Tajemnica zamku Karpaty

Ocena: 5 (2 głosów)
- Nik... Nik... - krzyczał doktor. -Spójrz na mnie!... Czy jestem już trupem, jak ty? Rzeczywiście, leśniczy i doktor przybrali wygląd trupi; twarze bezkrwiste, oczy zgaszone, puste oczodoły, policzki szarozielone, włosy przypominające mech, który według legend porasta czaszki wisielców...

Nik Deck był oszołomiony tym, co widział, jak również tym, co słyszał. Doktor Patak doszedł do najwyższego stopnia przerażenia, mięśnie miał sparaliżowane, źrenice rozszerzone, a zesztywniałe ciało przypominało chorego na tężec. Jedną minutę, najwyżej jedną minutę trwało to straszne zjawisko. Następnie dziwne światło stopniowo osłabło, wycia przycichły, a płaskowyż Orgail pogrążył się w ciszy i ciemnościach.

Informacje dodatkowe o Tajemnica zamku Karpaty:

Wydawnictwo: Krajowa Agencja Wydawnicza
Data wydania: 1988-10-14
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 83-03-02389-6
Liczba stron: 158

więcej

Kup książkę Tajemnica zamku Karpaty

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Tajemnica zamku Karpaty - opinie o książce

Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2013-11-08, Ocena: 6, Przeczytałam, ROK 2013 PONAD WYZWANIE,
W baszcie zamku należącym do barona Rudolfa de Gortz, niszczejącym od czasu wyjazdu właściciela, pewnego dnia pojawiają się tajemniczy dym i światło. Przerażeni mieszkańcy pobliskiej wioski są przekonani, że zamieszkały tam upiory. W wiosce pojawia się młody hrabia Franciszek de Telek, który podróżuje ze swoim hajdukiem po prowincjach transylwańskich. Kiedy mieszkancy opowiadają mu o zamku i podają nazwisko właściciela, ożywają wspomnienia hrabiego. Kilka lat temu zakochał się on w śpiewaczce operowej, Stilli. Młoda kobieta miała też dziwnego miłośnika, obecnego podczas każdego jej występu, ukrytego w głębi zasłoniętej loży. Był nim de Gortz. Z czasem jego obecność zaczęła przerażać śpiewaczkę, która postanowiła zrezygnować z występów. Wtedy hrabia de Telek poprosił ją o rękę. Nietrudno sobie wyobrazić jaki efekt wywołała jej decyzja w świecie artystycznym i czuł baron de Gortz na myśl, że straci możliwość jej widywania. Podczas pożegnalnego występu baron nieoczekiwanie wychylił się z loży ukazując swoją twarz, która tak przeraziła Stillę, że pękło jej serce...
Link do opinii
Avatar użytkownika - merikotka
merikotka
Przeczytane:2018-06-03, Ocena: 4, Przeczytałam, wyzwanie 70 książek 2018, Mam,
Inne książki autora
Edom
Juliusz Verne0
Okładka ksiązki - Edom

Zgodnie ze złożonymi już dość dawno obietnicami, ukazuje się kolejny, czwarty tom „Biblioteki Andrzeja", w którym zostały zebrane kolejne opowiadania...

Paryż w XX wieku
Juliusz Verne0
Okładka ksiązki - Paryż w XX wieku

Pierwsze w Polsce wydanie powieści fantastyczno-naukowej, stanowiącej swoiste preludium do późniejszej twórczości Verne'a. Rękopis nie opublikowanej powieści...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy