Zbiór opowiadań (obrazoburczych przeważnie), których bohaterami są członkowie zacnego rodu Yudherthardere! Kochasz Sodiego, wkurza Cię Yasa? Pokochasz Benerię i jej potomków!
Obudzić królewnę
Bezrobotni Sodi i Yasa stają przed trudnym wyzwaniem! Zatrudnieni przez bogatego kupca mają zapewnić jego synowi koronę. Jak? Najprościej jak się da, młodzian ma obudzić śpiącą królewnę.
Czterdziestu rozbójników
Kiedy człek, tudzież krasnoludka, wiedziona najzwyklejszą babską ciekawością, pragnie poznać tajniki barwienia koafiury, może się to skończyć udziałem w niezwykle interesującej awanturze. Oto kobieta warta swego wnuka!
Syndrom Śnieżki
Bywa, że zazdrość o rozrywkową przeszłość ukochanego może zaprowadzić w głęboki las, do magicznego domku i siedmiu… To jednak nieco inna bajka. Jest w niej zła królowa, magiczne zwierciadło i oczywiście jabłko. Krasnolud co prawda jest tylko jeden. Ale jaki! Beneria w najlepszym wydaniu, bawi acz niegrzecznie.
Kryształowy pantofelek
W okazałym zamku żyła sobie piękna królowa. Bardzo, bardzo nieprzyzwoita królowa, lubiąca bezecne zabawy z atrakcyjnymi młodzieńcami. Jednym z nich został chłopiec z magicznym głosem… Jak skończyła się ta historia i jaki był w niej udział pierworodnego syna Benerii, dowiecie się, słuchając niniejszego opowiadania.
Syreni śpiew
Czar ukryty w pieśni ma ponoć większą moc, niż ten wypowiedziany. Czy tak jest naprawdę i jaka kobieta tym razem odda…no, może nie serce, a ciało Idarowi de Gra Yudherthardere? Grajek i pierwszy w rodzie Tropiciel w kolejnym opowiadaniu o magii muzyki.
Kanikuła
Inteligentny krasnolud wie, kiedy przesadził i musi ustąpić sile wyższej. No i na wygnaniu czasami można nieźle się zabawić. A bywa, że i sakiewkę, golutką jak niejedna panna w zamtuzie, nieco wzbogacić. Z tego też powodu Yurto pokornie przyjął nakaz wyjazdu do Zielonych Borów… A co działo się dalej poznacie dzięki opowiadaniu o kolejnym krewnym Sodiego Yudherthardere.
Werdeański czajniczek
Kiedy sprytny smok spotka na swej drodze sprytnego krasnoluda, dzieją się rzeczy strasznie… zabawne. Spragniony ludzkiej postaci, niegdyś zmiennokształtny smok nie będzie zapewne uczciwy, a przodek Sodiego Yudherthardere nie da sobie przecież w kaszę dmuchać. Jeszcze jeden przedstawiciel słynnego rodu Yudherthardere udowadnia, że warto poznać jego dzieje.
Kto nie słucha ojca, matki…
Mówią, że człowiek uczy się na błędach. Może i tak. Najwyraźniej jednak smoki mają inaczej. Przynajmniej ten jeden konkretny, dość niemoralny, smok, który próbował oszukać potomka Benerii. Teraz zaś siedzi i wspomina, co poprzednio wpędziło go w kłopoty. A że to wybitnie ciekawa historia, zaprawdę warto jej posłuchać.
Złoty smok z Itru
Kiedy Beneria musi spełnić życzenie syreny, różne rzeczy mogą się zdarzyć. Zwłaszcza, gdy na jej drodze stanie złoty smok z Itru. Oto historia pierwszego spotkania niesamowitej babki Sodiego i bardzo niemoralnego smoka.
Ziarno
Bywa, że nie masz magicznych mocy, straszliwego alter ego ani potężnej postury starszego brata. Czy mimo to możesz przeżywać przygody? Jasne, że możesz. Perdu de Gra Yudherthardere się to udaje. A przynajmniej tę jedną przygodę.
Wydawnictwo: Genius Creations
Data wydania: 2018-10-24
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 340
Język oryginału: polski
Miłosne intrygi + zabawne dialogi + przystojny śledczy ÷ krąg podejrzanych = romans kryminalny na szóstkę. Zjazd absolwentów z ogólniaka? Nigdy w życiu...
Romans z humorem i nutką pikanterii. Świetna zabawa i gorące doznania gwarantowane! Dla kobiet po trzydziestce, i nie tylko. Miałam wszystko poukładane...