Wściek

Ocena: 5 (1 głosów)

Jeden procent najbogatszych

musi poczuć

bezpośrednie zagrożenie życia!

Katastrofa klimatyczna, bezduszność korporacji i hipokryzja elit. Marie Duchene swoją bezradność przekuwa w pozytywne działanie - kaprys bajecznie bogatego potentata medialnego pozwala jej pracować nad przywróceniem światu mamutów włochatych. Jej mąż, Dagan Talbot, przeciwnie - porzuca karierę naukową na rzecz ekoaktywizmu, a poczucie sprawczości daje mu internetowa popularność. Kryzys w ich związku osiąga punkt krytyczny.

Głęboko pod powierzchnią dojrzewa nowe pokolenie rewolucjonistów, dla którego cała dotychczasowa historia ludzkości to jedynie nieistotny przypis do nowej ery. Gdy giną ludzie z pierwszych stron gazet, a światem wstrząsa seria potężnych awarii sieci energetycznych, nieuchronnie pojawia się pytanie o źródła technologicznej przewagi buntowników...

To nie jest literatura złowrogiej przyszłości. Opisane przez Magdalenę Salik fizyczne, polityczne i technologiczne procesy błyskawicznie nabierają rozpędu. Wściek to pasjonujący thriller połączony z przejmującą diagnozą społeczną i doskonale dopracowanym popularnonaukowym tłem.

Informacje dodatkowe o Wściek:

Wydawnictwo: powergraph
Data wydania: 2024-04-05
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788367845328
Liczba stron: 376

Tagi: Proza literacka

więcej

Kup książkę Wściek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wściek - opinie o książce

Avatar użytkownika - asiaczytasia
asiaczytasia
Przeczytane:2024-08-28, Ocena: 5, Przeczytałam,

Na gruncie science-fiction wyrosły pomniejsze typy powieści m.in. ekothriller i technothriller. Elementy obu z nich znajdziemy w książce „Wściek” Magdaleny Salik. Można powiedzieć, że treści ekologiczne, to jak sami niszczymy nasz „dom” są ostatnio bardzo modne w literaturze, dlatego zaskoczyło mnie jak inna powieścią okazał się „Wściek”. Jak wyróżnia się pomysłem, językiem, kompozycją i jak oryginalny efekt autorka uzyskała dzięki pierwszoosobowej narracji.

Akcja książki dzieje się w niedalekiej przyszłości. Właściwie widzimy to w detalach takich jak automatyzacja pewnych sfer, wzrost znaczenia sztucznej inteligencji czy ewolucji języka. Ten świat jest inny, ale jakże nam bliski. Jedną z bohaterek książki jest Marie, która pracuje nad wskrzeszeniem wymarłych gatunków, a może to robić dzięki wsparciu bogatych wizjonerów, którzy – nie ukrywajmy tego – mają w tym własny interes. Jej mąż, Dagan, jest aktywistą ekologicznym. Jednym z tych, którzy pikietują, przypinają się do kombajnów itp., a przy tym jest zręcznym mówcą i potrafi koncentrować na sobie uwagę, także w mediach społecznościowych. Mamy tu też młode pokolenie rewolucjonistów. Jednostki, które nie staja na pierwszej linii walki jak Dagan, a wykorzystują znajomość matematyki, informatyki, filozofii, ekonomii, aby stworzyć projekt globalnej rewolucji. Czy społeczeństwo jest na nią gotowe? A może wolimy schować się za hipokryzją elit i rzekomym proekologicznym działaniem?

Nie będę owijać w bawełnę, „Wściek” to inteligentna książka. Określiłabym ją mianem thrillera, jednak wymyka się powszechnemu wyobrażeniu o tego typie powieściach. A przynajmniej jest czymś innym niż popularne książki tego rodzaju. Magdalena Salik czaruje niejednoznacznością. Odchodzi o zero-jedynkowej narracji ten jest dobry, a ten zły. Każdy z bohaterów wyznaje pewne wartości, a my możemy zadecydować, do kogi nam najbliżej. A te sympatie zapewne zmienią się w toku fabuły. Tworzy to niepowtarzalną atmosferę, gdzie i my, i bohaterowie nie wiemy, komu możemy zaufać. Zastanawiamy się, kto nami manipuluje i co chce ugrać.

Magdalena Salik w wielu momentach pozostawia czytelnikowi pole do interpretacji. Zachęca go do „rozgryzania” fabuły. To może być zarówno plusem jak i minusem, a obok specyficznego języka i nietypowych narzędzi walki sprawia, że powieść jest pewnego rodzaju wyzwaniem. O co chodzi z tym językiem? Predykcje, solucje, impossybilzm, że tak rzucę kilka słów, które najlepiej zapamiętałam. W książce widać ewolucję języka. Jak zalewają go anglicyzmy, a także informatyczno-techniczny slang. Dodajmy do tego fascynację bohaterów matematyką, ekonomią itp. To mogło zabić tę książkę, ale jakimś cudem efekt jest wprost przeciwny. Nie jest łatwo, ale zabieg ten dodaje powieści realizmu i pokazuje, jak zmieniają się fronty działań. Autorka przewiduje, gdzie należy szukać, aby znaleźć solucje bieżących problemów.

Przyznam, że liczyłam na bardziej wyrazisty finał, bo chyba zabrakło mi wyobraźni, żeby zwizualizować sobie skutki poczynań bohaterów. A może tak skupiłam się na nich, ich reakcjach, że reszta świata przestałą istnieć? Mogło tak być szczególnie, że Magdalena Salik dopracowuje ich portrety psychologiczne, przez co zajmują bardzo dużo miejsca w opowiadanej historii.

„(…) adaptacja dla bogatych, wykluczenie dla biednych i wielkie kłamstwo dla wszystkich”[1] Oczywista oczywistość powiecie. Zwykły „szarak” chętnie szafuje hasłami o bezduszności, interesowności korporacji i coraz częściej zadaje sobie pytanie: „Komu to się tak naprawdę opłaca?”. A przy okazji rozkłada ręce i mówi: „Co ja mogę?”. Po przeczytaniu powieści „Wściek”, ja zdałam inne pytania. Czy jesteśmy gotowi na rewolucję i jej skutki? Czy tak naprawdę jej chcemy? Kto ma prawo ją zainicjować? Jakie ofiary ona poniesie? Czy rewolucjonista działa w interesie ogółu, a może nie jest wolny od osobistych celów?

[1] Magdalena Salik, „Wściek” wyd. Powergraph, Warszawa 2024, s. 187.

Link do opinii
Inne książki autora
Mniejszy cud
Magdalena Salik0
Okładka ksiązki - Mniejszy cud

W swojej debiutanckiej powieści autorka umiejętnie łączy elementy kryminału i science fiction. Akcja książki dzieje się w świecie, w którym ludzie odkryli...

Płomień
Magdalena Salik0
Okładka ksiązki - Płomień

Naukowcy szykują się do największej z dotychczasowych misji ludzkości. W kosmosie, całkiem blisko jak na jego skalę, odkryto nadającą się do zamieszkania...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy