Wszystko dobrze! Czyli o tym, jak kruk dostał swoje imię

Ocena: 5 (3 głosów)

Przed małym krukiem nie lada wyzwanie! Sympatyczny urwis postanawia znaleźć najodpowiedniejsze dla siebie imię. Sprawa pozornie wydaje się prosta. Mały kruk ma wiele pomysłów: Oskar, Kraks, Tomek – to jedynie początek listy ciekawych propozycji. Gdyby można było być Pawło-Darko-Tomko-Frankiem, niezdecydowany kruczek na pewno by się nie rozchorował. Sprawdźcie koniecznie, jaką niespodziankę przygotowali dla niego przyjaciele, i poznajcie najlepsze krucze imię! Bestsellerowa seria książek Nele Moost o przygodach małego kruka. Dopełnieniem humorystycznych opowiadań są barwne i szczegółowe ilustracje Annet Rudolph. Bohaterem serii jest sympatyczny mały kruk Skarpetka. Choć nie zawsze postępuje zgodnie z ogólnie przyjętymi normami, to bardzo chętnie je poznaje. Książki o małym kruku cieszą się niesłabnącym powodzeniem. Opowiadania, przetłumaczone na wiele języków, zdobyły już rzeszę fanów. Mali czytelnicy mogą utożsamić się z niesfornym krukiem, zdobywając jednocześnie cenną wiedzę. Zapraszamy do świata Skarpetki. Gwarantujemy świetną zabawę przy lekturze!

Informacje dodatkowe o Wszystko dobrze! Czyli o tym, jak kruk dostał swoje imię:

Wydawnictwo: Skrzat
Data wydania: 2014-03-01
Kategoria: Dla dzieci
ISBN: 978-83-7915-007-6
Liczba stron: 32

więcej

Kup książkę Wszystko dobrze! Czyli o tym, jak kruk dostał swoje imię

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wszystko dobrze! Czyli o tym, jak kruk dostał swoje imię - opinie o książce

