Żegnaj szkoło - na zawsze


Tom 2 cyklu Maximum Ride
Ocena: 5 (3 głosów)
Inne wydania:

"Maximum Ride" to historia nastolatki Max, która potrafi latać, i piątki jej niezwykłych przyjaciół, którzy po wielu eksperymentach uciekli z laboratorium i próbują poznać historię swojego istnienia. "Żegnaj, szkoło na zawsze" to druga część przygód tej niezwykłej szóstki. Podczas szukania śladów swojego pochodzenia trafiają na agentów FBI. Jedna z nich, agentka Anne, proponuje im schronienie w wielkim domu. Skuszeni domową atmosferą i codziennym posiłkiem, ulegają agentce. Zaraz po zamieszkaniu w luksusowej posiadłości z prywatnym stawem, okazuje się, że Anne zapisała ich do szkoły... Jak się niedługo okaże, nawet tu nie jest bezpiecznie, bo ciągle są obserwowani...

Informacje dodatkowe o Żegnaj szkoło - na zawsze:

Wydawnictwo: HACHETTE
Data wydania: 2013-03-25
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788378490760
Liczba stron: 302
Tytuł oryginału: School's Out - Forever
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Maciejka Mazan

więcej

Kup książkę Żegnaj szkoło - na zawsze

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Żegnaj szkoło - na zawsze - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sheireen
Sheireen
Przeczytane:2015-01-21, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Link do opinii
Avatar użytkownika - dami200114
dami200114
Przeczytane:2014-02-20, Ocena: 4, Przeczytałem, 26 ksiazek 2014 , Mam,
Zapewne każdy z nas kiedyś chciał latać, lecz niestety ta chęć zostało to tylko marzeniem - nierealnym do spełnienia... Max lata,ale co z tego? Kto chciałby być zmutowanym genetykiem, posiadającym skrzydła i ptasie DNA? My marząc, a bynajmniej ja sobie tego tak nie wyobrażałem, chciałem po prostu unosić się w powietrzu, bez skrzydeł, bez ptasich genów no ale cóż. Maximum, Kieł, Iggy, Kuks, Angela i Gazik muszą się z tym pogodzić. Gdy byli mali zostali porwani swym rodziną i przetransportowani do laboratorium zwanym szkolą. Po ostatnich przygodach które zostały opisane w tomie 1 paczka przyjaciół wpada w ręce FBI. Anne z federalnego biura śledczego postawiania się nimi opiekować. Gdy przeprowadzają się do jej domu, kobieta zapisuje ich do szkoły. Jednak nie takiej w której pachniało chemikaliami i zostawali zmuszani do badan, tylko takiej zwykłej nudnej szkoły, z pozoru bezpiecznej. Okazuje się iż w tej "bezpiecznej" szkole czeka na nich niebezpieczeństwo, a dzieci z dnia na dzień odkrywają nowe super- moce. Maximum Ride: Żegnaj, szkoło - na zawsze jest książką, która porusza wiele problemów ludzi młodych, młodzieży. Bohaterzy nie maja rodziców, muszą być do czasu kiedy nie zjawia się Anne zdani tylko na siebie. Kobieta niby się stara, ale dzieci jej nie ufają. Rozumiem ich , z dnia na dzień zjawia się osoba która chce się tobą zaopiekować a do tej pory radziłeś sobie całkiem sam. Jest to rzecz normalna, dziwnie by było jeśli było by inaczej. Z każdą z ich podroży w powietrzu zapoznajemy się z coraz to nowszymi zakątkami świata, o których nie miało się pojęcia. Pozycja niestety nie jest emocjonalna. Czytając ją nic nie czułem, po prostu nie przelewała żadnych emocji. Być może przekaz autora był dla mnie niejasny. Przy niej najbardziej wrażliwy człowiek nie popłakał by się ani największy dowcipniś nie zaśmiał by się. Na ten temat tyle bo to nie jest najważniejsze. Jednym z plusów tej ksiazki są bohaterzy. Bardzo polubiłem każdego z osobna nawet Ari - likwidator miał swój urok. Nie byli oni jakoś ambitnie stworzeni ale jak napisałem wyżej swój urok mają . Przejdźmy dalej, książka jest napisana tak prostym jerzykiem ze 6-cio latek by ja zrozumiał . Jest tak prosta, a jej styl nie jest powalający. Były użyte tez tam takie słowa jakich nie cierpię, takie jak by przeciąganie typu "baaaardzo, dłuuuugo " itp. których nie znoszę . Szczerze to nie wiem jak te ksiazki stały się takie popularne, skoro są napisane tak mało wybitnym jerzykiem. Zauważyłem tez częste powtórzenia. Książce dałem trochę naciąganą 4, za fabule. Mam jeszcze do przeczytania dwa tomy ale je na pewno przeczytam dzięki nieoczekiwanym zwrotom akcji i zaskakującymi wydarzeniami Podsumujmy- Maximum Ride: Żegnaj, szkoło - na zawsze ma trochę niedociągnięć i minusów ale ma tez plusy. Nie jest zła.
Link do opinii
Avatar użytkownika - EmnildaAmelberga
EmnildaAmelberga
Przeczytane:2011-09-23, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Kolejny tom, kolejne przygody i jak w pierwszej części nie ma ani chwili nudy. Ciekawa, wciągająca książka.
Link do opinii
Inne książki autora
Fiołki są niebieskie
James Patterson0
Okładka ksiązki - Fiołki są niebieskie

Detektyw Alex Cross, psycholog specjalizujący się w tropieniu seryjnych zabójców, przybywa do mieszkania swojej zamordowanej partnerki i przyjaciółki,...

Wielki zły wilk
James Patterson0
Okładka ksiązki - Wielki zły wilk

Wilk, przywódca rosyjskiem mafii w Ameryce, były agent KGB i bezlitosny zabójca dostaje się na celownik FBI. Podejrzany o uprowadzenia kobiet, które mają...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy