Nowa seria, której główną bohaterką jest Louve, córka Thorgala i Aaricii. Dziewczynka, która potrafi porozumiewać się ze zwierzętami, nie jest tolerowana przez rówieśników z wioski wikingów Północy. Woli samotnie ćwiczyć strzelanie z łuku i włóczyć się po lesie. Pewnego razu trafia do stada krwiożerczych wilków, ale może uda się jej ocalić życie, wszak jej imię znaczy właśnie Wilczyca. To dopiero początek jej niezwykłych przygód w baśniowej krainie młodości, do której przejście znajduje się obok kryjówki wilczej hordy.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2011-11-01
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 48
Przeczytane:2018-02-21, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2018 roku,
Piękna wizualnie, ciekawa fabularnie - wspaniały początek nowego cyklu!
Nie znam innej serii komiksów w której główną bohaterką byłaby mała, silna, inteligentna i niezależna dziewczynka! A więc choćby z tego powodu - warto się zapoznać.
Ogromny plus za kolory i ogólnie kreskę (spójrzcie na okładkę! cudeńko! a w środku jest jeszcze więcej wilków i księżyca!).
Kolejny gigantyczny plus za 'dzikość' Louve - ta mała nie da sobie w kaszę dmuchać! - walczy z 5 łobuzami na raz i ... przytomnie krytykuje ekscesy ojca ('zabawa w bohaterów' - dokładnie, Louve, dokładnie!)!
[spoiler]: Niepokoi mnie wątek odłączenia 'dzikiej' części Louve - jeszcze nie czytałam kolejnych tomów, ale jeśli to ta 'dzika' wersja 'bawi się w bohaterkę' w dalszej części historii to... to zaprzecza trochę temu, co mówiła sama Louve. Bo jak widać dziewczynki trzeba 'naprawić' żeby mogły zostać bohaterkami... Oj, słabo, słabiusieńko by było... Ale zobaczymy.