O emisji nowego pieniądza obiegowego
wyłącznie przez bank centralny
Rozwój gospodarczy oraz związany z nim wzrost dochodów powoduje, że
w coraz szerszym zakresie podmioty regulują swe płatności pieniądzem
emitowanym elektronicznie. W książce: Wartość realna i cena nominalna w
warunkach wzrostu produkcji i dochodu jest przedstawione teoretyczne
uzasadnienie dla skoncentrowania kreacji/emisji całego nowego/przyrostu/
pieniądza w banku centralnym. Dotąd bank centralny emituje tylko
pieniądze gotówkowe: metalowy bilon w najniższych nominałach oraz
papierowe banknoty w nominałach wyższych ale tylko do przyjętego
określonego górnego pułapu.
Natomiast banki komercyjne kreują (emitują) nowe pieniądze, tzw.
depozytowe w postaci udzielania nadwyżkowych kredytów. Kwoty
nadwyżkowych kredytów banki zapisują na rachunkach w nich założonych
przez indywidualne i instytucjonalne podmioty. Na nowe pieniądze
depozytowe, które są tworzone (emitowane) na bazie udzielnych przez banki
komercyjne nadwyżkowych kredytów, nie mają one pełnego pokrycia w
postaci wpłaconych do banków kwot pieniężnych przez podmioty z
zaoszczędzonych (nie wydanych) dochodów. Banki komercyjne prowadzą dla
podmiotów rynkowych dwa rodzaje rachunków: transakcyjne i
oszczędnościowe zwane tez inwestycyjnymi.
Przedstawiona w książce Wartość realna i cena nominalna koncepcja
kreacji i emisji pieniędzy, też depozytowych, przez bank centralny zasadniczo
różni się od koncepcji cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC). Pieniądze
nowo emitowane (przyrost),zwane depozytowymi dotąd były i są emitowane
przez banki komercyjne na bazie udzielanych przez nie nadwyżkowych
kredytów ex nihilo. Natomiast pieniądz ten (depozytowy) według
przedstawionej propozycji powinien być emitowany bezpośrednio przez bank
centralny oraz wtłaczany do obiegu przez finansowanie części deficytowych
wydatków budżetowych, na które skarb państwa nie ma pokrycia w dochodach.
"Wartość" tej części jest określona - jak to zostało wykazane oraz udowodnione
w analizie modelowej przedstawionej w/w książce - przez tempo o określonej
(stałej) stopie wzrostu produkcji globalnej i dochodu krajowego. Koncepcja
emisji pieniądza depozytowego przez bank centralny wdrożona do praktyki
gospodarczej niewątpliwie da Radzie Ministrów skuteczne narzędzie
sterowania tempem rozwoju gospodarczego kraju; umożliwi zarówno
2
regulowanie poziomu zatrudnienia jak i tempo wdrażania postępu
technicznego oraz wydajności czynników produkcji, przede wszystkim pracy.
Ponadto budżet państwa będzie miał stałe źródło dodatkowego
nieoprocentowanego dochodu bez pomnażania publicznego długu, który
prowadzi do współcześnie pogłębiającego się w społeczeństwie rozwarstwienia
dochodów. Aby proponowana koncepcja efektywnie działała, emisja pieniądza
obiegowego przez bank centralny musi współgrać z polityką budżetową, czyli
wartość emisji pieniądza nie może przekraczać zapotrzebowania gospodarki
realnej na przyrost rezerw pieniądza obiegowego (transakcyjnego),czyli
konicznego oraz zwyczajowego utrzymywania poziomu płynności finansowej
Bank centralny udzielając rządowi nieoprocentowanego kredytu na
finasowanie odpowiedniej części wydatków budżetowych tworzy zadłużenie
państwa wobec tych wszystkich podmiotów, którzy posiadają rezerwy
pieniądza obiegowego. W praktyce dług państwa jest wieczyście niespłacalny.
Jednak rozmiary przyrostu emisji tego „kredytowego” pieniądza mogą
występować tylko w gospodarce dynamicznej, są ściśle określone, zależą od
stanu koniunktury gospodarki – od rozmiarów produkcji oraz tempa jej
wzrostu, której realny poziom jest określony przez sumę temp wzrostu
podaży pracy oraz przeciętnej wydajności pracy żywej stymulowanej przez
wynalazczość i wdrażany postęp techniczno-organizacyjny.
