PRAWDZIWA HISTORIA POLTERGEISTA Z BATTERSEA
Pewnego popołudnia w domu rodziny Hitchings w Battersea, na łóżku Shirley Hitchings, pojawił się mały srebrny klucz. To pozornie nieistotne wydarzenie zapowiadało jedno z najbardziej przerażających i tajemniczych nawiedzeń w historii Wielkiej Brytanii.
Duch, który szybko zyskał sławę pod imieniem ,,Donald", początkowo komunikował się przy pomocy stukania. Jednak z czasem - i za namową badacza zjawisk paranormalnych Harolda Chibbetta, którego akta sprawy uzupełniają relację zawartą w niniejszej książce - nauczył się pisać. Niedługo potem zaczął głosić wręcz niewiarygodne rzeczy na temat własnej tożsamości. Stwierdził, że jest jedną z najsłynniejszych postaci w dziejach świata...
Oto opowiedziana po raz pierwszy w całości wstrząsająca historia poltergeista z Battersea!
Informacje dodatkowe o Zjawa z Battersea. Historia prawdziwa:
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2024-09-24
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: THE POLTERGEIST PRINCE OF LONDON
Przeczytane:2024-10-28, Ocena: 5, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, 12 książek 2024, 26 książek 2024, 52 książki 2024,
#współpracabarterowa
Uwielbiacie zjawiska paranormalne? Jeśli tak, to ta książka jest dla Was!
Wszystko zaczęło się od tajemniczego... srebrnego klucza, który pojawił się znikąd na łóżku Shirley. Takie niepozorne zdarzenie wywróciło do góry nogami spokojne życie rodziny Hitchingsów w domu przy Wycliffe Road 63. Klucz okazał się zapowiedzią pojawienia się poltergeista zwanego Donaldem...
Historię tę poznajemy dzięki zapiskom Chibbetta, które udało się po jego śmierci odratować. Poltergeist z początku swą obecność zaznaczał upiornym stukaniem, ale z czasem sytuacja się zaogniała, dochodziło do przedziwnych zjawisk telekinetycznych.
Niedługo potem poltergeist zaczął przekazywać niewiarygodne informacje na swój temat... Enigmatyczny duch za namową Chibbetta zaczął pisać listy, coś niespotykanego!
Te wszystkie przedziwne zdarzenia będące udręką dla całej rodziny zdawały się mieć coś wspólnego z Shirley... Czy to zjawa, a może mistyfikacja? Czy to sprawka piętnastoletniej dziewczyny?
Autorzy idealnie ukazali klimat lat 50. XX wieku. To nie tylko fascynująco niepokojąca historia nadprzyrodzonej obecności, ale także próby wyjaśnienia zjawisk psychokinetycznych czy telepatycznych. To przede wszystkim historia o rodzinnym dramacie, o tym jak codzienne życie zwyczajnych ludzi zostało zaburzone przez nękający ich byt. Nieważne, czy wierzymy w nadnaturalne siły, czy nie, coś zaburzyło spokój rodziny Hitchingsów i te traumatyczne przeżycia odcisnęły na nich piętno.
Mam sporo sceptycznych odczuć, co do prawdziwości kolejnych zdarzeń, jednak przyjemnie spędziłam czas z tą książką. Opowieść jest makabryczna, barwna i z pewnością nietuzinkowa na tle innych opowieści traktujących o hałaśliwych duchach.
Książka wprost idealna na jesienne wieczory. Tylko uważajcie, żebyście po lekturze sami nie wywołali czyjejś obecności...