Zastrzelić, zadźgać i otruć, czyli historia morderstwa
Jonathan J. Moore;

Książka zawiera krótkie opisy morderstw, które zmieniły bieg historii. Znajdziemy w niej opisy zamachu na Adolfa Hitlera, Rasputina, ale także królów czy dawnych uczonych. Z pewnością zaskoczy nas ogrom ludzkiej nienawiści, która jest w stanie popchnąć człowieka do tak niegodziwych czynów. 

Zaciekawiła mnie nie tylko tematyka książki, ale także okładka. Spodziewałam się szczegółowych opisów dawnych zbrodni, jednak napotkałam którkie wpisy, jak gdyby historia została przez autora potraktowana odrobinę po macoszemu. Myślę, że gdyby nie suchy styl pisania autora z tej książki mogłoby wyjsc coś na prawdę intrydującego, jednak autor skupił się chyba głównie na podawaniu faktów, pomijając przy tym sposób ich prezentowania. 

Nie ukrywam, ze tematyka książki jest ciekawa i napotkałam w niej wiele faktów, o których do tej pory nie miałam pojęcia. Plusem są strony okraszone zdjęciami, co powala nam spojrzeć z bardziej ludzkiej strony na zamordowanych czy morderców, ponieważ dzięki temu nie są oni jedynie nazwiskami w tekście, ale także realnymi postaciami. Jednak spodziewałam się czegoś więcej po tej ksiażce. Moim zdaniem autor nie wykorzystał potencjału wybranej przez niego tematyki. 

Garść ciekawostek na temat zabójstw i skrytobójstw, a także nieudanych zamachów na mniej i bardziej znane osoby, które odegrały ważne role w historii ludzkości. Od Cezara i Arystotelesa, przez różnorakich królów, aż po Franciszka Ferdynanda, Adolfa Hitlera i Fidela Castro.
Niektóre części książki wydały mi się interesujące, inne mniej (najnudniejsze były dla mnie podrozdziały o włoskiej mafii), ale dla kogoś zainteresowanego tego typu zagadnieniami całość pewnie będzie ciekawa. Generalnie pozycja ta nadaje się raczej do czytania z doskoku, w przerwach między innymi książkami, niż na jednorazowe posiedzenie. Pozwala sobie przypomnieć podstawowe informacje z różnych okresów historii, sporo jest też podrozdziałów poświęconych historii najnowszej, pod tym względem zdecydowanie więc jest warta przynajmniej przejrzenia.