Wolny jak Hamilton


Tom 2 cyklu Dom Krastów
Ocena: 5 (1 głosów)

Hamilton miał być rajem, a wiele wskazuje, że to przeklęte miejsce. Uciekinierzy z Ziemi, ekolodzy i alterglobaliści, nadali mu nazwę na cześć swojego przywódcy, którego Ziemia uważa za zbrodniarza wojennego, oni zaś za wybawcę od planety rozdartej wielką wojną i nienawiścią zbierającą miliony ofiar.

To przeszłość. Dziś na Hamiltona trafia Oleg Skun, aby ustalić, czy któryś z dawnych zbrodniarzy, z Hamiltonem na czele, nie żyje wciąż pośród jego społeczności. Dziwne? Nie w czasach, kiedy można użyć hibernatora.

Misja wydaje się trudna, a staje wręcz niewykonalna, kiedy agent natrafia na mur milczenia ze strony Hamiltonian i gąszcz sprzecznych interesów ludzi z Ziemi i rodzin w rodzaju Krastów. Swoją obecnością narusza gwarancje ich zysków, nic więc dziwnego, że kiedy on szuka prawdy, inni poszukują możliwości pozbycia się go.

To wciąż nie wszystkie problemy, z jakimi Skun musi się zmierzyć. Obiecywał sobie być zimnym, przenikliwym agentem niepoddającym się emocjom. Tymczasem na Hamiltonie spotyka dwie kobiety, które pomagając w misji, zarazem ją utrudniają, a on nie może odesłać ich do diabła.

To powieść o poszukiwaniu tożsamości - na kilku poziomach. Skun, szukając prawdy o innych, musi się zmierzyć także z prawdą o sobie samym, odpowiedzieć na pytanie, czy bliżej mu do Hamiltonian, czy jednak wciąż do Ziemi? A może odpowiedzią jest Kennedy, lekarka pracująca dla Krastów?

Informacje dodatkowe o Wolny jak Hamilton:

Wydawnictwo: Wydawnictwo IX
Data wydania: 2022-11-01
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788367482196
Liczba stron: 326
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Wolny jak Hamilton

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wolny jak Hamilton - opinie o książce

"Wszechświat był wrogi i bez ingerencji człowieka."

W przeszłości uciekinierzy z Ziemi porzucili planetę rozdartą wojną. Swój nowy dom, będący oazą spokoju i prawdziwym rajem postanowili nazwać na cześć przywódcy: człowieka nazwiskiem Hamilton, dzięki któremu ucieczka się powiodła.

Niestety, na Ziemi wciąż pamiętają, że idylla zbudowana na część charyzmatycznego dowódcy wcale nie jest tak krystalicznie czysta. Musicie bowiem wiedzieć, że Hamilton był przede wszystkim zbrodniarzem wojennym mającym na sumieniu krew wielu ludzi.

Spokój Hamiltonian burzy przylot agenta z Ziemi. Oleg Skun, w swojej tajnej misji, ma za zadanie sprawdzić czy Hamilton lub jego zaufani ludzie nie ukrywają się na planecie. W takiej długowieczności nie ma nic specjalnego, od kiedy ludzkość wymyśliła hibernację.

Od samego początku śledztwo zdaje się stać w miejscu. Skun wie, że ciężko będzie przebić mu się do prawdy ukrytej w murach "raju", a do tego jest niemile widziany. Tubylcy mają swoje sekrety, którymi niechętnie się dzielą z obcymi. W co wpakował się Skun? Jaką tak naprawdę odgrywa rolę? Dokąd doprowadzi go śledztwo?

"Wolny jak Hamilton" to świetnie poprowadzona historia w stylu klasycznego sci-fi. Nie ukrywam, że jestem pod wielkim wrażeniem pióra Pawlaka i uwielbiam wszystkie wykreowane przez niego światy.

Historia jak na science fiction przystało, napisana została niezwykle bogatym językiem, a co za tym idzie nie brakuje tu też technicznego słownictwa. Jednak nie jest to w żadnym stopniu wada, bo przez powieść dosłownie się płynie. To nie tylko żmudne śledztwo, ale i szpiegostwo czy machlojki polityczne w kosmosie.

W twórczości Romualda, dodatkowym atutem jest aspekt społeczny. Bohaterowie są indywidualni, barwnie wykreowani, mają głębię psychologiczną a także swoje troski i problemy, z którymi można się utożsamiać.

Warto też zwrócić uwagę na kreację głównego bohatera, która okazała się mistrzostwem! Olega nie polubiłam, był niezwykle dupkowaty, zadufany w sobie i przekonany o swojej wyższości.

W tej historii mocno wybija temat uprzedzeń, które w zderzeniu z rzeczywistością potrafią się skruszyć.

Książka skłania do refleksji nad tym, czy człowiek potrafi wyciągać wnioski z błędów przeszłości. Pokazuje, że nieważne jak daleko będziemy, to silne pragnienie ujarzmiania innych planet pod swoje widzimisię wciąż tli się w naszych zwierzęcych duszach.

Ziemianie pragną sadzić na innych planetach ziemskie rośliny, nie oglądając się na naturalne środowisko. Najchętniej nie poprzestaliby na tym i zrobiliby to samo z rdzennymi mieszkańcami planety.

Romuald opowiada o dwóch zupełnie różnych światach. Przedstawia Hamiltonian i Ziemian, w którym każdy wychwala swój świat. To przerażające jak łatwo jest innych odbierać swoją miarą. To, że ktoś żyje inaczej, wcale nie znaczy, że gorzej, zwłaszcza jeśli na gorszym poziomie, bez nowinek technologicznych i w harmonii z naturą.

Daje do myślenia ile człowiek musiał przeżyć, aby dotrzeć do obecnego rozwoju życia?

To także historia o poszukiwaniu własnej tożsamości oraz swojego miejsca we wszechświecie.

Gorąco polecam fanom niesztampowego S-F! Już wypatruję kolejnej!

Katooola patronuje tylko sztosom!?

Link do opinii
Inne książki autora
Miłek z Czarnego Lasu
Romuald Pawlak0
Okładka ksiązki - Miłek z Czarnego Lasu

„Miłek z Czarnego Lasu” to opowieść o Miłku, tajemniczym rudowłosym stworzeniu, które trafia do Czarnego Lasu, dziwnego parku pośrodku wielkiego...

Pusty ogród
Romuald Pawlak0
Okładka ksiązki - Pusty ogród

Osiem opowiadań, połączonych wspólnymi motywami oraz uniwersum wykreowanym w powieści ,,Podarować niebo". Pięć z nich ukazuje wcześniejsze etapy rozwoju...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy