W świetle księżyca

Ocena: 5 (1 głosów)

Noc, Arizona. Dylan O’Connor, wędrowny artysta przemierzający Stany Zjednoczone ze swoim autystycznym bratem, Shepem, zameldował się właśnie w motelu. Ale
nie czeka go spokojny sen. Zostaje obezwładniony, a do jego krwioobiegu zostaje wstrzyknięta substancja nazwana szprycą.

Od tajemniczego Doktora dowiaduje się, że dzięki niej nabędzie niezwykłych mocy. Chyba że w ciągu następnych 24 godzin umrze – albo z powodu szprycy, co jest bardzo prawdopodobne, albo zabity przez ludzi ściągających Doktora – co jest jeszcze bardziej realne.

Okazuje się, że Dylan nie jest jedynym zainfekowanym mieszkańcem motelu. Wkrótce do niego i Shepa dołącza Jillian Jackson. Muszą uciekać, choć nie wiedzą przed kim ani dlaczego. Wydawałoby się, że autystyczny chłopak będzie dla nich ciężarem, tymczasem jego obecność może okazać się wybawieniem…

Informacje dodatkowe o W świetle księżyca:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2015-01-23
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7885-538-5
Liczba stron: 448
Tytuł oryginału: By the Light of the Moon
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Łukasz Praski

Tagi: Dean Koontz

więcej

Kup książkę W świetle księżyca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

W świetle księżyca - opinie o książce

Avatar użytkownika - djas
djas
Przeczytane:2020-06-27, Ocena: 5, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2020,

Niezłe. Czasem mam wrażenie, że Koontz się hamuje. Pomysły ma genialne, ale rzadko robi z nich historie na większą skalę. Kingowi, z którym go porównuję robi to znacznie częściej i lepiej. No, ale król jest jeden. Koontz to co najwyżej książę.

Wracając do książki - fajny pomysł (rozgryzłem go dość szybko) może nie do końa maksymalnie wykorzystany, ale zakończenie sprawiło, że jednak notę podniosłem.

Szybko się zorientowałem, o co chodzi, przeczuwałem niektóre elementy zakończenia a Koontz wybrał z moich oczekiwań to, na które najbardziej liczyłem.

W każdym razie tą pozycją można już zachęcać czytelników, choć oczywiście Koontz miał kilka lepszych, przez które zbieram kolekcję wszystkich jego książek.

Link do opinii
Inne książki autora
Łzy smoka
Dean Koontz0
Okładka ksiązki - Łzy smoka

Wydawałoby się, że nie może istnieć żaden związek pomiędzy parą szanowanych detektywów z policji w Laguna Beach i trójką bezdomnych włóczęgów...

Opiekunowie
Dean Koontz0
Okładka ksiązki - Opiekunowie

Podczas pożaru w laboratorium genetycznym na wolność wydostają się dwa stworzenia - superinteligentny pies i Obcy, który został stworzony jako maszyna...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy