Ale kim jest naprawdę? Nawet ona sama nie jest tego pewna. Wonder Woman prześladują wspomnienia z życia, którego nigdy nie zaznała, a jednak w głębi duszy czuje, że są autentyczne. Najbardziej wstrząsające jest to, że nie może odnaleźć drogi do Temiskiry, mitycznej wyspy Amazonek. Ta droga, chociaż ukryta przed zewnętrznym światem, zawsze była dla niej dostępna. Teraz zniknęła!
Co gorsza, jedyną osobą, która może doprowadzić Dianę do rodzinnej wyspy, jest jej największy wróg: kobieta przemieniona w geparda. Czy ten niewiarygodny sojusz doprowadzi do odkrycia mrocznych tajemnic księżniczki?
Pierwszy tom nowych przygód Wonder Woman stworzyli: znakomity scenarzysta Greg Rucka (Batwoman: Elegy, Gotham Central, Wonder Woman) we współpracy ze słynnym rysownikiem Liamem Sharpem (2000 AD).
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2017-12-07
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 144
Nowe spojrzenie na góry. Pierwsza na rynku publikacja, w której wszystkie polskie pasma górskie – od Gór Izerskich aż...
Reaktywacja cenionej piwowskiej serii − antologii klasycznych nowel z czasów, gdy wierzono w duchy, a niesamowitością parali się najlepsi...
Przeczytane:2019-03-10,
ŻYCIE, KTÓREGO NIE BYŁO
Wonder Woman nie jest postacią, którą darzę szczególną sympatią. Nie przemawia do mnie ożywianie dawnej mitologii w komiksach, które same w sobie miały być mitologią XX i XXI wieku, Diana, jak i wielu podobnych bohaterów, pozostawała więc najczęściej poza obszarem moich zainteresowań. Szczególnie, że w komiksach o jej przygodach było tak wiele naiwnej polityki – jeśli jakaś wersja tej bohaterki do mnie przemawiała, to wersja twardej wojowniczki, a nie dyplomatki. Dlaczego więc sięgnąłem po jej przygody z linii DC Odrodzenie? Z prostej przyczyny. Scenarzysta tego albumu już raz zachwycił mnie doskonałą powieścią graficzną „Hiketeia” o Wonder Woman właśnie. I choć w tym przypadku nie powalił mnie na kolana, dostałem kolejny niezły komiks przygodowy, z konkretną akcją i nutą tajemnicy.
Wonder Woman, Diana, przeżywa kolejny kryzys w swoim życiu, tym razem związany z dwoma dziwnymi rzeczami, jakie stały się jej udziałem. Pierwszą z nich są wspomnienia – a dokładniej wspomnienia, których mieć nie powinna. Dotyczą one bowiem rzeczy, które się nie wydarzyły. A może jednak? Drugim problemem jest fakt, że nasza bohaterka nie jest w stanie wrócić do Temiskiry, a to przecież nigdy jej się nie zdarzało. Co się za tym kryje? Wonder Woman wyrusza do Afryki by spróbować dostać się na Wypęd Amazonek. Tam zawiązuje sojusz z Cheetah, ale to zaledwie początek tego, co czeka na nią na Czarnym Lądzie…
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/04/wonder-woman-1-kamstwa-greg-rucka-liam.html