Trzy kroki od siebie

Ocena: 5.15 (13 głosów)

Czy wyobrażasz sobie, że się zakochujesz, choć nie wolno ci nawet dotknąć drugiej osoby? Jedyną szansą Stelli na przeżycie są nowe płuca. Życie dziewczyny to ciągłe pobyty w szpitalu, przyjmowanie leków i oczekiwanie na przeszczep. W tym czasie musi zachować bezpieczną odległość od wszystkich, żeby nie narażać układu odpornościowego osłabionego nieustanną walką z zakażeniami i antybiotykoopoornymi bakteriami. Bez żadnych wyjątków.

Will już dawno porzucił nadzieje na wyleczenie. Gdy tylko skończy osiemnaście lat i będzie mógł decydować o sobie, zamierza skończyć ze szpitalem, lekami i drenażem. Marzy o podróżach i poznawaniu świata.

Stella wie, że powinna się trzymać od Willa z daleka. Wystarczy jeden oddech, jeden pocałunek, by jedno zaraziło drugie. Oboje są świadomi, że mogą umrzeć. Ale im więcej czasu spędzają w swoim towarzystwie na szpitalnych korytarzach, tym bardziej narzucony z góry dystans przypomina nieludzką karę.

Czy trochę bliskości to naprawdę wyrok śmierci dla nastolatków? Czy można uleczyć złamane serce? Dramat romantyczny o nieuleczalnej chorobie, jaką jest mukowiscydoza, i miłości, która rozkwita pomimo zakazów.

Przebój filmowy wytwórni CBS Films i Lionsgate w kinach wiosną. W rolach głównych zobaczymy gwiazdę Riverdale Cole'a Sprouse'a oraz znaną z takich produkcji jak Gorzka siedemnastka i Split Haley Lu Richardson.

Informacje dodatkowe o Trzy kroki od siebie:

Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2019-05-15
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN: 9788380086166
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: Five Feet Apart

Tagi: bóg

więcej

Kup książkę Trzy kroki od siebie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Jeśli mam umrzeć, to najpierw chcialbym trochę pożyć.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Trzy kroki od siebie - opinie o książce

Trzy kroki od siebie postanowiłam przeczytać po wcześniejszym zobaczeniu filmu. Jako, że produkcja bardzo mi się podobała, stwierdziłam, że warto powrócić do historii Stelli i Willa w nieco innej, książkowej formie.

Trzy kroki od siebie to dramat romantyczny.
Stella i Will muszą zawsze pozostawać co najmniej w odległości trzech kroków od siebie. Wszystko to dla tego, że są chorzy na mukowiscydozę, a takie osoby ze względów zdrowotnych nie powinny się spotykać. Od pewnego czasu pomiędzy nimi zaczyna rodzić się coś więcej. Trzy kroki zaczynają być coraz to większym problemem...

Kochanków dzieli nieuleczalna choroba. Nigdy nie będą mogli poczuć swojego dotyku, ciepla i bliskości. Tej przeszkody nie da się pokonać i to boli najbardziej.
Warto jednak zauważyć, że mimo tego Stella i Will postanawiają cieszyć się swoją obecnością. Wreszcie odważyli się ukraść mukowiscydozie ten jeden krok. Okazuje się to być śmiertelnie niebezpieczne...

Książek, które opisują milość przed którą stoi wiele przeszkód jest od groma i jeszcze więcej. Ta jest inna, ponieważ zakochani nic nie mogą z tym zrobić. To nie ich wina, że są chorzy. Nie wybrali sobie tego. Pomiędzy nimi jest przepaść, a nie kałuża (tak jak w niektórych książkach). To coś nie do pokonania...

Mi ta książka się bardzo podobała. Myślę, że jest niezwykle wartościowa ze względu na treści, które przekazuje. Uczy nas, że o milość trzeba walczyć i wymaga ona poświęcenia. Nie wystarczy tylko kochać. Do kochania trzeba być odwarznym...
Poleciłabym ją każdemu, ponieważ jest wyjątkowa. Uświadamia nam, że dla niektórych milość nie jest wcale taka oczywista i łatwa. Niekiedy zwyczajna klótnia z partnerem to niemal koniec świata, a co ma powiedzieć Stella albo Will. Nie zdajemy sobie sprawy z tego, że nasze miłosne rozterki są czasami niczym w porównaniu do innych. Nie umiemy cieszyć się chwilą. Powinniśmy
nauczyć się doceniać to co mamy.

Myślę, że nie jeden raz wrócę jeszcze do książki, jak i do filmu.

"Jeśli mam umrzeć, to najpierw chcialbym trochę pożyć"

Link do opinii
Avatar użytkownika - Bibliotekara
Bibliotekara
Przeczytane:2019-07-28,

Will i Stella -główni bohaterowie powieści "Trzy kroki od siebie" Rachael Lippincott chorują na mukowiscydozę. Wydolność ich płuc to około trzydzieści pięć procent. Większość swojego życia spędzili w szpitalach. Cierpią na przewlekłą, nieuleczalną chorobę, a w dodatku nie mogą zbliżać się do innych chorych - a co za tym idzie większości swoich przyjaciół - na mniej niż tytułowe trzy kroki. Brzmi jak cała masa dobrej zabawy, prawda?;( 

Czy to książka o mukowiscydozie? Tylko w stopniu koniecznym, aby opowiedzieć dużo ważniejszą historię. O tym, co dzieje się, kiedy masz kilkanaście lat i spotykasz niezwykłą dziewczynę albo chłopaka o przenikliwie niebieskich oczach. Niezależnie od tego, czy i na co chorujesz, przestaje mieć to wtedy znaczenie. Zawsze najważniejsze okazują się przyjaźnie, marzenia i pierwsza miłość. Z tą ostatnią nie mogą równać się nawet nowe vansy. Mam nadzieję, że Wasza wdzięczność za ten aforyzm będzie proporcjonalna do mojej dumy, kiedy go ułożyłam. 

Jeśli myślicie, że to kolejne Gwiazd naszych wina, mylicie się. Jeżeli oczekujecie książki, która pozwoli Wam myśleć "hej, przynajmniej nie mam raka ani mukowiscydozy, jak te biedne dzieciaki", zawiedziecie się. I w tym wypadku nawet nie będzie mi Was tak bardzo szkoda ;). Macie za to szansę przywiązać się do wiarygodnych bohaterów i dać się ponieść ich historii.

Link do opinii

Obydwoje są skazani na szpitale, przyjmowanie leków i unikanie wszelkich możliwych okazji do pogorszenia stanu zdrowia. Stella jest wzorową pacjentką. Zawsze wie, kiedy musi przyjąć leki, jak zachowywać wszelkie możliwe środki ostrożności, a nawet stworzyła aplikację na telefon dla innych chorych. Will zaś to chłopak, który wie, że niedługo umrze i nie chce tracić ostatnich lat życia w szpitalach i poddawać się eksperymentalnym leczeniom. Czeka na moment, kiedy osiągnie pełnoletność i będzie mógł powiedzieć dość i odciąć się od tego wszystkiego. Gdy twa dwójka się spotyka to wręcz się nienawidzą. Jednak potem, gdy spędzają ze sobą więcej czasu zaczynają się do siebie zbliżać, chociaż wiedzą, że to może mieć śmiertelne niebezpieczeństwo. Jak to zniosą? Czy miłość przezwycięży wszystko?

Odkąd usłyszałam o tej książce wiedziałam, że będę musiała ją przeczytać. Wiedziałam, że to będzie kolejna powieść, którą pokocham i która wyciśnie ze mnie morze łez. Moje przeczucie się sprawdziło. Książkę pochłonęłam praktycznie w jedno popołudnie i żałowałam, że była ona tak krótka! Ale do rzeczy, czas wyjaśnić dlaczego tak bardzo mi się ona podobała.


Trzy kroki od siebie to historia dwójki nastolatków, którzy muszą się zmierzyć z ciężką chorobą jaką jest mukowiscydoza, czyli niewydolność płuc. Są skazani na życie wśród maszyn, ciągłych wizytach w szpitalu i przyjmowaniu miliona leków. Nie mogą żyć w pełni jak wszyscy nastolatkowie, bo nie mają możliwości. Jednak nawet w szpitalu można spotkać bratnią duszę, która będzie wspierać i pilnować. To książka hate/love. Bohaterowie się nie znoszą albo inaczej, to Stella nie cierpi Willa, bo z jego strony, dziewczyna od początku wydawała się interesująca.

Bohaterowie zostali naprawdę nieźle wykreowanie. Wydaje mi się, że autorzy specjalnie chcieli ukazać, jak różne osoby podchodzą do chorób i jakie to może mieć konsekwencje. Stella to dziewczyna, która robi wszystko by żyć, wszystko by uszczęśliwić rodzinę. Moim zdaniem ma trochę nerwicę natręctw, ponieważ zawsze wszystko musi być na konkretnym miejscu, ciągle tworzy plany i według nich żyje. To wzorowa pacjentka. Zaś Will to chłopak, który ma dość życia w szpitalnych salach. On chciałby podróżować, zwiedzać, próbować, a nie aby liczyć na to, że kolejne badania dadzą lepsze wyniki i jakiekolwiek szanse. Ta dwójka to kompletne przeciwieństwa, ale właśnie to ich połączyło.

Nie powiem, na początku miałam drobne problemy by wgryźć się w tą powieść. Pierwsze rozdziały miały bardzo dużo opisów i przez to szło mi to wolniej. Jednak od momentu gdy bohaterowie się poznali i akcja zaczęła się rozwijać, to nie mogłam się od niej oderwać! Strony uciekały mi w zawrotnym tempie i nie wiedziałam nawet, kiedy dotarłam do połowy książki. Dodatkowo tą historię tworzyły trzy osoby, a ja podczas lektury nawet tego nie odczuwałam. Wszystko było spójne i tworzyło wspaniałą całość, przy której można sobie popłakać. Ogólnie będąc już kilka dni po skończeniu tej pozycji i przypominając sobie niektóre momenty, to mam łzy w oczach!

Podsumowując, Trzy kroki od siebie to przepiękna i smutna historia o walce z ciężką chorobą. To książka, która spodoba się fanom książek Johna Greena czy Nicoli Yoon. Młodzi ludzie stają przed trudnymi decyzjami, poznają czym jest prawdziwa miłość, ale nie są gotowi by jeszcze odejść z tego świata. Jeżeli macie okazję to koniecznie ją przeczytajcie i zakochajcie się w historii, gdzie dwójka bohaterów nie może się do siebie zbliżyć nie bliżej niż trzy kroki!

Link do opinii
Avatar użytkownika - stokrotka987
stokrotka987
Przeczytane:2023-02-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2023,

Opowieść  ta bardzo  mi się podobała, dwójka  bohaterów  z początku  nie przekonana do siebie coraz bardziej  się poznaje i rozumie. Polubiłam postać Willa myślę, że  dobrze bym się  z nim dogadała. Poza tym książka  porusza tematykę  choroby-mukowiscydozy .Ważne  jest  to,aby być  świadomym  tego co dzieje się  na świecie. Ja sama nigdy wcześniej  nie  słyszałam  o takiej chorobie.Bardzo polecam najpierw obejrzałam  film ale cieszę  się  że  przeczytałam  książkę. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - aS
aS
Przeczytane:2021-09-12, Przeczytałem,

Super książka. Mi się bardzo podobała, chciałabym zobaczyć film.

Link do opinii

Szanujmy to co mamy. Każdy oddech który przychodzi nam bez trudu. Doceniajmy każdy dzień!  

Link do opinii

Jestem właśnie po lekturze książki "Trzy kroki od siebie" i ocieram ostatnie łzy, a zdecydowanie nie należę do osób łatwo się wzruszających. To opowieść o Stelli i Willu, dwogu nstolatków chorych na mukowiscydozę, walczących o przedłużenie swojego życia. Łączy ich miłość a rozdziela choroba. Polecam serdecznie tę książkę.

Link do opinii

Książka wyciska dużo łez. Dobrze ze powstają książki o powszechnych chorobach. 

Link do opinii
Reklamy