Granica między dobrem a złem zawsze jest tylko umowna…
W wyniku tragicznej pomyłki podczas powojennej, ulicznej egzekucji 18-letni Wiktor Jahoda traci swoją ukochaną Miriam, noszącą pod sercem ich dziecko. Mężczyzna próbuje otrząsnąć się z rozpaczy i postanawia wyjechać z Krakowa na rodzinne Kresy. Cienie przeszłości podążają jednak za nim i sprawiają, że podejmuje próbę samobójczą… Szczęśliwie przed ostatecznością ratuje go nieznajomy, a w życiu Wiktora pojawiają się osoby, które wyciągają do niego pomocną dłoń.
Pragnący stabilizacji mężczyzna zostaje poproszony o zawarcie fikcyjnego małżeństwa z Laurą, wychowującą dzieci swojej zmarłej siostry, na co wyraża zgodę.
Spokojne życie Jahodów przerywa pojawienie się Ukrainki Lilii, która do złudzenia przypomina Miriam. Losem Wiktora zaczynają rządzić skrajne emocje – wrodzone poczucie przyzwoitości i nagle rozbudzona namiętność… Jakiego wyboru dokona? Ile wcieleń trzeba przeżyć, by dowiedzieć się, czym jest prawdziwa miłość?
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-09-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 374
Przeczytane:2022-10-18, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2022, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, Książki XXI wieku, 12 książek 2022, 26 książek 2022,
Zdecydowałam się przeczytać książkę z gatunku literatury obyczajowej nieznanej mi do tej pory twórczości Pani Jadwigi Grzesiak pt. ''Trzy wcielenia Wiktora Jahody'' ze względu na tajemniczo brzmiący tytuł oraz treść, która może wywołać bardzo różny odbiór po zapoznaniu się z nią.
Głównym bohaterem książki jest Wiktor Jahoda.
W momencie, kiedy poznajemy, Wiktora to traci wszystko, co dotychczas posiadał.
Obecnie Wiktor przed podjęciem nowych decyzji musi poukładać sobie myśli, co dla niego jest najlepsze, korzystne, czy jednak będzie wciąż rozważał o tym, co utracił Miriam, miłość, którą kochał, szanował. Dla niego jest to duża strata, przeżycie, z którym musi nauczyć się żyć na nowo i zaakceptować, choć nie jest to łatwe z punktu widzenia jego obserwacji, co wówczas czuje i jakie ma na ten czas emocje.
Wiktor nie ma życia łatwego, gdyż musi zdecydować się na podróż, która może jego los odmienić, lecz nie musi on wcale nic robić bądź z przymusu.
Właściwie to w tym momencie możemy zadać sobie kilka pytań dotyczących osoby głównego bohatera Wiktora po zapoznaniu się z kilkoma początkowymi wątkami występującymi w tej oto bardzo dobrze zaczynającej się powieści oraz skonstruowanej treści, która do samego końca pozostaje tajemnicą, jeśli chodzi o dalszy jej końcowy przebieg.
Czy Wiktor spotka nowe osoby na swojej drodze, aby mogły podnieść się z traumy, jaka go spotkała, czy będzie umiał odnaleźć się w nowej sytuacji, czy będzie umiał pokochać na nowo, czy potrafi na nowo zaufać innym obcym ludziom, czy do końca będzie nosił w sobie żal, czy jednak da ponieść się uczuciu miłości, które mu tak doskwiera po utracie ukochanej Miriam?
Powieści obyczajowe mają w sobie to coś, że jeśli tematyka ich jest, na tyle interesująco skonstruowana to nie czyta się jej szybko, bo należy zrozumieć, co autorka miała, na myśli pisząc ją i jakim kierowała, głównym przesłaniem do swoich czytelników tworząc bohaterów.
Powieści tej nie czyta się szybko.
Należy, zrozumieć każdy skonstruowany w tej powieści wątek wnosił tak wiele z czasem wnoszącej nowej pozytywnej energii, a ponadto można było pozwolić sobie na analizę z zachowań każdego z występującego drugoplanowego bohatera.
Powieść ta składa się z dwóch części.
W którym wcieleniu czuł, się najlepiej główny bohater stanowi tutaj największą zagadkę dla czytelnika, gdyż oceniając, jego ogólną postawę z zachowania można go krytykować i docenić.
Jeśli chodzi, o mnie to podobał mi się jako artysta, bo znał swoją wartość, a przy tym był skromny, pracowity, ale jak każdy z nas miał wzloty i upadki, czy one dodawały, mu nowych skrzydeł należy się, o tym przekonać czytając tę powieść.
Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.