Po niesamowitym ślubie Gośki oraz niespodziewanych zaręczynach Agaty zaprzyjaźnione towarzystwo wraca do swoich codziennych zajęć. Niestety tragiczny wypadek Ahmeda burzy sąsiedzką sielankę. Zrozpaczona Zuzka postanawia towarzyszyć mu za granicą w żmudnej rekonwalescencji. Z pomocą Agaty i Andrzeja Gośka rozwija swoją firmę, a w kancelarii Felicji pojawia się zdradzana przez męża klientka. Zdeterminowana kobieta postanawia utrzeć nosa niewiernemu mężowi i pokazać mu, że z kobietami takimi jak ona się nie zadziera. Aby sfinalizować swój plan, Matylda potrzebuje prawnika. Ale czy tylko? Czwarty tom bestsellerowej serii Kobiety z odzysku. Liczne perypetie przyjaciółek przyniosą sporą dawkę humoru i refleksji. To historia o zaufaniu, determinacji i miłości.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-10-04
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 376
Język oryginału: polski
💙Jestem oszołomiona przeczytana powieścią,która w perfekcyjny sposób obrazuje wyrównanie rachunków.Warto czekać nawet lata,aby zobaczyć twarz człowieka,który na to zaskakuje.Każde zło zrobione drugiemu człowiekowi prędzej czy później zostanie ukarane!
Autorka wspaniale łączy wydarzenia i bohaterów.Wszystko jest spójne,ciekawe i godne poznania.Każdy kolejny szczegół z życia bohaterek chłonełam z ciekawością.
W powieści nie brakuje zaskakujacych momentów,ale także chwil grozy.Dodanie do historii elementów z życia Borysa bardzo mnie zaskoczyło.
W tej części sporą role odegrała Agata i Andrzej,którzy pracują u Goski.Dzięki rozszerzeniu fabuły o ich losy książka jest jeszcze ciekawsza.
Nadal mocno wyeksponowana jest przyjaźń przyjaciółek,które zawsze mogą na siebie liczyć!Mając takie osoby wokół siebie życie jest przyjemniejsze-w chwilach,których życie nas nie oszczędza.
Zakochałam się ponownie w tej historiiOczywiście czekam na wiecej,bo jak wiemy życie bywa zaskakujace⭐
Gorąco polecam poznanie przyjaciółek i ich losów🔥
Zuzka wyjeżdża za granicę, aby towarzyszyć Ahmedowi w powrocie do zdrowia. Gośka dzięki pomysłom Agaty rozwija swoją firmę. U Felicji pojawia się zdradzana przez męża Matylda, która pragnie mu utrzeć nosa i zostawić go z niczym. Przygotujcie się zatem na liczne wydarzenia oraz sporą dawkę humoru.
„Majątek Ahmeda i jego rodziny nie imponował Zuzce nawet przez chwilę. Od początku znajomości walczyła o niezależność. Jako sierota, która startowała w dorosłe życie od zera, najbardziej na świecie ceniła sobie ciężko wypracowane zaplecze finansowe. Zawsze powtarzała, że łaska pańska na pstrym koniu jeździ.”
Izabella Frączyk w swojej powieści pokazuje nam ogromną siłę damskiej przyjaźni oraz solidarności jajników. Wkraczamy w życie przyjaciółek, które zawsze mogą na sobie polegać. Dodatkowo są to kobiety z którymi nie warto zadzierać, gdyż wyrządzone im krzywdy nie pozostaną bez odwetu. Radziłabym więc każdemu mężczyźnie pięć razy zastanowić się zanim postanowi przyprawić swojej kobiecie rogi, bo konsekwencje tego czynu przyjdzie mu ponosić samemu. A nie ma chyba nic gorszego, niż zdradzana kobieta, która w odwecie jest zdolna do wszystkiego.
Zuzka w imię miłości leci z ukochanym do innego kraju, aby ten wrócił do zdrowia. Bliscy Gośki ulegają wypadkowi, więc sama ma urwanie głowy. Agata z Andrzejem opiekują się firmą. Andrzejowi od dawna zależy na Agacie, ale ta postrzega go jako tylko przyjaciela, tym bardziej, że jest zaręczona z Borysem. Tajemnica, którą skrzętnie ukrywa Borys w końcu wyjdzie na jaw i mocno namiesza w ich życiu. Natomiast Matylda od dawna knuje intrygę na swojego męża Janusza. Chce go pozbawić dosłownie wszystkiego. Czy jej się to uda?
