W życiu odgrywamy wiele ról, ale czy można udawać miłość?
Liliana to początkująca projektantka mody, studiująca w Londynie. Nie może otrząsnąć się po toksycznym związku, w którym tkwiła od lat. Z dala od rodziny i przyjaciół, z trudem radzi sobie z własnymi emocjami. Sposobem na zapomnienie ma być ślub przyjaciółki. Dziewczyna nie chce jednak pojawić się na nim sama i robi wszystko, aby spóźnić się na samolot do Polski…
Przypadkowe spotkanie z Nathanielem zapoczątkuje ciąg zdarzeń, których konsekwencji żadne z nich nie będzie w stanie przewidzieć. Zawierają układ, w ramach którego Nathaniel towarzyszy Lili na ślubie przyjaciółki. Sytuacja jednak wymyka się spod kontroli i oboje będą musieli podjąć decyzje, które wpłyną na ich przyszłość.
Czy udawana relacja ma szansę przerodzić się w prawdziwe uczucie?
Czy Nathaniel pokona dręczące go demony i odnajdzie drogę do serca Lili?
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-10-25
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Książka "Wrecked" jest debiutancką powieścią autorki, a jak już wiecie bardzo lubię poznawać nowych pisarzy, dlatego też nie mogłam przejść obojętnie obok tego tytułu. Do sięgnięcia po książkę zachęcił mnie interesujący opis i piękna okładka, która bezapelacyjnie przyciągająca uwagę. Książka należy do gatunku literatury młodzieżowej i znajdziemy w niej motyw udawanego związku. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko, ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie i z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam losy bohaterów oraz ich relację. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana, dobrze poprowadzona i chociaż jest przewidywalna to nie odebrało mi to radości z czytania. Historia została przedstawiona z perspektywy głównej bohaterki, co pozwoliło mi lepiej ją poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym się mierzy, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję. Żałuję jedynie, że autorka nie pokusiła się o zaprezentowanie także punktu widzenia Nathaniela, bo byłam ogromnie ciekawa co dokładnie siedzi w głowie tego młodego mężczyzny. Oboje są niezwykle autentyczni, dlatego z powodzeniem moglibyśmy się z nimi utożsamić w wielu przypadkach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Od pierwszych chwil zaskarbili sobie moją sympatię, podobało mi się to jak wzajemnie się wspierali, troszczyli o siebie pomimo bardzo krótkiej znajomości. Z całych sił im kibicowałam i chciałam dla nich jak najlepiej. Relacja Liliany i Nathaniela została w interesujący i naturalny sposób przedstawiona pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym bohaterom, co niezwykle mi się podobało! Z przyjemnością obserwowałam rodzące się pomiędzy nimi uczucie! Nie znajdziemy tutaj może niespodziewanych zwrotów akcji, ale okazuje się, że czasami po prostu nie są one potrzebne. Najważniejsze są emocje, a tych tutaj naprawdę nie brakuje! Muszę także wspomnieć o interesującym przedstawieniu kultury kaszubskiej, bo wesele przyjaciółki Liliany odbywa się właśnie na Kaszubach. Dowiedziałam się wielu ciekawostek, o których nie miałam pojęcia. Cieszę się, że autorka postawiła przemycić w swojej powieści taką tematykę. Żaneta porusza w swojej historii także wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych bliskich, mowa o depresji, ciężkiej chorobie czy zdradzie. Autorka na przykładzie swoich bohaterów pokazuje, że czasami jedna chwila, jedno spotkanie może całkowicie odmienić życie człowieka. Świetnie spędziłam czas z tą książką i czekam na więcej! Polecam!
Żaneta Zgliczyńska zafundowała swoim czytelnikom iście baśniową, sentymentalną i niesłychanie romantyczną opowieść, która dosłownie otula niczym puchaty koc, koi i napełnia serce nadzieją, że czasem ludzkie życie może choć przez chwilę przypominać słodką i urokliwą bajkę. I choć los dotąd nie oszczędzał nakreślonych postaci i każda z nich obdarowana została dość ciężkim bagażem doświadczeń, ich przypadkowe spotkanie, które zapoczątkuje wiele przepięknych chwil, zdaje się być idealnym wynagrodzeniem za wszelkie doznane wcześniej zło.
Niesłychanie zachwyciło mnie pióro autorki, które wyróżnia się subtelnością i ekspresją, dzięki czemu lektura stanowi czystą przyjemność, a kartki same przelatują przez palce. Całość dopieszczają inteligentne, emocjonujące dialogi, jakie silnie angażują czytelnika i pozwalają jeszcze mocniej utożsamić się z misternie wykreowanymi bohaterami.
Nakreślone postacie są prawdziwe, interesujące, wielowarstwowe, dzięki czemu czytający odbiera tę malowniczą historię nadzwyczaj emocjonalnie. To młodzi ludzie walczący z własnymi demonami i lękami, pragnący szczęścia, popełniający błędy, mierzący się z kolejnymi przeszkodami losu. Na ogromne brawa zasługuje również mistrzowsko nakreślony wątek miłosny, który z pewnością zachwyci wszystkie romantyczne dusze. Ich serce błyskawicznie też skradnie sam Nathaniel, który zdaje się być chłopakiem idealnym, wymarzonym, jaki odgania złą przeszłość niczym czarodziej za pomocą magicznej różdżki i wspaniale udowadnia, jak leczniczą moc noże mieć miłość.