Z przeprowadzonej analizy modelowej wynika, że nowo wyemitowany
pieniądz przez bank centralny będzie przekładał się w części na akumulowane
zyski u czynnych podmiotów gospodarczych oraz w pozostałej części na
kapitalizowane oprocentowanie właścicieli kapitałów. W sumie akumulowane
zyski oraz kapitalizowane oprocentowanie kształtują się na poziomie stopy
naturalnej, czyli są określone przez przeciętne tempo wzrostu produkcji i
dochodu. Jednak wymienione współzależności będą występowały tylko wtedy,
gdy z całego nowo emitowanego pieniądza będą finansowane inwestycje netto,
czyli na kontynuowanie realizowanej stopy wzrostu produkcji. Każda zmiana
ustalonych proporcji finansowania wydatków z akumulowanych zysków oraz
kapitalizowanego oprocentowania (wg. naturalnej stopy procentowej)
spowoduje zakłócenie równowagi dynamicznej określonej przez stałą stopę
wzrostu - objawi się inflacją bądź deflacją.
Z analizy modelowej przeprowadzonej w książce Wartość realna i cena
nominalna w warunkach wzrostu produkcji i dochodu wynika, że bank centralny
nie będzie prowadził rachunków depozytowych podmiotów dla
wyemitowanego przez siebie pieniądza cyfrowego. Bank centralny traci
kontrolę nad przepływami całego wyemitowanego pieniądza, zarówno nad
gotówkowym jak i bezgotówkowym, z chwilą wtłoczenia go do obiegu przez
sfinansowanie deficytowych wydatków rządu. W wyniku dokonanych transakcji
3
na wolnym rynku przez instytucje rządowe oraz podmioty sfery
„nieprodukcyjnej” finansowane z budżetu rządu nowy pieniądz gotówkowy
trafia do portfeli osób fizycznych oraz do kas przedsiębiorstw, a pieniądz
elektroniczny na rachunki podmiotów, które znajdują się w bankach
komercyjnych i są wyłącznie przez nie obsługiwane. Tylko więc banki
komercyjne mają wgląd, jak pieniądz elektronicznie wyemitowany przez bank
centralny krąży na wolnym rynku pomiędzy podmiotami zarówno fizycznymi jak
i instytucjonalnymi.
W gospodarce dynamicznej, w której dokonuje się stały wzrost produkcji
i dochodu, nie da się stworzyć systemu pieniądza nietowarowego,
depozytowego, którym podobnie jak pieniądzem kruszcowym można by
dokonywać dyskretnych, nie kontrolowanych transakcji na dużą skalę.
Natomiast dyskretnych płatności można dokonywać pieniądzem gotówkowym.
Technologia blockchain nie nadaje się do emisji obiegowego,
transakcyjnego pieniądza w gospodarce wzrostowej. Przede wszystkim dlatego,
że gospodarka wzrostowa ma charakter zbioru otwartego, nie ma granicy
ograniczającej jej wzrost, natomiast technologia blockchain może funkcjonować
i obsługiwać tylko zbiory zamknięte, czyli ilościowo określone i to też w
ograniczonym przedziale czasu; Im system emisji pieniądza opartego na
technologii blockchain dłużej funkcjonuje, tym staje się coraz mniej wydajny i
kosztowny, bo czas transakcji wydłuża się. Z tego względu pieniądze emitowane
na bazie technologii blockchain, czyli kryptowaluty mogą istnieć i faktycznie
egzystują tylko w warunkach, gdy mogą być wymieniane na pieniądz
emitowany przez banki, też na technice numerycznej, ale nie blackchainowej.
Kryptowaluty są to waluty spekulacyjne. Prowadzą do tworzenia piramid
finansowych nowego typu. W początkowej fazie emisji pieniędzy bitcoinowych
ich spekulacyjny charakter nie jest oczywisty, bo w krótkim okresie ich
funkcjonowania demonstrują swoją „przewagę” w stosunku do walut
emitowanych przez banki centralne oraz też przez banki komercyjne. Ich
absolutna dyskretność w przepływach transakcyjnych przez posiadaczy tych
walut faktycznie sprzyja praniu „brudnych pieniędzy” oraz budowaniu piramid
finansowych, czyli ukrywaniu oszustw na ogromną skalę.
Wydawnictwo: Sorus
Data wydania: 2024-04-08
Kategoria: Ekonomia
ISBN:
Liczba stron: 184
Język oryginału: polski