W otchłani zła

Ocena: 4 (1 głosów)

Black Ridge, stan Waszyngton. Pewnego pięknego letniego popołudnia czteroletni Scott Henderson wchodzi na drewniany pomost wychodzący na malownicze, otoczone lasami jezioro Murdo Pond. I na oczach swoich rodziców, Johna i Carol Hendersonów, umiera w niewyjaśnionych okolicznościach. Tego dnia kończy się dostatnie, szczęśliwe życie rodziny Hendersonów. Rozpacz popycha Johna w objęcia alkoholizmu, prowadzi do rozwodu z żoną. Niezdolny do pracy ani bliskiego kontaktu z innym człowiekiem mężczyzna sprzedaje dom i zaczyna podróżować, bez widocznego celu i sensu. W końcu, po trzech latach włóczęgi, odzyskuje równowagę wewnętrzną i podejmuje pracę kelnera w nadmorskiej miejscowości w stanie Oregon. Ale spokój nie jest mu pisany. Pewnego wieczoru otrzymuje e-maila od nieznanego nadawcy: Wiem, co stało się twojemu synowi. Nadawcą okazuje się przerażona kobieta mieszkająca w pobliżu Black Ridge. Chcąc raz na zawsze rozliczyć się z przeszłością, John musi powrócić na miejsce tragedii, przerwać łańcuch śmierci. W pozornie spokojnym miasteczku czai się Zło w najczystszej postaci...

Informacje dodatkowe o W otchłani zła:

Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2010-08-10
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-7659-528-3
Liczba stron: 440

więcej

Kup książkę W otchłani zła

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

W otchłani zła - opinie o książce

Avatar użytkownika - malczes88
malczes88
Przeczytane:2015-02-24, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Pewnego letniego popołudnia John Henderson wychodzi na taras swojego domu, położonego w lesie nad jeziorem, w niewielkiej miejscowości Black Ridge,w stanie Waszyngton. Przed domem siedzi jego żona Carol z maleńkim synkiem w ramionach. John rozgląda się, lecz nigdzie nie widzi swojego drugiego syna, czteroletniego Scotta. Panika, nawoływania, bieganie wokół domu. W końcu - jest. Stoi na końcu pomostu. Nie odzywa się. Przerażeni rodzice powoli podchodzą bliżej. Scott zachowuje się dziwnie. Obraca się w ich stronę, coś mówi, na twarzy ma przerażenie. Pada na pomost. Martwy. Ciężko przeżyć coś takiego. Małżeństwo Carol i Johna rozpada się. Ona wyjeżdża, on jeszcze zostaje. Pije. Rozpacza. W końcu sprzedaje dom, wyrusza w podróż bez celu. Ląduje w Oregonie, gdzie w nadmorskiej miejscowości pracuje jako kelner. Powoli staje na nogi, udaje kogoś innego, przeszłość zamknął w szczelnej szkatułce i tylko czasami, nocą, wracają koszmary. Minęły trzy lata od tragedii i nagle John dostaje maila : "wiem co się stało". Początkowo mężczyzna nie zwraca na niego uwagi, właśnie zaczynają się kłopoty córki właściciela baru, w którym John pracuje, więc John skupia się na na pomocy dziewczynie. Jej chłopak wdał się w interes narkotykowy, zgarnął i narkotyki, i kasę. Teraz jego życie wisi na włosku. Kiedy John dostaje drugą wiadomość, w której ktoś go informuje, że wie, jak zginął jego syn, postanawia wrócić do Black Ridge, by spotkać się z nadawczynią wiadomości, Ellen. Kobieta jest przerażona, ktoś ją prześladuje, ktoś zabił jej męża. Co łączy śmierć jej męża ze śmiercią małego Scotta? Jak wpłynie na Johna powrót do domu? Ciężko sklasyfikować tę książkę. Wątek z handlarzami narkotyków nadaje książce sensacyjnego tempa i akcji. Wątek śmierci małego chłopca i dochodzenia do tego, co się dzieje w miasteczku ma charakter bardzo mistyczny. Prześladowanie Ellen, przerażenie, osaczenie przypomina thriller. W ostatecznym rozrachunku chyba można ją nazwać książką grozy, chociaż nie jest to groza naprawdę przerażająca. Niewątpliwie książka ma niesamowity nastrój, wzbudza niepokój i czasami człowiek zaczyna się rozglądać wokół siebie. Mała mieścina, w której wszyscy się znają, położona wśród lasów nad jeziorem. Wczesnym wieczorem miasteczko sprawia wrażenie wyludnionego, ulice świecą pustkami, każdy szybko przemyka do domu, by udawać, że nic się nie dzieje. Jednak każdy przyjezdny wyczuwa atmosferę zagrożenia, zło czai się gdzieś w tym mieście. Coś się wydarzy, coś nadchodzi, coś chce kolejnych ofiar. Bohaterowie są dobrze wykreowani, zwłaszcza John, który jest postacią ciekawą, z bogatą przeszłością. Zabrakło mi wyjaśnienia jednej kwestii, jednak nie mogę napisać jakiej. Całość wypada całkiem nieźle, zwłaszcza, gdy akcja przenosi się do miasteczka. Początek powieści jest mocny, później następuje zwolnienie tempa, poznajemy lepiej Johna, po czym po jego powrocie do Black Ridge następuje przyspieszenie zdarzeń. Autor nie ustrzegł się przed paroma dłużyznami, jednak nie są one zbyt męczące i nie psują odbioru książki. Fabuła spójna i wciągająca, styl lekki, bez zbędnych bluźnierstw i krwawych opisów. Ciekawa lektura, chociaż nie czytało mi się jej szybko. Z czym mamy tu do czynienia? Morderstwa, pościgi, osaczenie, rozpacz, strach, narkotyki, atmosfera zagrożenia i czegoś nie z tej ziemi. Czegoś, co działa w ukryciu, napawa przerażeniem, sprawia, że nocne odgłosy wzbudzają głęboki niepokój.
Link do opinii
Inne książki autora
Pierwotny instynkt
Michael Marshall0
Okładka ksiązki - Pierwotny instynkt

Niewidzialni to głęboko zakonspirowana organizacja tworzącą sieć terroru i zbrodni na niewyobrażalną skalę. Organizacja psychopatów, mordujących bez litości...

Niewidzialni
Michael Marshall0
Okładka ksiązki - Niewidzialni

W niewielkiej, prowincjonalnej mieścinie dwaj mężczyźni dokonują masakry, z zimną krwią zabijając kilkadziesiat osób. W Los Angeles tajemniczy sprawca...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy