Samochód to wolność. Za pomocą samochodu pokazujemy, na co nas stać. Polacy od lat przodują w liczbie samochodów na jednego mieszkańca, zajmując także wysokie miejsce w niechlubnych rankingach śmiertelności na drogach.
Autor wyrusza więc w Polskę, aby zrozumieć, co się dzieje na polskich szosach. Opisuje wojnę między kierowcami a rowerzystami, organizację nielegalnych wyścigów, bezkarną jazdę po pijaku oraz najgłośniejsze wypadki, po których służby drogowe miały ostatecznie rozprawić się z piratami. Może to nieudolny system prawny odpowiada za społeczne przyzwolenie na szybką i ryzykowną jazdę?
Józefiak wnika także w środowisko firm odszkodowawczych, dosłownie utrzymujących się ze śmierci pod kołami. Sprawdza, jak się żyje tym, którzy dzięki samochodom zarabiają na chleb - kierowcom tirów, kurierom, dostawcom jedzenia. Dociera do wykluczonych z dostępu do komunikacji miejskiej i tych, którzy z pasją gromadzą kolejne ,,najnowsze modele" na podwórku.
Wszyscy tak jeżdżą to wielowymiarowy, rasowy, gęsty reportaż o stanie umysłowym polskich kierowców.
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2023-06-28
Kategoria: Prawo
ISBN:
Liczba stron: 392
W Łodzi dzieje się dokładnie to samo, co w każdym polskim mieście. Tylko że dzieje się bardziej. Ta książka to podróż po ostatnich trzydziestu latach...
CAŁA PRAWDA O BRANŻY DEWELOPERSKIEJ W POLSCE Na zamkniętej konferencji deweloperzy dzielą się patentami na to jak wycisnąć najwięcej z metra kwadratowego...
Przeczytane:2024-01-31, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2024, 26 książek 2024, 12 książek 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2024, 2024, Audiobook, Legimi,
Po reportażu Bartosza Józefiaka pod tytułem "Wszyscy tak jeżdżą" jestem głęboko wstrząśnięta niektórymi kierowcami, pieszymi i uprzywilejowanymi gwiazdami, którym wszystko uchodzi na sucho.
Każdy z nas zna przypadki, w których jeden kierowca przepuszcza na pasach pieszych, a z drugiej strony jedzie rozpędzony samochód, który powoduje olbrzymią katastrofę - przeważnie śmierć na miejscu. Nienawidzę takich kierowców. W UK to jest niestety częste zjawisko. Nadmierna prędkość, brawura i bezmyślność na drodze nikomu nie służy.
Piesi również nie są tutaj bez winy. Często sami pchają się pod koła, nie patrząc na drogę. W takich przypadkach to jest ich wina. Często kończą tragicznie, a rodziny winią za to kierowców.
Kto wsiada za kółko po alkoholu, ten od razu powinien stracić prawo jazdy. To istne zagrożenie dla życia i zdrowia innych. Szkoda, że do takich kierowców zaliczają się gwiazdy, które powinny świecić przykładem. Często ich sprawy zostają umorzone ze względu na ich zawód. I to moim zdaniem jest tragiczne. Każdy za swoje winy powinien ponieść zasłużoną karę. Nie rozumiem, czemu sądy nie traktują wszystkich jednakowo. Przecież każdy z nas wykonuje jakiś zawód. W czym znani ludzie są lepsi od tych nas?
Jestem zadowolona z tego reportażu. Autor wspomina w nim między innymi o: Donaldzie Tusku, Beacie Kozidrak i innych mniej lub bardziej znanych osobach.
Warto przeczytać tę książkę, żeby być bardziej ostrożnym na drogach.
A co myślicie o nielegalnych wyścigach na zwykłych drogach? Moim zdaniem to czyste nieporozumienie. W tej książce poznacie kilka takich przypadków.
Poznacie również rodziny ofiar wypadków drogowych. Nie chciałabym być nigdy na ich miejscu.
Autor przeprowadził kilkanaście rozmów, które warto przeczytać.
Ps. Poznacie tutaj również kurierów i dostawców jedzenia. Dowiecie się ile i za co tak naprawdę zarabiają.
W książce "Wszyscy tak jeżdżą" znajdziecie jeszcze wiele innych ciekawych historii.
Autor swoje dzieło napisał językiem zrozumiałym dla każdego czytelnika.
Czy słyszeliście o akcji "Odłóż telefon i żyj"?
Czy wiecie, kim jest smartfonowy zombie? Na te i wiele innych pytań odpowiedzi znajdziecie w tej książce. Cieszę się, że autor postanowił napisać ten reportaż.
Pytanie do was:
Czy wy zawsze jeździcie zgodnie z przepisami?
Książkę "Wszyscy tak jeżdżą" słuchałam pod postacią audiobooka, czytał Marcin Popczyński.