Kolejne burzliwe spotkania klubu Superkota Dava Pilkeya, twórcy DOGMANA i KAPITANA MAJTASA.
Klub komiksowy rozwija się w różnych kierunkach! Naomi, Melvin i rodzeństwo próbują znaleźć swój cel. Naomi wpada na pomysł szybkiego wzbogacenia się, co wywołuje wiele zamieszania i emocji. Pomysł zostaje odrzucony, ale przyjaciele próbują pozostać wierni swojej wizji. Na dodatek do klasy przychodzi niespodziewany gość, aby namieszać jeszcze bardziej...
Czy żądza pieniędzy i władzy przyćmi Naomi cel? Czy to oznacza koniec Klubu Komiksowego? Czy Klub będzie kiedyś taki jak dawniej?
Szalonym wybrykom nie ma końca, a przygody małych żabek są przezabawne i pełne emocjonalnej głębi. Dav Pilkey tworzy komiksy w komiksie, stosując przy tym rozmaite techniki, takie jak malarstwo farbami akrylowymi, rysunek kolorowymi kredkami, japońska kaligrafia, fotografia, kolaż, gwasz, akwarela i wiele innych – ukazując w ten sposób perspektywę poszczególnych żabek.
Stylistyczny kalejdoskop w połączeniu z charakterystycznym dla Pilkeya humorem i darem opowiadania składają się na wybuchowy miks stymulujący kreatywność, współpracę, empatię i niezależne myślenie.
Ten mądry i radosny komiks zachwyci czytelników w każdym wieku.
Informacje dodatkowe o Superkot. Klub komiksowy. Na przekór:
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2023-07-19
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 224
Kup książkę Superkot. Klub komiksowy. Na przekór
Zobacz także
Superkot. Klub komiksowy. Na przekór - opinie o książce
Dog Man i Petey stają twarzą twarz z wielkimi wyzwaniami w kolejnej, dziesiątej już części przygód, na które młodych czytelników i miłośników komiksów...
DOBRY PIES! i uwaga, ZŁY PIES! w jednym psie. Gdy przyszedł czas inwencji oraz nagłych zwrotów akcji, nastał zmierzch megarozpaczy i zajaśniał brzask...
Przeczytane:2023-08-09, Ocena: 4, Przeczytałem,
KOCIE KOMIKSY
Jakoś tak się złożyło, że przegapiłem premierę nowego ,,Superkota". Znaczy drugiego i trzeciego, bo pierwszy jeszcze jakoś mojej uwadze nie umknął. No to nadrabiam, nie po kolei, bo trójkę na razie, ale jednak. Zresztą nie ma to większego znaczenia, czytać wszystkie części można niezależnie, a czytać warto, bo fajna to seria, co tu dużo mówić. Może wygląda specyficznie, może dziwnie, ale zabawa jest udana - i mówię Wam to jako dziaders, który sięga po serię dla samego siebie.
A co tam u bohaterów? W skrócie: w klubie komiksowym dzieje się. I to dużo. Sam klub się rozwija, to jedno, ale też i Naomi chce się zbogacić i wie, jak to zrobić. Ale, jak wiadomo, nie będzie to wcale takie łatwe. Do tego pojawia się nowy gość, a wkrótce samo istnienie klubu stanie pod znakiem zapytania! Co z tego wyniknie?
http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2023/08/superkot-klub-komiksowy-3-na-przekor.html