Była pewna, że nie śni, ale czuła się tak, jakby on właśnie wyszedł z jej snu. Nie potrafiła oderwać od niego spojrzenia. Wydawało jej się, że jego oczy wypełniają cały świat i tylko on się liczy. A gdy ją pocałował, zrozumiała, że właśnie tego pragnęła. Uciekła z Quarrington przed lordem Edgarem, ale w głębi serca wiedziała, że zostawia za sobą coś cennego. Książę nie przestawał jej całować, a ona sobie uświadomiła, że kocha go od dawna. Może od chwili - chociaż wtedy nie zdawała sobie z tego sprawy, kiedy wyruszyli razem na przejażdżkę, a ona się bała, że będzie się na nią gniewał. Nigdy nie czuła przed nim takiego lęku jak przed lordem Edgarem. Nie umiała sobie wytłumaczyć, dlaczego w jego obecności odczuwa spokój. Było to poczucie bezpieczeństwa, które kiedyś dawał jej ojciec.
Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2006-05-08
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 184
Tytuł oryginału: Little Tongues of Fire
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Małgorzata Samborska
Ilustracje:Alan Ayers
Uścisk markiza stał się nieco bardziej stanowczy, a z Neomą zaczęło się dziać coś dziwnego. Przyjemne ciepło, które przez cały wieczór czuła w spokojnym...
Podniosła tylko na niego oczy, a on łagodnie i tak wolno jak statek wypływający z portu przytulił ją do siebie. Było to nieuniknione, nie mogła się oprzeć...
Przeczytane:2017-05-02, Ocena: 2, Przeczytałam, 100 książek 2017,