Trzecie królestwo


Tom 13 cyklu Miecz prawdy
Ocena: 5.25 (4 głosów)

Terry Goodkind swoim świetnie znanym i mającym wielu fanów cyklem ,,Miecz Prawdy" stworzył całkowicie nową jakość w literaturze fantasy. Teraz w doskonałym stylu wraca do tamtego intrygującego świata i jego bohaterów: Richarda Cyphera, Kahlan Amnell, czarodzieja Zedda i innych. Trzecie królestwo to kontynuacja Wróżebnej machiny.

Łaknąca krwi Zaszyta Służka, która uwięziła Kahlan, została zabita przez Richarda. Przedtem jednak zdążyła ich oboje naznaczyć zabijającym powoli dotknięciem śmierci. Biskup Hannis Arc i opat Dreier, zabawiając się proroctwami i czarną magią, wskrzesili straszliwe zło i zburzyli mur, za którym je zamknięto. Uwolnione potwory grasują po świecie, polując na ludzkie dusze. Porwały także dziadka i przyjaciół Richarda, którzy mieli uzdrowić jego i Kahlan. Richard, pozbawiony magicznego daru, mając tylko Miecz Prawdy, własny spryt i niezwykłą towarzyszkę, młodą uzdrowicielkę Samanthę, musi odnaleźć przyjaciół, nim śmiertelna skaza zabije jego i Matkę Spowiedniczkę. Nie wie, że zagraża jej także opat, który pragnie, by w chwili męczeńskiej śmierci wypowiedziała ona ważne proroctwo...

,,Majstersztyk opowieści o hipnotycznej sile oddziaływania".

                                                                          ,,RT Book Reviews"

Informacje dodatkowe o Trzecie królestwo:

Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2014-01-14
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788378184690
Liczba stron: 424
Tytuł oryginału: The Third Kingdom
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Lucyna Targosz

więcej

Kup książkę Trzecie królestwo

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Trzecie królestwo - opinie o książce

Avatar użytkownika - Ruda_Wiedzma
Ruda_Wiedzma
Przeczytane:2014-01-29, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014, Mam,
Choć literaturę fantasy czytam od ładnych kilkunastu lat, to nazwisko Terry'ego Goodkinda pozostawało dla mnie obce. Nie czytałam żadnej jego książki, nawet o nim nie słyszałam. Co więcej, kiedy cofnę się pamięcią do czasów, kiedy większość książek pożyczałam z biblioteki, niż ich kupowałam, to nawet tam nie widziałam żadnej powieści tego autora... Cóż, było - minęło i kiedy nadarzyła się okazja do lektury najnowszej powieści Goodkinda, zatytułowanej Trzecie królestwo, z chęcią z niej skorzystałam. I, będę szczera, żałuję, że nastąpiło to dopiero teraz. Fabuła Trzeciego królestwa rozpoczyna się bezpośrednio po wydarzeniach przedstawionych w poprzednim tomie, tj. Wróżebnej maszynie. Richard zabił Zaszytą Służkę i tym samym uratował Kahlan. Jednakże w wyniku tego starcia oboje ucierpieli, bowiem krzyk Jit pozostawił na duszach małżonków skazę śmierci, którą usunąć można jedynie w Pałacu Ludu, w Ogrodzie Życie, gdzie znajduje się pole ograniczające. Przybyli na ratunek Richardowi i Kahla, ich przyjaciele, decydują się jak najszybciej udać się do Pałacu. Jednakże w drodze przez Mroczne Ziemie, konwój zostaje napadnięty przez nieznanych napastników. Niedługo po tym na miejscu pojawia się grupa ludzi z pobliskiej osady o nazwie Stroyza. Jedynymi ocalałymi okazują się przykryci płachtą na wozie małżonkowie, zaś wszędzie wokół widać ślady stoczonej walki. Los ich przyjaciół pozostaje nieznany. Czas płynie, a skaza śmierci tkwiąca w Richardzie i Kahlan, przybiera na sile. Lord Rahl decyduje się wyruszyć na poszukiwania zaginionych towarzyszy, bowiem tylko oni są w stanie uleczyć jego i Matkę Spowiedniczkę. Okazuje się, że przyjdzie mu stawić czoła przeciwnikowi o wiele straszniejszemu i potężniejszemu niż dotychczas, i to w momencie, kiedy jego dar przestał działać... Zaszyta Służka nie żyła, toteż uznał, że walka się skończyła. Okazuje się zaś, że dopiero się zaczęła. Działo się coś jeszcze. Coś, czego nie pojmował. Muszę przyznać, że moja nieznajomość poprzednich tomów serii Miecz Prawdy - a nawet samej powieści Wróżebna maszyna, której bezpośrednią kontynuacją jest Trzecie królestwo - utrudniała mi lekturę najnowszej powieści Goodkinda. Obawiałam się, że pozostaje tak aż do momentu zakończenia przeze mnie czytania, że rzuciłam się na zbyt głęboką wodę, ze względu na to, że nie znałam opowiadanej przez pisarza historii od samego początku. Moje obawy okazały się nie do końca pokrywać z prawdą, bowiem zagłębiając się w kolejne rozdziały, dowiadywałam się o wydarzeniach wcześniejszych, a co ciekawsze, autor opisał je w tak naturalny sposób, że nie odczuwałam z jego strony jakiegoś przymusu. Historia była ciągła, zaś wspomniane retrospekcje w harmonijny sposób się z nią komponowały. Nie wiem jak sprawa wyglądała w przypadku innych powieści z serii Miecz Prawdy, ale dzięki temu, co przeczytałam, mogę ze spokojnym sumieniem powiedzieć czytelnikom, którzy chcieliby poznać prozę Terry'ego Goodkinda tak jak ja, tj. od lektury Trzeciego królestwa, żeby niczego się nie obawiały i sięgały po tą powieść, bowiem bardzo szybko wszystkie elementy zaczną układać się na swoje miejsce. Choć akcja od początku powieści jest dynamiczna, scen walk dużo, przez co trup ściele się gęsto, to praktycznie przez ponad połowę powieści, czytelnik zmuszony jest zadawać sobie pytanie czym jest tytułowe trzecie królestwo. Być może osoby obeznane z prozą autora samodzielnie wpadną na rozwiązanie tej zagadki, bo mi się to nie udało. Na dobrą sprawę pierwsza połowa Trzeciego królestwa stanowi opis rozmyślań Richarda nad zastałą sytuacją oraz ewentualnymi możliwościami jej rozwiązania oraz wspomniane już sceny walki, głównie z hordami półludzi i... żywych trupów. Jednakże w żadnym wypadku zabieg ten nie nudzi, a wręcz przeciwnie, nadaje powieści dodatkowej głębi. Przełomową chwilą okazuje się rozmowa z córką czarodziejki ze Stroyzy, Samanthą, która prowadzi lorda Rahla do tajemnej komnaty, która od początków istnienia miasta była w posiadaniu czarodziei. To właśnie tam Richard dowiaduje się czym jest rzeczone trzecie królestwo oraz w starożytnych tekstach wyczytuje o istnieniu kolejnej przepowiedni wiążącej go ze wspomnianym królestwem. Od tego momentu akcja gwałtownie przyspiesza i trzyma w napięciu do samego zakończenia książki, które zapowiada kolejny, równie interesujący tom serii. Zło stale się odradza i próbuje zniszczyć dobro i pokój, jakie nastały, cały wypracowany dobrobyt. Przypuszczał, że od początków ludzkości zawsze się trafiali i będą trafiać tacy, którzy uważają, że wizja ich ,,lepszego świata" wymaga wymordowania wszystkich stojących im na drodze. Piętnasty tom Miecza Prawdy to powieść wielowątkowa i niezwykle wciągająca. Wielopłaszczyznowość historii wyczuć można już praktycznie od pierwszych stron powieści, zaś odczucie to nasila się w momentach, gdy wspominane są wydarzenia z poprzednich tomów, takie jak straszliwa i wyniszczająca wojna między Starym a Nowym Światem, która okazuje się mieć w Trzecim królestwie niezwykle istotne znaczenie. Ponadto powieść cechuje wartka akcja, pełna szeregu zwrotów akcji, z ciekawie skonstruowanymi postaciami, zarówno pierwszo- jak i drugoplanowymi, doskonale wyważonymi i harmonijnymi. Choć ze względu na to, że nie miałam wcześniej styczności z serią Miecza Prawdy i nie znałam Zedda, Nicci, Cary czy Bena, bowiem głównymi bohaterami w recenzowanej powieści są Richard i Kahlan, to w trakcie lektury odczułam bliskie relacje wiążące te postacie. Ponadto ich sylwetki wydają się - przynajmniej z mojego punktu widzenia - przesuwać z pierwszego na drugi plan, w zależności od przedstawianej historii... Mogę się mylić, to oczywiste, ze względu na moją niewiedzę, lecz muszę przyznać, że jest to jeden z powodów, który sprawia, że z wielką chęcią sięgnę zarówno po kolejny tom Miecza Prawdy, jak i z przyjemnością zapoznam się z początkiem tego cyklu. Bo widzę, że naprawdę warto. http://wiedzma-czyta.blogspot.com/2014/02/terry-goodkind-trzecie-krolestwo.html
Link do opinii
Avatar użytkownika - Glonek
Glonek
Przeczytane:2015-11-06, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Avatar użytkownika - Max
Max
Przeczytane:2015-01-01, Ocena: 4, Przeczytałem, 2014, Mam,
Inne książki autora
Bezbronne imperium
Terry Goodkind0
Okładka ksiązki - Bezbronne imperium

Gdy w dalekiej D Harze podwładni Siostry Verny przygotowują się do ostatecznego starcia z Imperialnym Ładem, Richard wraz z Kahlan wraca z wyprawy do Filarów...

Pierwsze prawo magii
Terry Goodkind0
Okładka ksiązki - Pierwsze prawo magii

PIERWSZY TOM BESTSELLEROWEJ SERII Terry Goodkind to jeden z najbardziej porywających twórców światowej fantasy, a jego cykl "Miecz prawdy"...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Zmiana klimatu
Karina Kozikowska-Ulmanen
Zmiana klimatu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy