Z żartem i śmiele o moim ciele

Własne ciało odkrywamy już jako niemowlęta ssąc kciuk, bawiąc się swoimi stopami, ciągnąc za uszy lub włosy osobę, która nosi nas na rękach, itp. I już na wczesnym etapie rozwoju zaczynamy zadawać pytania o części ciała i ich funkcjonowanie, dlatego dzięki literaturze dla dzieci na temat ludzkiego ciała, udzielenie na te pytania odpowiedzi dociekliwym pociechom jest dużo łatwiejsze i atrakcyjniejsze. Wybór odpowiedniej książeczki może pomóc podnieść świadomości własnego ciała, dzięki czemu dziecko będzie pewniejsze siebie. "Z żartem i śmiele o moim ciele" autorstwa Izabeli Michty to cieniutki zbiór wierszyków, opisujących kilka części ciała, np. ucha, pępka, pupy, włosów. Do każdego z nich dołączona jest ładna ilustracja Marty Kuleszy, dodająca książeczce atrakcyjności. Niektóre wyrazy użyte przez autorkę, mogą dla małych czytelników/słuchaczy być niezrozumiałe i będą wymagały wyjaśnienia ich znaczenia, np. klaustrofobia. Forma wierszowana, z lekką dawką humoru może spodobać się maluchom, które jeszcze nie czytają samodzielnie i nie są w stanie skupić uwagi na czytanej im treści przez dłuższą chwilę, więc z pewnością nie jest to książka dla mojego dziesięciolatka, który części ciała zna od dawna i oczekuje już więcej konkretniejszych informacji na ich temat.