Ciepła i wzruszająca, czuła i wyrozumiała.
Taka jest zimowa historia opowiedziana przez babcię Mo jej mysim wnuczętom. A na początku była świąteczna katastrofa. Rozrabiające mysie dzieci, szalony zjazd z górki na pazurki, przewrócona choinka, potłuczone bombki, brak świec do lampionów. No i ciasteczka, które zupełnie się nie udały.
Co zrobić, żeby uratować święta?
Czy mogą to zrobić małe mysie dzieci?
Myszki będą potrzebowały dobrych pomysłów i... czegoś jeszcze. Czegoś najważniejszego.
Sprawdźcie koniecznie, co jest najważniejsze w świętach!
"Świąteczna opowieść" to:
Wzruszająca historia zwracająca uwagę na prawdziwą wartość świąt.
Rodzinna atmosfera i urok mysiego świata
Niezwykłe ilustracje zdjęciowe ze scenografią i filcowanymi postaciami myszek
Opowieść z uśmiechem i morałem.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-11-15
Kategoria: Dla dzieci
Kategoria wiekowa: 3-5 lat
ISBN:
Liczba stron: 56
Język oryginału: polski
Myszka Mo jest młodą archiwistką.Spisuje losy mieszkańców Mysiej Doliny. Jednocześnie Mo próbuje poznać historię swojego poprzednika-archiwisty Hugo,...
Przygotujcie się na zabawną przygodę z czarownicą Ulą! W książce "Czarownica Ula i wielka dynia" dzieci spotkają niezwykłą myszkę, która postanawia wyruszyć...
Przeczytane:2022-12-18, Ocena: 6, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2022 roku, 52 książki 2022, 26 książek 2022, 12 książek 2022, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2022, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2022,
Świąteczna opowieść wieczorem pod kocykiem, kiedy z nieba lecą płatki śniegu nabiera niesamowicie magicznej mocy, ale oczywiście można też czytać ją na dniu, kiedy na dworze świeci słońce, a śniegu nie ma nawet grama.
Mysia Dolina to cudowna miejscowość, w której mieszkają wspaniałe myszki, pewna rodzina wieczorem wypatrywała swojej babci, ponieważ dzieci chciały z nią upiec ciasteczka. Oczywiście babcia się zjawiła, ciastka upiekła, a gdy wszyscy zasiedli do degustacji, okazało się, że babcia zamiast cukru użyła soli i to sprawiło, że w staruszce odżyły wspomnienia i opowiedziała o katastrofie, która sprawiła, że pewne święta, kiedy była mała, miały się nie odbyć.
Patrząc na tę okładkę, czułam, że ta książka ma w sobie bardzo ciepłą i przyjazną historię, pod wypływem pewnej niefortunnej pomyłki, babci przypomniała się wspaniała historia z przeszłości, która mogła skończyć się źle, ale dzięki sile i wsparciu wielu myszek wszystko potoczyło się dobrze. Ta historia pokazuje to, że zawsze wszystko da się naprawić, jeżeli działamy wspólnie, wspieramy się i naszym celem jest pomoc i uszczęśliwienie innych. Wspomnę tutaj również o uroczej grafice, myszki wyglądają, jak zrobione z włóczki i zdecydowanie są to inne obrazki niż w innych książkach, ale dzięki temu stają się wyjątkowe.
Takie opowieści sprawiają, że wieczory są cudowne, każdy z nas ma babcie lub dziadka i oni na pewno mogliby opowiedzieć nam nie jedną piękną historię, wystarczy dać im tylko mówić. Gafa tej babci sprawiła, że dzieci, wnuki i dalsze pokolenia już zawsze dodawały szczyptę soli do ciastek, żeby pamiętać o ukochanej Mo, która na zawsze została w ich sercach. Jest to cudowny hołd, który sprawia, że nasi przodkowie żyją zawsze w nas i pamięć po nich nigdy nie zginie.
Jest to jedna z piękniejszych świątecznych historii, które przeczytałam w tym roku, sprawiła ona, że sama z sentymentem pomyślałam o mojej babci i dziadziusiu, których nie ma już przy mnie, ale cały czas o nich pamiętam i wspominam wspólne chwile, które mam nadzieje będę pamiętać zawsze.