Zezia czuje, że spadają jej na głowę wszystkie problemy świata, ale wierzy, że wszystko dobrze się skończy. Trudno być jednocześnie gwiazdą sportu, szkolną prymuską i jeszcze znaleźć czas, by zająć się rodziną, szczególnie dorosłymi już przecież rodzicami! Kto ma sobie z tym wszystkim poradzić, jeżeli nie jedenastoletnia Zezia? Przepraszam – Zuzanna? Ciepła opowieść o tym, że rzeczy dobre są czasem blisko nas, tylko trzeba się pilnie rozglądać. A poranki, szczególnie te świąteczne, to czas cudów.
Wydawnictwo: Pascal
Data wydania: 2015-11-18
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 120
Język oryginału: Polski
Ilustracje:Marek Bogumił
Fajna książka dla dzieci. Zezia nie jest już dzieckiem. Pierwsze miłości, akceptacja rówieśników to nie jedyne problemy mlodej bohaterki.
Labirynt Lukrecji, czyli tajemniczy labirynt i dziewczynka, która postanawia przestać mówić. Pięknie ilustrowana opowieść o Lukrecji i jej...
Giler czasem nie jest pewny, czy istnieje, nie lubi hałasu, niespodzianek i ziemniaków... Giler to niezwykły chłopiec. Ma klucz do duszy każdego człowieka...
Przeczytane:2016-04-28, Ocena: 6, Przeczytałam,