Ewa dobiega czterdziestki, ma poukładane życie, partnera, ugruntowaną pozycję zawodową. Strata przychodzi niespodziewanie. Taka, o której się nie mówi, nie pisze. Taka, po której się nie dzwoni, nie odbiera, nie bywa i nie rozumie samej siebie. W kalejdoskopie roztrzaskanych emocji kobieta nie potrafi dojść do ładu sama z sobą. Wszystko zmienia się, gdy w poszukiwaniu spokoju postanawia rzucić dotychczasową pracę w korporacji i zatrudnia się w małym, przytulnym antykwariacie prowadzonym przez starszego pana, którego Ewa nazywa Świętym Mikołajem. Z pozoru nudne miejsce pełne papierów i kurzu, szybko staje się jej drugim domem, a stosy starych dokumentów i pism – drugim życiem.
Ewa zaczyna bowiem przepisywać dawną korespondencję Stanisławy Umińskiej - wybitnej polskiej aktorki z lat dwudziestych, której listy miały przynieść ukojenie. Ku własnemu zdziwieniu, pewnego dnia odkrywa, że pełne kolorytu listy z epoki mogą być tak naprawdę mapą prowadzącą do prawdziwego skarbu!
Wpół do świtu to czas, w którym wszelkie troski jeszcze nie dają o sobie znać. Wpół do świtu chroni, daje nadzieję i wiarę w to, że odnalezienie „lepszego jutra” będzie możliwe.
Wpół do świtu porywa, zachwyca i w nieoczywisty sposób wspiera!
Wydawnictwo: Papierowy Motyl
Data wydania: 2023-11-16
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 280
Język oryginału: polski
Gdy rząd po raz kolejny rozpoczyna walkę z kobietami, po przeciwnej stronie barykady Laura podejmuje ryzyko. Zmienia swoje wygodne życie i kandyduje na...
Ola, studentka z Warszawy, poznaje w Petersburgu Siergieja. Wówczas nie wie jeszcze, jak bardzo pobyt w tym magicznym mieście odmieni jej życie...
Przeczytane:2024-02-22, Ocena: 6, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2024, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu, 52 książki 2024, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2024 roku, Przeczytane,
Piękna, mimo bólu. Świetny opis żałoby i oswajania ze śmiercią.