"Wrecked" jest iście magiczną, romantyczną i subtelną powieścią, która zafunduje wam chwile błogiego relaksu i ukojenia, wspaniale udowadniając, iż nie każda miłosna historia musi być przepełniona licznymi dramatami i przypominać emocjonalny rollercoaster. To nadzwyczaj urokliwa, otulająca niczym ciepły koc opowieść o trudnych wyborach, podążaniu za głosem serca, toksycznych relacjach, lecz przede wszystkim wyjątkowo ciepła historia o potędze miłości, jak i szczerości. Piękna, klimatyczna, kojąca i zarazem poruszająca najczulszą strunę! Polecam gorąco!
Lili spieszy się na samolot. Na lotnisku wpada na Nate'a i przez przypadek zamienia się z nim paszportami. Jak się pewnie domyślacie kobieta nie została wpuszczona na pokład. I szybko pogodziła się z tym faktem, bo w głębi duszy wcale nie chciała odbywać tej podróży. Jaki był ku temu powód?
Lili musiała odszukać mężczyznę by zwrócić mu paszport, co nie było takie proste. Jednak, gdy już doszło do ich ponownego spotkania ta dwójka szybko złapała wspólny język. Łatwiej im było otworzyć się przed nieznajomym, tym bardziej, że oboje mieli za sobą trudne przeżycia. Nieoczekiwanie Nate postanawia zmienić kierunek swojej podróży by towarzyszyć Lili na weselu przyjaciółki i udawać jej byłego chłopaka. W swoim planie nie przewidzieli tego, że pojawi się między nimi pożądanie. Do czego ich to zaprowadzi?
"Wrecked" to piękna i romantyczna historia. Pokazuje jak przypadkowe spotkanie może całkowicie odmienić nasze życie. Pokazuje też, że w miłości ważne jest to by zaakceptować drugą osobę taką jaka jest, a nie starać się ją zmienić. Kolejny aspekt poruszony w książce to podążanie za marzeniami. Zarówno Nate, jak i Lili mieli swoje ukryte pragnienia, których się bali, ale dzięki wzajemnemu wsparciu i motywacji udało im się otworzyć i sięgnąć po to, co wydawało im się nierealne. Polubiłam tę dwójkę. Oboje mierzą się ze swoimi problemami i dźwigają bagaż doświadczeń. Spotkali się w trudnych dla siebie momentach ale potrafili się odnaleźć. Ich relacja rozwijała się bardzo szybko, ale było to piękne uczucie. Ta historia szybko się czyta i nie jest to słodki romans, bo są i smutniejsze fragmenty. Mi osobiście książka Żanety Zgliczyńskiek bardzo się podobała, więc zachęcam i Was do lektury.
,,Wrecked" autorstwa Żanety Zgliczyńskiej.
Pierwsza przeczytana przeze mnie książka z gatunku New Adult.
Opowiada ona o losach dwojga młodych ludzi, których życie boleśnie doświadczyło.
Młoda dziewczyna, Liliana, po rozstaniu z chłopakiem prawie spóźnia się na lotnisko. Przez swoje roztargnienie poznaje młodego chłopaka, Londyńczyka, Nathaniela. Nathaniel, chcąc uciec od obecnej sytuacji, wybiera się do Tajlandii. Czy przypadkowa znajomość nie przeszkodzi im w ich planach? Czy znajomość okaże się nie być jedynie przypadkiem? Jak bardzo dwoje młodych ludzi może sobie nawzajem pomóc?
Autorka porusza w swojej książce trudne tematy w sposób bardzo przystępny a głównych bohaterów wręcz nie da się nie lubić! Opis ich przygód i przyziemności dnia codziennego jest porywający i trudno oderwać się od lektury! Dodatkowo, z książki możemy dowiedzieć się też trochę o polskim folklorze i modzie.
Jak potoczą się losy tych dwojga młodych ludzi? Zapraszam do lektury! Książkę zdecydowanie warto przeczytać, nie tylko będąc ,,New Adult"!
Czy poszukując własnej drogi, można odkryć świat pełen magii, skrywający się tuż za pradawną bramą? To historia o tęsknocie, próbie dojrzałości...
Przeczytane:2024-07-15, Ocena: 5, Przeczytałam,
"Wrecked" to historia, które zaczyna się tak nieprawdopodobnym zbiegiem okoliczności, że aż ciężko w nią uwierzyć. Ale nie oznacza to wcale, że takie niecodzienne sytuację się nie zdarzają. Bo ile historii miłosnych zaczyna się w pociągu, autobusie, czy na ulicy? Lili i Nathaniel napisali własną - uroczą, subtelną i czułą- opowieść o tym, jak dwie zranione i samotne duszę, łączą się, aby wspólnie stawić czoła życiu i zapisać w nim swój rozdział. I ta relacja i rodzące się uczucie między bohaterami mnie urzekły oraz pokazały jak ważne jest "zrzucenie" z siebie tych wszystkich złych emocji, uczuć i żalu, które się w nas kłębią, a my czasem skutecznie je tłumimy i nie dopuszczamy do głosu. A wystarczy czasem rozmowa . Powieść przeznaczona dla wieku 15+ nie jest jakimś mocno wymagającym romansem z nagłymi i nieprzewidywalnymi zawrotami akcji - to napisana lekkim, barwnym stylem historia o uczuciu i o nadziei, bo przecież po burzy zawsze wychodzi słońce ⛅ zarówno Lilii, jak i Nathaniel to bohaterowie, których nie sposób nie lubić. Zwłaszcza Natha - czuły, opiekuńczy, odpowiedzialny... Idealny materiał na męża. "Wrecked" to lektura na jednej wieczór, czyta się szybko, przyjemnie i wywołuje to ciepełko na serduszku ☺️ polecam