Świetnie się bawiłam czytając tę lekturę. Wykreowane przez autorkę bohaterki, to babki z ikrą, którym aż miło się towarzyszyło. Ich determinacja i zaciętość niejednokrotnie budziły mój podziw. Trochę nie do końca rozumiałam chęć aż tak mocnej zemsty Matyldy na mężu, jednak kiedy poznałam jej pobudki w pełni ją zrozumiałam i wcale się im nie dziwiłam.
„Z emocji zaschło jej w ustach. Dopiero gdy Janusz złożył podpis, starając się nie zrobić tego głośno, wypuściła z płuc długo wstrzymywane powietrze. Zalała ją fala radości, ale nie był to dobry moment na jej okazanie. Sama zamaszyście podpisała dokument i skupiła całą uwagę, by za bardzo nie okazać ulgi. Jej głupi niewierny mąż nie miał zielonego pojęcia, że właśnie podpisał na siebie cyrograf i zaraz gdy tylko wróci po trzech tygodniach figlowania w sanatorium, pocałuje klamkę. Zarówno w domu, jak i w firmie nie będzie miał czego szukać.”
Historia ta pokazuje nam jak ważne jest zaufanie w związku oraz jak jego brak może szybko wszystko zniszczyć. Bo tam, gdzie ludzie sobie nie ufają, nie ma szansy na długotrwały związek, gdyż kłamstwa prędzej czy później i tak wyjdą na jaw. A prawda wypowiedziana w cztery oczy nie boli może aż tak bardzo, aniżeli ta odkryta przez nas samych. Mamy tutaj również obraz ogromnej kobiecej determinacji w postaci Matyldy. Jeżeli kobieta coś sobie postanowi, to dąży po „trupach” do celu. Jest również i miłość, choć w niektórych przypadkach wystawiona na ciężką próbę. Ogólnie rzecz biorąc w tej powieści zastaniemy cały wachlarz perypetii naszych bohaterek. Będą momenty, które rozbawią nas do łez, ale również takie, które skłonią nas do refleksji. Całość czyta się świetnie, gdyż lektura nie pozwala się ani na moment odłożyć.
"Wyrównane rachunki" to historia, która pokazuje nam, że w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny, a wszelkie krzywdy prędzej czy później zostaną wyrównane. To również historia pokazująca nam ogromną determinację kobiet, które nie pozwolą sobie dmuchać w kasze. Gorąco polecam!
🌴👥PRZEDPREMIEROWA RECENZJA👥🌴
Twórczość Autorki znałam wcześniej tylko z książki świątecznej, dlatego postanowiłam poszerzyć horyzonty i zaznajomić się z inną historią spod jej pióra. Jak się okazało, ta pozycja to 4 tom serii pt.: "Kobiety z odzysku". Wydaje mi się jednak, że można je czytać niezależnie, bo ja nie miałam żadnych problemów z odnalezieniem się w fabule książki. A o czym jest ta pozycja? Jakie wywarła na mnie wrażenie ? Czy miło spędziłam z nią czas? O tym opowiem troszkę poniżej ⬇️⬇️⬇️
Gośka jest po spektakularnym ślubie. Agata niespodziewanie się zaręczyła. Grono koleżanek wraca do swoich obowiązków. Wszystko trwa do czasu, gdy partnerowi jednej z przyjaciółek - Ahmedowi, przydarza się niebezpieczny wypadek. Wtedy wszystko się zmienia. Nic już nie jest takie samo. Każda z Pań ma mniej czasu na przyjemności, bo jak wiadomo najbliżsi są najważniejsi. Zuzanna więc, jak na dobrą ukochaną przystało, postanawia towarzyszyć ukochanemu podczas leczenia w odległej Szwajcarii. Gośka dzięki pomocy nieocenionej Agaty oraz swojego pracownika Andrzeja prężnie rozwija swoją firmę weselną. Natomiast Felicja w swojej kancelarii ma klientkę Matyldę, która chce utrzeć mężowi nosa. Kobieta jest zdradzana przez męża i chce mu pokazać, że z płcią piękną nie warto zadzierać. Aby plan udał się w 100%, zdradzona żona potrzebuje dobrego prawnika, ale... czy tylko jego? Czy plan Matyldy się powiedzie ? Jakie okoliczności wyjdą na jaw ? Odpowiedzi na te wszystkie pytania znajdziecie podczas lektury.
