Ach te panie... (i ci panowie). A konkretnie: panny Mitford, arystokratki, które za sprawą świetnych małżeństw pomnożyły majątek i pędziły życie wielkoświatowo i luksusowo. Następnie siostry Sung, "o których się do dziś mówi, że jedna kochała pieniądze, druga władzę, a trzecia ojczyznę". Trzy kobiety, których mężowie byli najbardziej znaczącymi postaciami polityki chińskiej dwudziestego wieku. Aż wreszcie panie de Versailles, urocze i prowokujące. Napisana jedynym w swoim rodzaju stylu opowieść o pieniądzach, władzy, seksie i... miłości, z wielką historią w tle.
Anglia pierwszej połowy XX wieku, dwudziestowieczne Chiny, Paryż Ludwików XIV i XV. Zaskakujące powiązania, meandryczne sposoby dochodzenia do władzy i bogactwa, kontrolowane twardą, acz kobiecą rączką, intrygi rodem z "Niebezpiecznych związków", ale też delikatna i subtelna kobiecość. W to zaś wpleciony wątek Safo w bynajmniej nie szkolnej wersji, z pobrzmiewającym w oddali echem frapujących powieści Markiza de Sade’a.
Jednak w kategoriach opisujących te realia, autor umieszcza współczesne nam wydarzenia. Jest więc to powieść do bólu aktualna i - uprzedzamy - politycznie niepoprawna).
A to wszystko okraszone charakterystyczną ironią, skracającą dystans między autorem a czytelnikiem. Krótko mówiąc: powieść-remedium na wszechobecny w dzisiejszym świecie porażający surrealizm. Lektura wymagająca, dla wymagających.
Uwielbiam biografie. (...) pasjami czytuję o życiu innych, bowiem im starszy się robię, tym bardziej mnie oni, inni, interesują. Jest też w tym pewne samozabezpieczenie: o innych nudnych czy mało ciekawych biografii się nie pisze (...)
(...) Co mnie pchnęło, co zainteresowało, by w ostatnie dziesięć lat spozierać w ich losy (...), pań rzadko spotykanego formatu? (...) z dowiadywania się o ciekawych innych życiach tyle w swej samotni czerpię groźnych i zabawnych, dramatycznych i nieszczęśliwych pouczeń co do tego, jak było, jak mogło być, i jak będzie, jeżeli cokolwiek jeszcze będzie (...) A ponieważ słowo "kobieta", aczkolwiek niekiedy budzące uzasadniony przestrach, jest też dla mnie jednym ze słów najtrudniejszych, będę (zawsze? - przyp. wyd.) śledził kobiece życiorysy, a gdy trafię na barwne, będę jeszcze starał się o nich, bliskich, a obcych, zdać zafascynowaną relację.
Autor
Informacje dodatkowe o Te panie:
Wydawnictwo: Twój Styl
Data wydania: b.d
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
978-83-71-63430-7
Liczba stron: 640
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Chcę przeczytać,