Kalifornijskie miasteczko Virgin River leży u podnóża gór, w cieniu strzelistych sekwoi. Życzliwi mieszkańcy, spokojne życie i piękna przyroda sprawiają, że ci, którzy przyjechali tu na chwilę, chcąc zapomnieć o złym losie, zostają jednak na zawsze. Czy wystarczy uciec od przeszłości, by rozpocząć nowe życie? Mike, były policjant, przyjeżdża do Virgin River na rekonwalescencję. Musi wyleczyć ciężką ranę postrzałową, a także odzyskać spokój ducha. Pod wpływem Jacka, starego przyjaciela, właściciela miejscowego baru, Mike postanawia osiąść w miasteczku na stałe. Podczas ślubu Jacka poznaje lepiej Brie, jego siostrę, która też przeżywa trudny okres. Jest tuż po rozwodzie, w dodatku niedawno przegrała ważną sprawę - chociaż jest cenionym prokuratorem, nie udało jej się doprowadzić do skazania seryjnego gwałciciela. Wkrótce potem spada na nią kolejny cios, najgorszy ze wszystkich: niedoszły skazaniec mści się na niej w brutalny sposób, Brie trafia do szpitala. Mike opiekuje się nią troskliwie, a później często do niej dzwoni. To dzięki łączącej ich przyjaźni oboje powoli odzyskują radość życia i zaufanie do ludzi.
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2023-07-26
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 368
Tytuł oryginału: WHISPERING ROCK (Virgin River 3)
Zobaczyć świat, spotkać tego jednego mężczyznę... Shelby ostatnie lata spędziła przy łóżku umierającej matki. Teraz chce posmakować życia i spełnić długo...
Są najlepszymi przyjaciółkami już od szkolnych czasów. Lecz tego lata, gdy dobiegają trzydziestki, te cztery kobiety będą potrzebować siebie nawzajem bardziej...
Przeczytane:2023-08-30, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023,
Mike pracował w policji w Los Angeles, do momentu aż nie został postrzelony. Powrót do zdrowia nie był łatwy, ale dzięki pomocy przyjaciół, udało mu się powrócić do pełni sił. Mężczyzna postanowił już nie wracać do wielkiego miasta i pozostać w Virgin River.
Brie, młodsza siostra Jacka, jest cenioną panią prokurator i żoną. Niestety pewnego dnia jej dość poukładane życie sypie się jak domek z kart. Odkrywa, że jej mąż ją zdradza, na dodatek z jej najlepszą przyjaciółką. Rozwód jest bardzo bolesny, a ona czuje się podwójnie zdradzona. Na dodatek przegrywa sprawę i to bardzo poważną. Oskarżała gwałciciela, a on, zamiast odpowiedzieć za swoje czyny, zostaje wypuszczony i niedługo później boleśnie mści się na niej. Z premedytacją, uśmiechem na twarzy gwałci kobietę. To wszystko ją załamuję, a ona przestaje być tą wesołą, zabawną, odważną osobą, którzy wszyscy znają. Czy uda jej się pozbierać?
Ta dwójka znała się już wcześniej, a po tym, co spotkało Brie, Mike chce być przy niej. Nie zamierza być nachalny, nie zamierza jej do niczego ani namawiać, ani tym bardziej zmuszać. Za to zamierza być wsparciem, pomóc choć trochę pokonać kobiecie traumę. Dla niej to naprawdę wiele znaczy, choć początków się nie spodziewa, że tego właśnie potrzebuje – przyjaciela, który pozwoli jej, choć na chwilę o wszystkim zapomnieć. Co połączy tę dwójkę? Czy gwałciciel zostanie złapany i ukarany? Co zrobi Jack, kiedy dowie się o rozwijającej się znajomości jego młodszej siostrzyczki i przyjacielem?
To kolejny tom z serii i po raz kolejny stwierdzam, że to nie tylko romans, chociaż ten wątek odgrywa znaczącą rolę. To opowieść o kobiecie złamanej i to podwójnie, o zdradzie dwójki najbliższych ludzi, o gwałcie i traumie, jaką po sobie pozostawia. Momentami wywołująca łzy w oczach, bardzo bolesna, sprawiająca, że miałam ochotę mocno przytulić bohaterkę. Były również momenty, które sprawiały mi radość, spowodowały wielki uśmiech na twarzy. To zdecydowanie książka, która wywoływała we mnie bardzo różne emocje. Akcja sprawnie poprowadzona, z kilkoma ciekawymi zwrotami. Mnie zdecydowanie się podobała i to na tyle, że przeczytałam ją całą naraz.
Znaczącym plusem jest fakt, że poza historią głównych bohaterów, mogłam dowiedzieć się co słychać u bohaterów z poprzednich tomów.
Jeśli chodzi o głównych bohaterów, to bardzo ich polubiłam, z przyjemnością śledziłam ich losy i mocno kibicowałam.
Brie kiedyś szczęśliwa, radosna, odważna, teraz stała się wycofana, zamknięta w sobie, strachliwa. To, co się stało w jej życiu, mocno na nią wpłynęło i wcale się nie dziwię, po czymś takim każdy by miał problemy z dojściem do siebie.
Mike również ma za sobą niełatwy czas. Postrzelenie i powrót do zdrowia nie było ani przyjemne, ani łatwe. To bohater odważny, przyjazny, dobry, opiekuńczy, a jednocześnie, kiedy trzeba umiejący się postawić.
„Tęcza nad doliną” to książka z historią wywołującą emocje, momentami bardzo bolesną. Mnie się podobała i polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA