Tajemnica Emmy
Bradford Taylor Barbara

"Evan już się tam znalazła...i tryby zaczęły się kręcić..." Osiemdziesięcioletnia Glynnis Jenkins Hughes na łożu śmierci prosi swoją ukochaną wnuczkę Evan, by pojechała do Londynu i odnalazła Emmę Harte, która posiada klucz do jej przyszłości. Dziewczyna, choć nie do końca rozumie prośbę babki postanawia wyjechać i spotkać się z nieznajomą kobietą. Na miejscu okazuje się, że Emma od trzydziestu lat nie żyje. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności Evan udaje się znaleźć pracę w jednym z domów towarowych Harte przy organizacji wystawy strojów z minionej epoki, którą zajmuje się Linnet, prawnuczka Emmy. Evan od razu przypada wszystkim do gustu. Wielu z potomków sławnej Emmy dostrzega podobieństwo dziewczyny do Pauli McGill. Sama Evan zastanawia się czy po to właśnie babka wysłała ją do Londynu, aby tu odnalazła swoje korzenie. Zdawałoby się, że znalezione na strychu pamiętniki Emmy z czasów wojny wyjaśnią tę tajemnicę, jednak Paula, która podejmuje się ich przeczytania dowiaduje się jedynie, że Glynnis, babcia Evan, była sekretarką Emmy Harte i kiedy zaszła w ciążę z mężczyzną, który nie chciał się z nią ożenić Emma pomogła biednej kobiecie pamiętając, że sama znalazła się kiedyś w podobnej sytuacji. Pewnego dnia przypadkowo zagadka rozwiązuje się sama. Kiedy Paula strąca z komody ramkę ze zdjęciem swojego wuja Robina Ainsleya wypada z niej kluczyk do kasetki, w której ukryte są listy młodej kobiety do Emmy. Opisuje w nich dorastanie swojego synka Owena. Ojcem nieślubnego dziecka Glynnis okazuje się nie kto inny jak wuj Robin, ukochany syn Emmy Harte. Mężczyzna przyznaje, że nie związał się z kobietą, którą bardzo kochał, ponieważ ich miłość była namiętna i zaborcza jednocześnie. Na dłuższą metę żadne z nich nie byłoby w tym związku szczęśliwe. Evan okazuje się więc kolejną wnuczką Emmy Harte, której to tajemnicy jej babka strzegła do końca swojego życia. Choć kolejną część losów spadkobierców Emmy Harte autorka napisała po piętnastu latach od wydania "Być najlepszą" na prośbę swoich czytelników, to nie odnosi się wrażenia, że minęło aż tyle czasu pomiędzy tymi dwiema pozycjami. Akcja nadal toczy się wartko a tytułowa tajemnica, choć zupełnie niespodziewana, nie jest niczym dziwnym w życiu Emmy Harte. Dotąd wszystkie działania założycielki imperium finansowego zawsze były zgodne z prawem lecz bardzo często kobieta trzymała kilka asów w rękawie. Posiadanie tajemnic nie było jej obce.

(Kliknij aby rozwinąć opinię)