Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: b.d
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 192
Przyciągnął ją do siebie i zaczął całować. Najpierw wilgotne oczy, potem łzy na policzkach, a wreszcie usta. Poczuła znowu na wargach niezapomniany, władczy...
Podniosła tylko na niego oczy, a on łagodnie i tak wolno jak statek wypływający z portu przytulił ją do siebie. Było to nieuniknione, nie mogła się oprzeć...
Chcę przeczytać,