Joel Backman uwielbiał pieniądze i kobiety, był wszechpotężny, mógł otworzyć każde drzwi w Waszyngtonie. Do chwili, gdy został skazany na dwadzieścia lat więzienia...
Niespodziewanie ułaskawiony przez prezydenta, dostaje specjalne zadanie od CIA i pod zmienionym nazwiskiem trafia do Włoch. Od niego zależy, w czyje ręce trafi bezcenne oprogramowanie, zdolne złamać najbardziej skomplikowane systemy inwigilacji na świecie.
Nowy, doskonały thriller szpiegowski mistrza gatunku, łączący wielką politykę z... kulturą i sztuką Włoch, którą Backman musi dobrze poznać, by wiarygodnie odgrywać swoją nową rolę.
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2005 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 272
Tytuł oryginału: The Broker
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jan Kraśko
Może odwykłam od tego autora, a może więcej się po nim spodziewałam. Dawno nie sięgałam po Grishama i okazało się, że po tak długiej przerwie trzeba się wgryźć w jego twórczość. Odrobinę jestem zawiedziona , bo jakby mi tam czegoś było brak. Do intrygi teoretycznie przyczepić się nie można bo przecież co zwykły śmiertelnik może wiedzieć o krążących w kosmosie obiektach. Ile tego i przez kogo tam wysłane zapewne jest wiedzą dla wtajemniczonych. Można więc wokół tego nabudować intrygę w którą zamieszanych jest wielu i wielu chce położyć łapę na wszelkich profitach , które wynikają z wiedzy wynikłej z posiadania kosmicznych obiektów. Tylko jako, że to tematyka odrobinę oderwana od ziemi trzeba było wpleść w to wszystko kogoś , kto może wiele tu i teraz. Jako , że los i jego zmienne koleje są przez nas, nawet najbardziej wtajemniczonych nieodgadnione okazuje się, że można wyjść zupełnie niespodziewanie z więzienia i stać się obiektem obserwacji i poszukiwania przez wielu. I dzieje się nawet dosyć sporo tylko znowu się czepiam, że jakoś to odrobinę sztuczne i przeciągnięte. Oczywiście wszystko musi się zakończyć pozytywnie dla głównego bohatera i tak się kończy. A we mnie i tak pozostaje jakiś niedosyt.
Pete Banning był wzorowym obywatelem miasteczka Clanton w stanie Mississipi – odznaczonym bohaterem II wojny światowej, głową prominentnego rodu...
Przysięgli byli gotowi.Po czterdziestu dwóch godzinach obrad, po siedemdziesięciu jeden dniach procesu, po pięciuset trzydziestugodzinach zeznań...
Przeczytane:2018-12-15, Ocena: 4, Przeczytałem,
Właśnie skończyłem czytać książkę Grishama "Ułaskawienie". I mam mieszane odczucia po przeczytaniu jej. Podobała mi się ona, choć miejscami była trochę nudnawa i jej zakończenie nie było taki jakiego się spodziewałem. I jest ono otwarte i sami możemy sobie dopowiedzieć, jak dalej potoczyły się losy głównego bohatera tejże książki Joela. Nie będę pisał recenzji tej powieści, bo ja nie umiem pisać recenzji. Chcę tylko napisać, że choć to nie jest doskonała książka, to jednak warto ją przeczytać. Polecam, fanom Johna Grishama i nie tylko im. To tyle.