Jest to pierwsza z pięciu części cyklu "Zdobywca". Głównym bohaterem jest Dżyngis-chan. Historia zaczyna się, gdy słynny zdobywca ma dopiero 11 lat. Jego ojca (chana) zabito, a jego samego pozostawiono opuszczonego na stepie. Mimo iż spodziewano się śmierci Temudżyna, chłopiec przeżył i marząc o zemście zaczął organizować własne plemię. Wkrótce rozpoczął walkę o władzę.
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2014-10-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 600
W książce poznajemy losy młodego Temudżyna, który musi szybko dorosnąć i poradzić sobie ze śmiercią ojca, porzuceniem przez plemię oraz zaopiekować się swoją rodziną.
Książka bardzo mi się spodobała. Jestem naprawdę pod wrażeniem jak te ludy mongolskie radziły sobie w tak trudnych warunkach. Aby przetrwać musieli być bezwzględni. Niektórzy mogą być w szoku, czytając tą pozycje, ale tak wyglądało wtedy życie.
Na początku ciężko mi się czytało, ale po kilkudziesięciu stronach wciągnęła mnie ta historia. Akcja jest wartka i zaskakująca, książka świetnie napisana, a bohaterowie zapadający w pamięć. Mamy też intrygę, walki i zemstę. Czego chcieć więcej?
Temudżyn był postacią naprawdę wyjątkową, jestem bardzo ciekawa jego dalszych losów i tego czego jeszcze dokona.
Drugi tom ,,Ateńczyka" - nowego cyklu autora bestsellerowych powieści o Juliuszu Cezarze z serii ,,Imperator" oraz Sokoła spartańskiego! Wojna szaleje...
Pierwszym tom, którym poznajemy dzieciństwo i młodość Gajusza, który - jak każdy chłopiec z warstwy nobilów - otrzymuje staranne wychowanie...
Przeczytane:2019-07-02, Ocena: 5, Przeczytałam, 2019, Fantasy, 52 książki 2019, Historyczne,
„Zdobywca. Narodziny Imperium” jest to pierwszy tom z cyklu „Zdobywca”.
Temudżyn, syn chana z plemienia Wilków, ma zaledwie dwanaście lat, gdy jego ojciec zostaje śmiertelnie ranny przez Tatarów. Po jego śmierci plemię porzuca rodzinę chłopca, skazując na pewną śmierć. Aby przeżyć Temudżyn musi stawić czoło okropnym wrogom. Samotny człowiek lub rodzina mają znikome szanse na przeżycie bez wsparcia plemienia.
Muszę przyznać, że jeszcze niedawno nie zdecydowałabym się na przeczytanie powieści historycznej. Jednak muszę przyznać, że książka mnie wciągnęła.
Conn Iggulden pisze stylem pisania, który łatwo zrozumieć, a wręcz czyta się go z przyjemnością.
Polecam każdemu, kto lubi powieści historyczne chociaż w najmniejszym stopniu, jeżeli zaś chodzi o osoby, które nie przepadają za historią to mogą się nieźle mordować z przebrnięciem przez tę powieść.
Książka należy do gatunku zarówno powieści historycznej, jak i fantasy.
„Zdobywca” to pięcio-tomowy cykl historyczny opowiadający historię powstawania Imperium Mongolskiego.
Powieść przepełniona jest krwawymi bitwami.