Imię... Już nie zliczę ile razy rozpoczynałam recenzję książeczek skierowanych do najmłodszych, od informacji jak bardzo moja córa uwielbia wszelkie zwierzaki. Ale co poradzę... większość książeczek, jakie mamy okazje we dwie poznawać jest właśnie o ich przygodach, a Nadia naprawdę je uwielbia. Oczywiście i w tym przypadku nic się nie zmieniło. No może z tą różnicą, że przychodzimy do Was z historyjką o małym kruczku, a nie piesku bądź kotku, które najczęściej nam towarzyszą. Właśnie z powodu tego pierzastego bohatera, nie do końca byłam pewna jak Dusia przyjmie opowieść. Na szczęście pokochała kruczka równie mocno jak ja. Swoją znajomość z opowiastkami Nele Moost postanowiłyśmy zacząć od tytuły Wszystko dobrze! Czyli o tym, jak kruk dostał swoje imię. Zwłaszcza, iż tak jak sam tytuł wskazuje, dowiemy się z niej, w jaki sposób i dlaczego kruczek stał się kruczkiem Skarpetką. Dowiemy się również ileż problemów nastręcza wybranie odpowiedniego imienia, zwłaszcza, że tak wiele się podoba, a przecież nie każde musi pasować. Zacznijmy jednak od początku. Kruczek w wyniku pewnego zdarzenia z myszkami i listem do jednej z nich dowiedział się, że każdej zostanie nadane imię, aby więcej nie było już żadnych problemów i kłótni. Nasz pierzasty przyjaciel, jak przystało na malucha, doszedł do wniosku, że on też chce koniecznie mieć imię. Skoro inni mają to, dlaczego nie on. Niestety sprawa okazała się dużo trudniejsza niż początkowo myślał. Tak dużo imion mu się podobało, a przecież nie można być Pawło-Darko-Tomko-Frankiem. Ptaszek rozmyślał i kombinował całą noc z taką intensywnością, że się w końcu rozchorował. Opieką nad pacjentem podjęła się Pani Borsukowa. Martwiła się o łobuziaka, który w wyniku choroby stał się grzecznym oraz zgadzającym się na wszystko, i ze wszystkimi, kruczkiem. Wszyscy przyjaciele przejęli się stanem małego pacjenta, a także tym, co wpędziło go w chorobę. Dlatego w sekrecie przez kruczkiem zaczęli zastanawiać się nad odpowiednim imieniem dla niego. Gdy ptaszek w końcu doszedł do siebie, zorganizowali mu przyjęcie imieninowe niespodziankę, podczas którego nasz bohater stał się kruczkiem Skarpetką. Z postacią małego pierzastego protagonisty może utożsamiać się każde dziecko. Jest to psotnik i łobuziak, jakich mało, który nie zawsze postępuje tak jak należy, ale zawsze, przynajmniej w pewnym stopniu, potrafi wyciągnąć odpowiednie wnioski ze swoich zachować. Może nie stosuje się do nich zbyt długo, ale jednak potrafi w ten sposób pokazać dzieciom, że zawsze warto uczyć się na własnych błędach. W tej historyjce, na podstawie przeżyć Skarpetki Nele Moost stara się przekazać dzieciom jak ważne jest poczucie własnej tożsamości i wartości, jakie niesie ze sobą fakt posiadania własnego imienia. Pokazuje, że każde imię praktycznie odzwierciedla to, kim jesteśmy, a wybór tego właściwego wcale nie należy do najłatwiejszych. Co więcej uświadamia opowieść małego kruczka uświadamia dzieciom jak ważne jest posiadanie wiernych przyjaciół, którzy są przy nas zarówno w chorobie jak i w zdrowiu. Jednak sama historyjka nie jest jedyną mocną stroną tej książeczki. Do tej samej grupy można także zaliczyć wspaniałe ilustracje wykonane przez Annet Rudolph. Są one po prostu niesamowite. Dokładne oddanie najdrobniejszych szczegółów i nasycenie ich tyloma pięknymi i intensywnymi barwami, jeszcze mocniej przykuwa uwagę zarówno małego słuchacza jak i dorosłego ,,lektora". Dzięki nim jeszcze lepiej można zrozumieć całą treść opowieści, a co za tym idzie doskonale wszystko zapamiętać. Ponieważ fakt, że dzięki takim ilustracjom morały przemycone w książęce pozostaną w główce dziecka na dłużej, jest jak najbardziej potwierdzony. Gorąco zachęcam do zapoznania się z przygodami niesfornego kruczka i jego przyjaciół. Na pewno nie będziecie żałować, a maluchy (nie ważne czy Wasze dzieci, młodsze rodzeństwo, czy po prostu brzdące z rodziny) będą wręcz zachwycone. http://ogrodpelenksiazek.blogspot.com/2014/09/wszystko-dobrze-czyli-o-tym-jak-kruk.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - Amarisa
Amarisa
Przeczytane:2014-03-26, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014, Mam,
Wydawnictwo Skrzat rozpieszcza małych Czytelników. Ostatnimi czasy coraz to ciekawsze książeczki można znaleźć w ich ofercie. Z całą pewnością należy do nich książeczka pt "Wszystko dobrze! Czyli o tym, jak kruk dostał swoje imię", która otwiera nową serię wydawniczą Mały Kruk. Jej autorką jest Nele Moost. Seria ta cieszy się ogromną popularnością na całym świecie. Została przetłumaczona na 31 języków, a książeczki rozeszły się w nakładzie 6 mln egzemplarzy! Prawdziwie bestsellerowa seria! Głównym bohaterem książeczki jest sympatyczny mały kruk. Jest to miły i przyjacielski ptaszek, ale swoje za uszami również ma. Bywa bowiem psotny, strasznie ciekawski, a czasami bardzo niegrzeczny. Jego znakiem rozpoznawczym jest skarpetka w biało - czerwone paski założona tylko na jedną nóżkę. Nasz mały kruk przemierzając las natrafił na kłótnię małych myszek. Listonosz wilk miał do dostarczenia list, na którym w miejscu adresata wpisano jedynie "Do małej myszki". Problem w tym, że nie wiadomo dokładnie, która z myszek powinna otrzymać ową przesyłkę. Przyglądająca się całej sprawie mądra sowa stwierdziła, że myszkom należy nadać imiona, co zapobiegnie w przyszłości podobnym problemom. Mały kruk słysząc tę propozycję uznał, że i on powinien się jakoś nazywać. Przecież samo "kruk" nie wiele mówi, prawda? Tylko jakie imię by tu wybrać... Robuś? Daruś? A może Pawełek? Od tego całego myślenia nasz mały bohater aż się rozchorował! Jak zakończy się ta historia? Czy istnieją tabletki decyzjoimienne? I jaką niespodziankę przygotowali dla kruka jego przyjaciele? Tego wszystkiego dowiecie się sięgając po książeczkę "Wszystko dobrze! Czyli o tym, jak kruk dostał swoje imię". Autorka porusza bardzo ważny temat - mianowicie kwestię własnej tożsamości, tego kim jesteśmy i jak nas postrzegają inni. Wydawałoby się, że posiadanie imienia to taka prozaiczna sprawa, coś zwykłego, naturalnego. Ale jak widać na przykładzie opowiedzianej w książce historii tak wcale nie jest. Do tego wybór odpowiedniego imienia, pasującego do osoby, która miałaby je nosić, również nie jest taki prosty. Podejmowanie decyzji bywa niezwykle trudne i stwarza wiele problemów. Książeczka jest pięknie i starannie wydana. Ilustracje autorstwa Annet Rudolph są cudowne. Bardzo kolorowe, duże, sympatyczne i szczegółowe. Z miejsca przykują uwagę dziecka i sprawią, że z jeszcze większą przyjemnością będzie ono śledzić całą historię. Osobiście jestem nimi zachwycona. Te ilustracje są po prostu bajeczne. Pierwsza książeczka z serii o Małym Kruku za nami. Już wiem, że będzie to jedna z ulubionych serii mojej córki. Nie możemy doczekać się kolejnych przygód tego sympatycznego ptaszka. Jestem pewna, że książeczka zachwyci nie jedno dziecko, jak też rodziców. Doprawdy warto sięgnąć, gorąco polecam! Moja ocena: 5/6 recenzja z mojej strony: http://magicznyswiatksiazki.pl/wszystko-dobrze-czyli-o-tym-jak-kruk-dostal-swoje-imie-nele-moost-recenzja/
Link do opinii
Avatar użytkownika - Olusia
Olusia
Przeczytane:2015-02-20, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Inne książki autora
Jak kózka uczyła się pływać
Nele Moost0
Okładka ksiązki - Jak kózka uczyła się pływać

Dawno, dawno temu zdarzyła się rzecz niezwykła - zwierzęta postanowiły pójść do szkoły. Nauczyciele uznali, że każde przyzwoite zwierzątko musi umieć pływać...

Wszystko moje! Czyli o tym, jak kruk zrozumiał, że przyjaźń jest najważniejsza
Nele Moost0
Okładka ksiązki - Wszystko moje! Czyli o tym, jak kruk zrozumiał, że przyjaźń jest najważniejsza

Mały kruk byłby bardzo lubiany, gdyby nie kradł wszystkiego, co wpadnie mu w dziób. Dzięki chytrym sztuczkom zdobywa ulubione przedmioty przyjaciół, którzy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy