Pyszałek.
W puszczy głuszy, gdzieś w olszynie, mieszkał puszczyk (jak wieść niesie),
co wciąż pysznił się straszliwie: - Jam najlepszy w naszym lesie!
Najwspanialszy ze mnie mędrzec, najostrzejsze mam pazury,
najładniejsze nosze pierze, skrzydła wznoszą mnie pod chmury.
Szybszy jestem niż nietoperz, jastrząb przy mnie głowę spuszcza,
gdy powietrze chyżo przetnę, drży przede mną cała puszcza.
Drodzy Czytelnicy, to tylko niewielka próbka! Świetna zabawa dla całej rodziny! A jak przyjemnie ćwiczą sobie języki dzieci z problemami logopedycznymi!
Życzymy miłego - wspólnego - trzeszczenia!
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2012 (data przybliżona)
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
Język oryginału: polski
W książce ,,Tajny agent Fred" poznajemy kota Freda, który w 2006 roku został pomocnikiem policji z Nowego Jorku. Wziął udział w tajnej akcji, której...
W lesie nareszcie króluje lato. To szczególny czas dla rodziny gila i innych ptaków. Nadeszła pora wychowywania piskląt. Ucząc się latać i zwiedzając las...