Tajemnice starego dworu

Ocena: 4.25 (4 głosów)
Catharina od dziecięcych lat zaręczona jest z Malcolmem Jarncroną, dziedzicem Markanas. Dziewczyna zna swego narzeczonego jedynie z listów, ale często o nim marzy i niecierpliwie wyczekuje dnia ślubu. Malcolm jednak wciąż się nie zjawia. Wreszcie Catharina otrzymuje list, w którym zostaje zwolniona z danego słowa. Nie mogąc się pogodzić z tą zaskakującą decyzją, wyrusza incognito do dworu Markanas, by wyjaśnić motywy postępowania Malcolma...

Informacje dodatkowe o Tajemnice starego dworu:

Wydawnictwo: Pol-Nordica
Data wydania: b.d
Kategoria: Romans
ISBN: 83-85841-60-1
Liczba stron: 150

więcej

Kup książkę Tajemnice starego dworu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Tajemnice starego dworu - opinie o książce

Ostatnio zafiksowałam się nieco na punkcie książek i filmów o tematyce paranormalnej, więc stwierdziłam, że muszę łyknąć jakąś odtrutkę. Złapałam pierwszą z brzegu książkę, której jeszcze nie czytałam. I co wyszło? Romans z nawiedzonym dworem w tle. Taka karma.

Catharina od dziecięcych lat zaręczona jest z Malcolmem Jarncroną, dziedzicem Markanas. Dziewczyna zna swego narzeczonego jedynie z listów, ale często o nim marzy i niecierpliwie wyczekuje dnia ślubu. Malcolm jednak wciąż się nie zjawia. Wreszcie Catharina otrzymuje list, w którym zostaje zwolniona z danego słowa. Nie mogąc się pogodzić z tą zaskakującą decyzją, wyrusza incognito do dworu Markanas, by wyjaśnić motywy postępowania Malcolma...

Ta minipowieść w sumie niczym nie zaskakuje. Ma wszystko co typowe dla prozy Margit Sandemo. Jest tu wartka akcja, niewinna panna, przystojny młodzieniec, podły człowiek czyhający na życie i honor panny. No i oczywiście tajemniczy duch – dodany chyba tylko dla kolorytu, bo wszyscy o nim widzą ale nie spotkałam się z nim na żadnej stronie.

Książkę spokojnie można potraktować jako wypełniacz czasu oczekiwania na np. autobus. Mi lektura zajęła może raptem godzinę. Nie wymaga skupienia. Taka krótka lekka i przyjemna. Bohaterowie nieskomplikowani, nie budzą żadnych żywszych emocji. Można by rzec – jest to ckliwy romans dla grzecznych panienek.

Jak dla mnie, jedna ze słabszych powieści Sandemo, więc nie polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Ocena: 4, Czytam,
Lubie książki Sandemo :)
Link do opinii
Avatar użytkownika - Anavertis
Anavertis
Przeczytane:2011-12-07, Ocena: 4, Przeczytałam,
Avatar użytkownika - Shi4
Shi4
Przeczytane:1996-06-29, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Margit Sandemo, Romanse,
Inne książki autora
Żelazna dziewica
Margit Sandemo0
Okładka ksiązki - Żelazna dziewica

Unni, Jordi oraz reszta potomków rycerzy znajdują się w Hiszpanii, gdzie ściągając się czasem, starają się uwolnić ród od przekleństwa. Na dodatek do wcześniej...

Skrzydła demona
Margit Sandemo0
Okładka ksiązki - Skrzydła demona

Unni, Jordi, Juana i inni zbliżają się do celu ostatniej wielkiej ekspedycji, lecz nikt z nich nie wie, że młody sympatyczny Miguel to demon Tabris w przebraniu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy