Niespodziewana pokusa, która może przerodzić się w głębokie uczucie. Pierwszy tom gorącej serii romansów MM!
Tate Morrison jest w trakcie rozwodu ze swoją żoną z piekła rodem. Pracuje jako barman i nie narzeka na brak zainteresowania wśród kobiet. Nie jest jednak zainteresowany przelotnymi romansami.
Logan Mitchell zawsze dostaje to, czego chce - zarówno od kobiet, jak i mężczyzn. Podczas wizyty w barze przystojniak stojący po drugiej stronie lady od razu przykuwa jego uwagę. Już wie, że w tej knajpie będzie częstszym gościem.
Logan nie szuka dłuższej relacji. Tate nigdy nie był z mężczyzną. Czy magnetyzm, który ich przyciąga, sprawi, że skuszą się na nowe doznania?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2020-03-25
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 488
Tytuł oryginału: Try
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Gabriela Jakubowska
Czy ja kupiłam książkę nie czytając opisu?
Oczywiście, że tak.
Czy przeżyłam "mały szok" podczas rozpoczęcia czytania?
Oj tak.
Muszę przyznać, że to ciekawa pozycja książkową, która aż kipi gorącymi scenami pomiędzy Tate a Loganem, ale też iskrzącą relacją pomiędzy nimi. Odkrywanie siebie, obdarzenie się zaufaniem, ale przede wszystkim odkryciu miłości i pożądania.
Typowy erotyk, samej fabuły raczej mało. Pod koniec zaczęło dziać się ciekawie.
„Try” to książka, która rozpoczyna cykl „Temptation”. Jest to książka z gatunku romansów MM, czyli o relacjach męsko-męskich. Dla niektórych może być to gatunek nie do przyjęcia. Ja miałam z nim już do czynienia i wydaje mi się, że książki z tym wątkiem muszą być pisane z niebywałym wyczuciem i klasą. Niestety w „Try” nie znalazłam tego. Choć książka miała ogromny potencjał, autorka skupiła się wyłącznie na fizycznej stronie związku, zaniedbując tę emocjonalną. Ale wszystko po kolei…
Logan Mitchell jest niezwykle pewnym siebie prawnikiem. Jest też niebywale seksowny i korzysta ze swojego uroku, aby w jego łóżku znalazł się dosłownie każdy. Kobiety jak i mężczyźni. Logan nie boi się czerpać z życia garściami. Nikomu nie tłumaczy się ze swoich romansów, nie ukrywa, że ma niepohamowany apetyt na seks. Akurat teraz ma apetyt na Tate’a Morrisona. Przystojny barman jest właśnie w trakcie rozwodu. Nie chce mieszać się w żadne romanse a o związku nie ma mowy. Dla Logana jest on wyzwaniem nie tylko, dlatego… Tate zdecydowanie gustuje w kobietach. Nigdy nie podejrzewałby siebie, że niegrzeczny Logan wzbudzi w nim… pożądanie. Tate czuje się oszołomiony, zaskoczony i zawstydzony swoimi pragnieniami. Logan i Tate zaczynają ze sobą niezwinny flirt w barze, który szybko wymyka się spod kontroli. Czy Tate zaakcentuje swoje pragnienia? Czy zdoła zapomnieć o uprzedzeniach i skupić się tylko na doznaniach, jakie oferuje mu Logan?
Nie tego oczekiwałam po lekturze „Try”. Była to dość płytka książka. Ella Frank aż za bardzo skupiła się na cielesnej stronie romansu Logana i Tate’a. Z niebywałą dokładnością opisywała sceny erotyczne, nie pozostawiając miejsca wyobraźni. Mało uwagi poświęciła emocjom i uczuciom, jakie rodzą się między mężczyznami. Podobało mi się to, jak różne charaktery mają mężczyźni. Podobał mi się styl pisania autorki, który jest lekki, błyskotliwy i niewymuszony. Jednak po lekturze mam niedosyt. Zabrakło tego czegoś. Tego porozumienia, zaufania, okruszków miłości… Powiem więcej, gdzieś w połowie książki zaczęłam się nudzić i zaczęłam pomijać sceny erotyczne mając nadzieję, że dalej nastąpi jakiś zaskakujący zwrot akcji. Niestety nic z tego. Podsumowując książka jest mocno średnia. A Wy, macie w planach ją przeczytać? Co sądzicie o romansach MM?
Więcej recenzji na www.facebook.com/LiteraturaZmyslow
Miłość to zawsze miłość, choćby cały świat twierdził inaczej. Logan nie miał dotąd zbyt wielu powodów, aby komukolwiek zaufać. Nauczył się żyć...
Logan i Tate są w związku, jednak wolą unikać tego określenia. Życie w lekkim niedopowiedzeniu wydaje się dla nich odpowiednim rozwiązaniem. Kiedy Diana...
Przeczytane:2020-03-13, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2020, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2020 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2020, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2020,
Nowe miejsce pracy nie zawsze oznacza spokój. Jak w przypadku głównego bohatera.
Tate Morrinon jest właśnie w trakcie rozwodu. Z Dianą - kobietą z piekła rodem. Właśnie zaczął pracę w barze. Motocyklista ma dość związku. Uczucie dawno się wypaliło i został sam. Sam ze swoim buzującym sprzętem. Jest przystojny i miłym do zawieszenia oka obiektem w barze After Hours. Oczy spoczywające na nim z lubieżnymi uśmiechami i nie do końca grzecznymi myślami należą zarówno do kobiet jak i mężczyzn. A on twardy niczym głaz i nie zwraca na to wszystko uwagi. Do chwili, gdy drzwi baru otwiera stały bywalec Logan Mitchell. Facet, który bierze wszystko co chętnie rozkłada przed nim nogi i udostępnia...dziurki - wszystkie, co do jednej. Jemu bez różnicy czy to będzie kobieta, czy mężczyzna i czy solo czy w trójkącie. Tylko czysty i ognisty seks. Zero uczuć a tym bardziej związków. I tym razem jego oko spoczęło na nowym barmanie. Jak się to wszystko potoczy? Czy tę pokusę można zwalczyć? A może warto się jej poddać i zaryzykować?
No cóż. Wybierając tę książkę do recenzji nie sądziłam, że jest pełna uniesień ... męsko-męskich. Zabawa w kotka i myszkę oraz swoiste polowanie. Normalnie byłam zszokowana. Sporo już się książek oczytałam ale jeszcze w żadnej taki związek nie został tak barwnie i realistycznie opisany. Sceny miłosne - tu bardziej chodziło o dziki seks i mnóstwo spermy. Jeden z nich doświadczony drugi mniej. Nauka i etapy poznawania męskiego ciała. Dawania przyjemności drugiemu mężczyźnie. Normalnie czytałam z otwarta buzią. Ale nie z przyjemności. Z szoku, że autorka podjęła się tego właśnie tematu. Poznawanie nowych rozkoszy, akceptacja nowego stanu rzeczy, zazdrość i wstyd. Strach przed ujawnieniem. Te zagadnienia były bardzo skrupulatnie opisane. Mam sprzeczne odczucia. Z jednej strony bardzo dobrze napisana książka, jeśli chodzi o fabułę i bohaterów. Całość akcji bardzo fajnie rozciągnięta w czasie. Napięcie było stopniowane. Tylko wiecie co? Gdybym wiedziała jakie sceny znajdę w tej książce to nie wie czy zdecydowałabym się na jej czytanie. Bo to trochę takie oglądanie gejowskiego porno. Serio. Moja wyobraźnia podkręcana opisami działała jak trzeba - a nawet i za bardzo. To pierwszy tom serii. Czy sięgnę po kolejne dwa? Tak. A wiecie dlaczego? Bo chciałabym się dowiedzieć jak to będzie dalej wyglądać. Mam tylko nadzieje, że będzie mniej opisów seksu (choć bardzo dobrze napisanych). Najwyżej będę omijać. Choc wydaje mi się, że w kolejnych tomach autorka skupi się na problemach Tate'a i Logana kontra społeczeństwo i rodzina. Przynajmniej mam taką nadzieję.
Jeśli lubicie książki szokujące, pełne zadziwień i ciekawi relacji męsko-męskich, to możecie śmiało czytać. Nawet z czystej ciekawości jak autorka opisała ten swoisty związek oparty na brutalności i perwersji. Kto delikatniejszy lepiej niech nie czyta - sex gej, level hard. Bulwersja gwarantowana.