"Jolanta Bartoś tym razem popełniła istne kryminalne mistrzostwo" Uwięzieni to wstrząsająca, zaskakująca, trzymająca w niemiłosiernym napięciu powieść, po której długo nie będziecie mogli się otrząsnąć. Doskonale nakreślony portret psychopaty, stopniowe odkrywanie mrocznej prawdy, mieszanka trudnych tematów, a wszystko doprawione niepokojącym klimatem. Ta książka to prawdziwa gratka dla fanów mocnych wrażeń!" - Anna Rydzewska (Z fascynacją o książkach)
opis wydawcy
Wydawnictwo: Białe Pióro
Data wydania: 2018 (data przybliżona)
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 200
Język oryginału: Polska
Wierzycie w legendy? Nie, a co jeśli uwierzycie i przeniesiecie się do innej rzeczywistości? Za sprawą lektury tej książki nigdy nie wybierzecie się na...
Wydanie powieści stało się dla niej spełnieniem marzeń. Była debiutującą autorką, która znała już smak życia i ludzkiej zawiści. Wiedziała, czym...
Przeczytane:2019-03-08, Ocena: 5, Przeczytałam, book tour, 52 książki 2019, Kryminały, thriller,
https://czytamdlaprzyjemnosci.blogspot.com/2019/03/21-uwiezieni-w-galerii-lochy-jolanta.html
(...) Lubicie spotkania autorskie? Rozmowy z autorem przybliżają nam nie tylko jego twórczość, ale dają nam możliwość poznania go jako zwykłego człowieka. Ja bardzo lubię uczestniczyć w takich spotkaniach, poznawać nie tylko autorów, ale także osoby, które lubią czytać i dzielić się swoimi wrażeniami po przeczytaniu książki. Najczęściej spotkania są organizowane w bibliotekach w zwykłej sali, gdzie znajduje się mnóstwo książek, autor, osoba prowadząca spotkanie oraz czytelnicy.
Jednak co powiecie na taką inscenizację: biblioteka, a w jej podziemiach znajdują się lochy, które posiadają łukowe sklepienia, mnóstwo zakamarków, kilka stolików i krzeseł. Na sali zebrało się niewielkie grono czytelników i autor piszący kryminały. W tle słyszycie odgłosy szalejącej burzy. Jest klimat do rozmów o morderstwach i bohaterach książek. Z pozoru zwykłe spotkanie zmienia się w walkę o życie. Jednak co się stało podczas tego spotkania to już musicie sami przeczytać. Dodam tylko, że emocje będziecie mieć gwarantowane. Nic nie jest takim jak z pozoru się wydaje. Najmroczniejsze tajemnice ujrzą światło dzienne, chociaż trudno tu mówić o świetle, gdyż lochy są pogrążone w egipskich ciemnościach. Wśród ciemności czai się psychopata, który ma tylko jeden cel. Chory z miłości zaczyna zabijać ...
Nie będę Wam za wiele zdradzać, co wydarzyło się podczas tego spotkania, gdyż zabiorę Wam całą przyjemność z czytania. A przecież nie o to chodzi. Jedynie co chcę przekazać, to to, że na niewielkiej ilości stron, bo tylko 200, pani Jolanta opisała wydarzenia, które trzymają w napięciu od pierwszych do ostatnich stron. Ani jedna strona nie została zmarnowana na zbędne opisy czy przemyślenia. Dynamiczna akcja sprawia, że każdą stronę pochłaniałam w błyskawicznym tempie. Niejednokrotnie łapałam się na tym, że sama zaczynam przeżywać emocje bohaterów. Eskalacja przemocy wywołuje w bohaterach chęć wyrzucenia z siebie najgorszych przeżyć, których doświadczyli. Okaże się, że nie każdy miał czyste intencje np. Anita, która tylko z pozoru była przyjaciółką Iwony. Obyśmy nigdy nie musieli spotkać takich fałszywych przyjaciół. Będziecie mieli możliwość poznać każdego bohatera, jego przeszłość i wpływ jaki wywiera ona na teraźniejszość. Spotkacie się ze stalkingiem i hejtem, brutalnymi morderstwami, dewiacjami, chorą zazdrością, miłością aż po grobową deskę. I wszystko to zostało spisane na 200 stronach. Przyznacie, że to jest niebywale trudne, bo tyle tematów to w kilku książkach można umieścić. Jak poradziła sobie autorka, to już sami sprawdźcie. Z pewnością będziecie zaskoczeni jej lekkością pióra, wyrazistością bohaterów, a do tego plastycznością opisów wydarzeń. Będziecie się czuli, jak podczas oglądania filmu, a obrazy jeszcze na długo pozostaną w waszych głowach. Dlatego nie polecam czytać przed snem :).
(...)