Zacznę od tego, że ta publikacja jest po prostu świetna! Pełna humoru, zwrotów akcji i niespodzianek. Spędziłam z nią doskonale czas. Uśmiałam się przy niej co nie miara 😁. Choć jedna rzecz długo nie dawała mi spokoju. Zastanawiałam jak odnieść prolog do całej powieści. Absolutnie mi to nie pasowało. Jednak pod koniec czytania, wszystko stało się jasne. Wszystkie elementy układanki wskoczyły na swoje miejsce i utworzyły spójną całość. Bardzo wartościowa, przyjemna lektura. Ukazująca jak ważna jest determinacja, przyjaźń, miłość oraz siła kobiet. Pozycja ta skłania nas też do wielu refleksji. Powoduje, że czytelnik sam zaczyna się zastanawiać, jakby postąpił w danych sytuacjach. Polubiłam bohaterki i czułam się tak, jakbym razem z nimi uczestniczyła w ich życiu ;) To było przyjemne doświadczenie i ciekawa przygoda. ;) Na zakończenie dodam, że okładka absolutnie skradła moje czytelnicze ❤️❤️. Jeśli szukacie książki pełnej humoru, chcecie się odprężyć i przyjemnie spędzić czas z lekturą, to ta pozycja będzie dla Was idealna !! ❤️ Myślę, że ja również skuszę się na pozostałe publikacje Pisarki. Bardzo dziękuję BookEnd Wydawnictwo za egzemplarz do recenzji. Bardzo Wam polecam tę historię i przyznaję 9 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów !!! 😍😀
P.S.: Premiera tej pozycji już 04.10.2022 roku !!! 😍🌺
Gdy Ahmed, mąż Zuzki, ulega wypadkowi, kobieta wie, że może liczyć na swoje niezastąpione przyjaciółki. Wyjeżdża wraz z mężem do Szwajcarii na żmudna rekowalescencje a dom postanawia wynająć i tutaj z pomocą przychodzi jej przyjaciółka Felicja, wzięty prawnik, która prowadzi sprawę Matyldy. Kobieta po odkryciu zdrady męża, chcąc utrzeć mu nosa, nie zamierza puścić mu tego płazem i obmyśla okrutny plan zemsty. W tym samym czasie Gośka, przez nieszczęśliwe okoliczności ,jest zmuszona do zmiany lokalizacji swojego biznesu. Jest organizatorką ślubów, przyjęć weselnych a dzięki pomocy Agaty i Andrzeja, postanawia rozszerzyć zakres działań jej firmy. W życie wspomnianej już Agaty również wdziera się nie małe tornado wywracając jej związek z Borysem do góry nogami.
Autorka zaprasza czytelnika do świata kobiecej przyjaźni. Jest to opowieść o miłości, zaufaniu i determinacji. Bohaterki to konkretne kobietki, których nie da się nie lubić. Świetnie wykreowane i zdecydowanie nie bezbarwne. Książkę polecam na jesienne wieczory, bo duża dawka humoru jaką została ta historia okraszona, gwarantuje miło spędzony czasu.
Premiera książki 04.10.2022
BookEnd Wydawnictwo
Nie będę ukrywać, że poprzednia książka napisana przez Frączyk w duecie z Jagną Rolską nie przypadła mi do gustu. Ogólnie nie jestem zwolenniczką duetów w literaturze. Takie książki zwykle bywają nierówne.
...
Początkowo bardzo się zdziwiłam, kiedy otrzymałam od Wydawnictwa dwa tomy zamiast jednego. Jednak teraz już wiem, dlaczego tak się stało i chyba Wydawnictwo też uznało, że będzie lepiej jak moją przygodę z ,,Kobietami z odzysku" zacznę nieco wcześniej. Przyznam, to był doskonały pomysł, bo wchodząc od razu na głęboką wodę, mogłabym nie zrozumieć wielu wątków. Ilość wątków jak na ponad 200 stronicową powieść jest bowiem imponująca. Dlatego moja recenzja będzie dotyczyć w tym przypadku obu tomów (4 i 5).
...
Autorka już od pierwszych stron ujęła mnie humorem i zgrabnością, z jaką prowadzi dialogi. Mogłabym powiedzieć - Frączyk mistrzyni dialogów i ciętych ripost. Szczególnie zdrobnienie ,,pipulka" zapisze się na stałe w mojej pamięci.
Nie ma wątpliwości, że bohaterki tej serii to kobiety bojowe, silne i umiejące walczyć o swoje. Szczególnie gdy muszą stawiać czoło podłym ,,samcom" zarówno tym o jasnej, jak i nieco ciemniejszej karnacji. Podziwiałam Matyldę za to, w jak pomysłowy sposób rozwiązała kwestię niewiernego męża (patent z herbatą chyba sobie wypożyczę) i współczułam Ilonie, która została perfidnie oszukana i wykorzystana przez chłopaka ze szkoły. Lubię inteligentne i zdecydowane kobiety a tutaj jest ich zatrzęsienie.
...
Historie bohaterek, mimo że momentami wręcz nieprawdopodobne to jednak mogłyby się wydarzyć. Bądź co bądź kto jak nie faceci są głównym źródłem krzywd kobiet. Wątek arabski i porwanie Zuzki również bardzo mi się spodobało. Rzadko bowiem spotykam się w literaturze ze szczęśliwymi małżeństwami tego typu. Nie, żebym zaraz namawiała was do wyjazdu w ciepłe kraje i poszukiwania w nich szejków i egipskich książąt z bajek, ale życie bywa nieprzewidywalne, więc kto wie
...
Tylko proszę was, nie bierzcie ze mnie przykładu i nie zaczynajcie serii od tomu 4. Dużo was ominie. Możecie się także pogubić w mnogości wątków, postaci i wydarzeń. Oba tomy wymagają skupienia. Nie będę wam tu streszczać książek, bo jeśli znacie poprzednie części to z przyjemnością sięgnięcie po kolejne
Podobało mi się i na pewno z chęcią zrobię krok wstecz i nadrobię poprzednie części.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję @wydawnictwo_bookend
Właśnie skończyłam czytać bardzo przyjemną pozycję.
To 4 część "Kobiet z odzysku" Izabelli Frączyk o trafnym tytule "Wyrównane rachunki".
Na początku od razu zaznaczę, że nie czytałam wcześniejszych części. Miałam je przygotowane na Legimi, gdybym nie mogła się odnaleźć w całości. Ale z drugiej strony chciałam też szybko wywiązać się z obietnicy zapoznania się z książką i wyrażenia mojej opinii.
I cóż mogę napisać?
Polecam książkę nawet osobom, które nie znają poprzednich tomów. Historia jest tak doskonale poprowadzona, że nie czułam zagubienia, miałam wrażenie, że poznaję wszystko tak, jak ma być.
Na pierwszy plan wysunęły się tu dwie kobiety - Matylda i Agata.
Pierwsza, to niezłe ziółko, zdradzona żona, która postanawia zemścić się na mężu w sposób dość dotkliwy.
Druga, pracownica agencji zajmującej się organizacją ślubów, kobieta zaręczona z mężczyzną, który okazuje się mieć swoje tajemnice.
Początek książki to czasy dzieciństwa i młodości dwóch dziewczynek, zupełnie nie związanych z bohaterkami.
Koniec książki wbił mnie w fotel i wtedy zrozumiałam, po co to wszystko.
Wiem, że piszę dość okrętnie, ale nie chcę zabierać Wam przyjemności z czytania tej książki. Powiem tylko tyle, że warto.
Z humorem Izabelli Frączyk spotkałam się już przy książce "Na kolanie". Chwaliłam wtedy i polecałam. Teraz potwierdzam moje ówczesne słowa.
Każdy mężczyzna to wulkan, ale to kobieta decyduje, kiedy wybuchnie. Klara miała wszystko, a przynajmniej tak jej się wydawało – do chwili kiedy...
Hanka – owoc romansu matki z żonatym mężczyzną – wiedzie bardzo skromne życie w bieszczadzkiej wiosce, dopóki na jej drodze nie staje przyrodnia...
Przeczytane:2023-05-03, Ocena: 5, Przeczytałam,
Najlepszy moim zdaniem tom kobiet, krótko mówiąc prolog, dwie siostry, jedna żyjąca w cieniu drugiej , tej medialnej , dwa przeciwieństwa pod każdym względem .ale ....
w momencie gdy jedna została uwiedzona przez lokalnego podrywacza ,dla zabawy , dla zwykłego zakładu, i zachodzi ciążę a kończy się to wyrzuceniem z domu przez nobliwą ciotkę i samobójstwem , druga z sióstr ma w sercu cel , jakim jest przemyslana w kazdym detalu zemsta za śmierć siostry, a jak to przeprowadziła i perfekcyjnie zaplanowała polecam dowiedzieć się z tej świetnej powieśći .