Wydawnictwo: Zakamarki
Data wydania: 2009-12-01
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 75
Chcesz tropić przestępców razem z Lassem i Mają? Srebrna księga, podobnie jak Brązowa księga, pełna jest detektywistycznych zagadek, szyfrów, rebusów,...
Ktoś kradnie diamenty ze sklepu jubilerskiego Muhammeda Karata. Codziennie ginie jeden. Wszystko wskazuje na to, że złodziejem musi być ktoś z personelu...
Przeczytane:2018-06-14, Ocena: 5, Przeczytałam, Książki XXI wieku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2018 roku - 100, Mam,
Maja i Lasse, czyli główni bohaterowie cyklu książeczek chodzą do jednej klasy w miasteczku Valleby w Szwecji. Dzieciaki uwielbiają rozwiązywać zagadki jakie stawia na ich drodze życie, prowadzą nawet małe biuro detektywistyczne.
Lasse i Maja rozkręcają się w swojej pracy, by uczynić ją bardziej perfekcyjną kupili do biura cyfrowy aparat. Bardzo szybko mają okazję sprawdzić jego działanie, gdyż w Cafe Marcepan można podziwiać arcydzieła sztuki cukierniczej Ulli. Lasse fotografuje wystawę jeszcze zanim wejdą do środka... a potem testuje aparat jeszcze kilkakrotnie...
Kiedy już zamówią swoje ulubione słodkości, dostrzega ich komisarz i zaprasza do swojego stolika. To właśnie tam dzień małych detektywów nabiera kolorów - komisarz zdradza im, iż w ostatnim czasie dokonano trzech kradzieży w kawiarni - za każdym razem kasa była pełna! Czyżby złodziej miał wspólnika? Ktoś go poinformował? Jakie były okoliczności napadu? Każdy z pracowników miał motyw, gdyż każdemu potrzebne są pieniądze...
W swoim biurze dochodzi do burzy mózgów - Maja analizuje fakty i okoliczności, zaś Lasse zdjęcia. Aż nagle... doznaje olśnienia! Cóż za słodki rebus :)
Cudowna zagadka, świetnie pomyślana tajemnica.
recenzja pochodzi z mojego bloga: https://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2018/06/biuro-detektywstyczne-lassego-i-mai.html