Gorący romans biurowy autorki bestsellerowego ,,Niegrzecznego szefa"
Z okazji trzydziestych urodzin Chloe chce przeżyć coś niezwykłego. Jej życie nadal nie jest poukładane, nie ma rodziny, dynamicznie rozwijającej się kariery ani nawet zarysu planu na przyszłość. Ale przez tę jedną noc nie będzie o tym myśleć! To ostatni moment, by przeżyć coś szalonego i spontanicznego. A przygoda z przypadkowo poznanym przystojniakiem z obezwładniającym brytyjskim akcentem to wprost idealny sposób na świętowanie trzydziestki! Czy aby na pewno?
Cztery tygodnie później ów ,,urodzinowy prezent" wkracza do wydawnictwa, w którym pracuje Chloe, jako jej nowy szef. Takiego scenariusza dziewczyna z pewnością nie brała pod uwagę. Szybko okazuje się jednak, że to dopiero początek kłopotów. Jest coś, o czym nieznajomy nie powiedział Chloe, kiedy się poznali. Jest także coś, czego ona nie zdradza jemu. Czy jedna noc może spowodować aż taki bałagan? I najważniejsze - jak niby mają go teraz posprzątać?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2023-04-26
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 288
Tytuł oryginału: Definitely Not Him. Single At Thirty #1
Tylko nie on!” to gorący romans biurowy pióra Whitney G., autorki bestsellerowego „Niegrzecznego szefa”. Poznaj historię jednej nocy, która okazała się naprawdę NIEZAPOMNIANA! W każdym możliwym znaczeniu tego słowa.
Trzydzieste urodziny to ostatni moment, by przeżyć coś szalonego i spontanicznego. Kiedy więc Chloe w wyniku drobnego przypadku poznaje przystojnego Tylera, choć raz postanawia zaszaleć. Nie spodziewa się, że jedna noc z tym mężczyzna, wywróci jej życie do góry nogami. I kiedy myślała, że nigdy nie uda jej się odnaleźć tamtego tajemniczego mężczyzny, dowiaduje się, że… właśnie został jej nowym szefem. Wygląda na to, że najbliższe miesiące będą jeszcze bardziej skomplikowane, niż Chloe mogła sobie wyobrazić.
Nie znałam do tej pory twórczości Whitney G. „Tylko nie on!” to pierwsza książka tej autorki, którą miałam okazje przeczytać i muszę przyznać, że całkiem przypadła mi gustu. Świadczy o tym, choćby ten fakt, że pochłonęłam ją w jeden wieczór.
Pierwszy tom z serii Trzydziestoletnie singielki to lekka i niezawiła historia. Whitney G. serwuje nam ciekawą historię jednej nocy, która całkowicie zmienia życie dwóch osób... Historia, w której nie zabraknie ciętej riposty i dobrego humoru. Jedynie co bardzo mnie denerwowało to te dziwne przeskoki czasowe..
Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest to literatura szczególnie ambitna, ani nie skłania do głębszych refleksji, to jednak idealnie sprawdza się podczas leniwych wieczorów pod kocykiem z herbatką w ręce. „Tylko nie on!” okazała się być przyjemną lekturą na jeden wieczór. Właśnie tak szybko pochłonęłam tę historię, ponieważ jak już zaczęłam czytać, to nie mogłam się oderwać. Bohaterowie wyraźiście wykreowani. Narracja książki była prowadzona przez dwójkę głównych bohaterów: Chloe i Tylera, co dało nam możliwość poznać uczucia i emocje. Polubiłam tą dwójkę i ich słowne przepychanki, które tylko podkręcają atmosferę tej historii.
Sięgnęłam po tę książkę z nadzieją, że będzie ona przyjemną odskocznią od codzienności i miło spędzę przy niej czas. Historia Chloe i Tylera bardzo mi się podobała. Nie zabrakło mi w tej powieści niczego co moim zdaniem musi się pojawić w literaturze kobiecej. Główna bohaterka była typem silnej, niezależnej kobiety, która wiedziała czego chce od życia i nie dawała się na darmo wykiwać. Tak było dopóki nie spotkała Tyleraa, od tego momentu jej postanowienie poszło w niepamięć, a między nimi zrodziło się uczucie, któremu nie mogła się oprzeć i oddała się temu bezgranicznie. Jednak nie było tak kolorowo od samego początku, ponieważ para głównych bohaterów będzie musiała zmierzyć się z brutalną codziennością i bohaterowie będą musieli postawić wszystko na jedną kartę. Ciekawym przeżyciem było śledzenie tej walki między nimi, która jak wiadomo z góry była skazana na porażkę. Tyler uosabiał te cechy, których szuka się u mężczyzn. Był hojny, przystojny, traktował kobiety z szacunkiem i co najważniejsze cenił sobie szczerość.
Czy polecam? Tak, jak najbardziej. Fani romansów i lekkich historii będą zadowoleni z lektury. Pierwszy tom z serii Trzydziestoletnie singielki wypadł moim zdaniem całkiem pozytywnie i już nie mogę się doczekać kolejnych części! 🫶🏼
Czasem trafiamy na książki, które są dla nas idealne. Niestety czasem są też takie, które absolutnie nie spełniają naszych oczekiwań i dla mnie właśnie taką książką jest ,,Tylko nie on!" Od @whitneyg.author.
Książki autorki znam i bardzo lubię, jednak, jak widać, nie wszystko jest dla każdego.
Do przeczytania tej pozycji skusiło mnie to, że jest to romans biurowy, a ja takie kocham. Jednak już od pierwszych stron odstraszyła mnie masa seksu i teksty, które mnie żenowały. Musiałam odłożyć lekturę na bok, bo niestety nie podołałam na jeden raz, chociaż jest bardzo krótka, bo ma około 280 stron.
Kiedy już Tyler pojawił się w biurze, zaczęło czytać mi się ciut lepiej, jednak w ciągu dalszym panował istny rozgardiasz i chaos.
Chloe to jedna z tych postaci, które strasznie mnie irytowały. Została wykreowana tak, żeby podnieść mi ciśnienie ? sama relacja pary również była dosyć specyficzna i niekoniecznie przypadła mi do gustu. Oboje bohaterowie byli niedojrzali i ich zachowanie bardziej pasowałoby mi na młodzieżówkę, a nie erotyk. Chemii pomiędzy nimi niestety nie wyczułam i uważam, że to jest nawiększy minus tej pozycji.
Myślę, że jest to idealna pozycja dla fanów erotyków, którzy lubią ,,szybkie" historie na jeden, góra dwa wieczory.
Warto jeszcze wspomnieć o tym, że początkowo historia przypomina tą księcia Harry'ego. Mężczyzna jako chłopiec traci matkę, a później, już jako dorosły mężczyzna odchodzi z rodziny królewskiej.
Warto samemu sięgnąć po książkę i ocenić, czy jest ona idealna dla was.
Swoją przygodę z książkami Whitney G. zaczęłam, gdy pewnego dnia zdecydowałam się sięgnąć po "Twój Carter". Ta publikacja zdecydowanie przypadła mi do gustu, zresztą podobnie jak styl autorki, więc sukcesywnie staram się nadrabiać jej poprzednie publikacje pomiędzy nowościami, których ostatnio czytam zdecydowanie więcej niż innych książek. Dlatego, gdy dowiedziałam się, że w kwietniu zostanie wydane nowe tłumaczenie jednej z jej książek, od razu wrzuciłam je na swoją listę pozycji do przeczytania, a gdy paczka z książką do mnie dotarła, niemal od razu wzięłam się za jej przeczytanie. Czy było warto?
Muszę przyznać, że mam lekki problem z kolejnymi książkami Whitney G., po które sięgam. W mojej opinii są bowiem zdecydowanie za krótkie i mam nieodparte wrażenie, że autorka ma duży problem z prowadzeniem własnych historii. To trochę tak, jakby w połowie książki zaczynała tracić do niej zapał i dosłownie pędziła ku zakończeniu, byle tylko zakończyć swoją męczarnię. A szkoda, bo "To tylko nie on!" miał naprawdę duży potencjał, aby wspiąć się na wyżyny, a w ostatecznym rozrachunku plasuje się wśród średniaków, których wśród romansów nie brakuje.
O czym jest ta historia?
Tyler Carrington to członek brytyjskiej rodziny królewskiej, który jest już zmęczony życiem na świeczniku. Jedyne, czego pragnie to odrobina spokoju, której nie zaznał przez lata. Naciski ze strony rodziny i opinii publicznej sprawiają, że mężczyzna postanawia porzucić swoje dziedzictwo i przeprowadzić się do USA, aby rozpocząć tam swoje nowe życie. Jednak zanim postanowił przenieść się tam na stałe, udał się na krótki wypad do Seattle, aby poznać miasto, które już niedługo stanie się jego nowym domem. To właśnie tam spotyka kobietę, która okaże się inna niż wszystkie, które do tej pory stawały na jego drodze.
Chloe March to niespełna trzydziestoletnia kobieta, która pracuje jako asystentka. Chociaż wszyscy wiedzą, że w rzeczywistości to ona zarządza wydawnictwem, w którym spędziła ostatnie lata swojego życia, z niewyjaśnionych przyczyn zgadza się na złe traktowanie ze strony swojej szefowej oraz zdecydowanie zbyt niską pensję. W przeddzień swoich urodzin dziewczyna otrzymuje od przyjaciółek tajemniczą kopertę, która zawiera pierwszą wskazówkę do corocznego Wielkiego Urodzinowego Poszukiwania Skarbów, które zapoczątkował jej zmarły ojciec.
Przez drobny zbieg okoliczności Chloe trafia do apartamentu Tylera, myśląc, że to pokój wynajęty przez jej przyjaciółki. Kiedy dziewczyna orientuje się, że nastąpiła pomyłka, przeprasza za małe zamieszanie, które spowodowała i czym prędzej kieruje się w stronę wyjścia. Jednak wtedy Tyler proponuję jej spędzenie tego wieczoru we dwójkę. Chociaż z początku Chloe była bardzo sceptycznie nastawiona do tego pomysłu, w końcu zgadza się na propozycję nieznajomego i spędza z nim bardzo uroczy wieczór, który kończy się w jej mieszkaniu.
Jednonocna przygoda z przypadkowo poznanym Anglikiem, okazuje się jedną z najlepszych w jej życiu. Jednak jak to przeważnie w takich historiach bywa, czar nocy pryska z samego rana wraz z pierwszymi promieniami słońca, a Chloe wyrzuca Tylera ze swojego mieszkania i już nigdy nie zamierza się z nim spotkać. Do czasu... Ponieważ cztery tygodnie później okazuje się, że jednonocna przygoda za kilka miesięcy wywróci całe jej życie do góry nogami. I kiedy dziewczyna jest przekonana, że nigdy nie uda jej się odnaleźć mężczyzny, z którym spędziła tamtą pamiętną noc, dowiaduje się, że właśnie został jej nowym szefem...
Muszę przyznać, że od samego początku miałam wrażenie, że Tyler jest wzorowany na brytyjskim księciu Harrym. Oczywiście jego życie nie jest takie samo jak prawdziwego brytyjskiego monarchy, ale występuje w nim bardzo wiele podobieństw. Czy to źle? Dla mnie nie, ponieważ zupełnie mi to nie przeszkadzało i myślę, że dzięki temu książka była nawet bardziej wciągająca. Niestety po obiecującym i zabawnym początku w miarę przewracania kolejnych stron, było coraz gorzej. Tak jak już wspominałam na początku, mniej więcej w połowie książki odniosłam wrażenie, jakby autorka straciła zapał do własnej historii i chciała ją czym prędzej zakończyć, stosując ogromną ilość przeskoków czasowych. Jestem naprawdę zawiedziona jej postawą, ponieważ "Tylko nie on!" mogło być naprawdę dobrą książką, do której z przyjemnością można byłoby wracać co jakiś czas. A ostatecznie okazało się bardzo przeciętnym dziełem.
Chloe ma zamiar w swoje 30 urodziny zrobić coś szalonego, jej przyjaciółki zaplanowały wieczór i przygotowały dla niej kilka niespodzianek.. Kobieta świetnie się bawi.. Jednak jedną wskazówkę odczytuje inaczej niż powinna i tak oto zjawia się w bardzo luksusowym apartamencie niezwykle przystojnego mężczyzny... po dość krępującym początku oboje postanawiają spędzić razem noc.. Jednak kobieta zupełnie nie zdaje sobie sprawy z mi tak naprawdę ma do czynienia, czuje że coś jest nie tak..
Kobieta pracuje w Wydawnictwie, jest niezwykle pracowita i w zasadzie wykonuje całą pracę za swoją szefową, a teraz okazuje się że do ich zespołu dołączy nowy Dyrektor.. I tak! Owszem to właśnie jest ten tajemniczy mężczyzna z jej urodzin.. Jednak to nie jedyna niespodzianka jaka zgotuje im los.. otóż mężczyzna dał kobiecie wyjątków prezent na urodziny.. ?
To moje pierwsze spotkanie z Autorką i teraz już wiem, czemu Autorka ma tą ogromne grono czytelników! To lekka historia, z humorem przez której bawiłam się naprawdę znakomicie. Nie jest jakoś specjalnie długa nie ciągnie się niepotrzebnie, a pomysł na książkę na plus.. Bardzo polubiłam charakter głównej bohaterki, mimo wszystko pozostawała silna i się nie poddawała.. a nasz tajemniczy mężczyzna? Myślę, że nie jedna z nas o taki marzy! Z przyjemnością będę czytac inne książki tej Autorki ??
Ten kontrakt zmieni jej dotychczasowe życie Emily od dwóch lat pracuje jako osobista asystentka najprawdziwszego Wilka z Wall Street - Nicholasa Wolfa...
Nowa powieść autorki bestsellerowej ,,Turbulencji" i serii Domniemanie niewinności Michael Leighton, dyrektor nowojorskiego wydawnictwa i znany playboy...
Przeczytane:2023-07-06, Ocena: 4, Przeczytałem,
To moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, czytałam kilka książek Whitney i każda mi się podobała, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok "Tylko nie on". Jest to romans biurowy. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się niesamowicie szybko. Ja historię Chloe i Tylera przeczytałam w jedno popołudnie i z zainteresowaniem śledziłam ich losy. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, dobrze poprowadzona i chociaż jest przewidywalna to nie odebrało mi to radości z czytania. Historia została przedstawiona z perspektywy obojga bohaterów co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Oboje od pierwszych stron zaskarbili sobie moją sympatię, jednak przyznaję, że były momenty, w których naprawdę mocno działali mi na nerwy swoim zachowaniem. Wszystko wynagradzały ich potyczki słowne, które wielokrotnie sprawiały, że na mojej twarzy gościł uśmiech. A dobre poczucie humoru naprawdę sobie bardzo cenię w tego typu książkach. Relacja pomiędzy Chloe i Tylerem została w interesujący sposób przedstawiona, z pewnością z tymi bohaterami nie ma nawet chwili na nudę, dostarczają oni wielu emocji i wrażeń. Jest również podszyta sporą dozą pożądania i namiętności. Autorka porusza tutaj sporo istotnych kwestii, mowa na przykład o cieniach bycia na świeczniku, szukaniu swojego miejsca w życiu i samodzielnym decydowaniu o tym co dla nas najlepsze. Miło spędziłam czas z tą książką, jest to idealna lektura na jeden wieczór, żeby się odstresować. Polecam!