U Myszonka trwają cudowne, niespieszne wakacje w mieście.
Nadeszło lato. Myszonek i jego mama jedzą śniadanie na podwórku i planują, co będą robić w wakacje. Najpierw oczywiście wybiorą się do wesołego miasteczka! Trwają upały. Gdzie można się ochłodzić? Myszonek idzie z mamą do kina, tam nie jest tak gorąco. Lody to zawsze dobry pomysł i jeszcze kąpiel w morzu. A gdyby zaczęło padać, zawsze można pójść do muzeum.
Ciepła i humorystyczna seria książek obrazkowych o tym, co robi mała miejska mysz.
Poznajcie pełne realizmu i humoru historie o zadziornym Myszonku i jego Mamie, w których z łatwością odnajdą się dzieci i dorośli.
MAŁA MIEJSKA MYSZ OCZAROWAŁA CZYTELNIKÓW Z RÓŻNYCH STRON ŚWIATA. BESTSELLEROWA SERIA FIŃSKICH KSIĄŻEK PRZETŁUMACZONA NA PONAD 20 JĘZYKÓW!
Wydawnictwo: Frajda
Data wydania: 2024-06-06
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 3-5 lat
ISBN:
Liczba stron: 48
Dla Myszonka wiosna to czas radości! Zbliża się Wielkanoc. Mama Myszonka włożyła do wazonu gałązki brzozy. Rzeżucha jest już zasadzona, a w czekoladowym...
Jak mija Myszonkowi jesień? Myszonek wybiera się z mamą na wycieczkę za miasto po borówki. Podróż pociągiem trwa bardzo długo, a na miejscu czeka już...
Przeczytane:2024-06-25, Ocena: 5, Przeczytałam, Od wydawnictwa/autora, Przeczytane 2024, Dla dzieci ,
"Upalne lato Myszonka" Riikki Jäntti od wydawnictwa Frajda to kolejna, ósma, część fińskiej serii dla dzieci. Tym razem tytułowy Myszonek pokazuje jak wykorzystać wakacyjny czas w mieście. Z mamą jedzą posiłki na dworze, odwiedzają lodziarnie, próbują waty cukrowej, chodzą na plac zabaw i do wesołego miasteczka, a w deszczowe dni do muzeum i kina. Książeczka mówi by nie marnować chwili, bo lato jest zbyt krótkie i trzeba je dobrze wykorzystać zanim przyjdzie szara i deszczowa jesień. Jest to bardzo przyjemna historia, która uczy i bawi jednocześnie. Fabuła prosta i ciepła. Spodoba się maluchom. Tekstu jest niewiele ale są cudowne i kolorowe ilustracje, można więc razem z dzieckiem stworzyć fragmenty historii. Oprawa jest sztywna i ma ładną szatę graficzną oraz mały format. Czytałam tę historię z moją małą chrześniaczką, która z zaciekawieniem śledziła wydarzenia, a na zdjęciu dumnie prezentuje książeczkę. Polecamy!