Okładka książki - Sto lat!. Jak w ostatnim stuleciu czciliśmy przywódców

Sto lat!. Jak w ostatnim stuleciu czciliśmy przywódców


Ocena: 0 (0 głosów)

Sto lat niepodległości obchodzone jest tak totalnie, że nawet stolarz uznany może być za coś rocznicowego. Książka Michała Ogórka to doskonała odtrutka na historię zmienianą w bajkopisarstwo i kult jednostek.

Ogórek pieczołowicie odtwarza obraz Polski, jaki w poszczególnych okresach niepodległości rysowano. Za każdym razem była to Polska jej zbawców i ,,zbawców": Piłsudskiego, Śmigłego-Rydza, Bieruta, Gomułki, Gierka, Jaruzelskiego, Wałęsy, Lecha i Jarosława Kaczyńskiego. Im wyżej każdy z nich bywał wyniesiony, tym boleśniejszy zazwyczaj był jego upadek.

Rozmiary kultu przywódców powodowały, że ludzie płakali ze wzruszenia, a potem z zawodu i wściekłości. Ale przy tej książce popłakać się można tylko ze śmiechu.

Informacje dodatkowe o Sto lat!. Jak w ostatnim stuleciu czciliśmy przywódców:

Wydawnictwo: Agora
Data wydania: 2018-10-17
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 9788326827082
Liczba stron: 304

więcej

Kup książkę Sto lat!. Jak w ostatnim stuleciu czciliśmy przywódców

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Sto lat!. Jak w ostatnim stuleciu czciliśmy przywódców - opinie o książce

Inne książki autora
A bodaj Ci nóżka spuchła, czyli co nas śmieszyło i śmieszy
Michał Ogórek0
Okładka ksiązki - A bodaj Ci nóżka spuchła, czyli co nas śmieszyło i śmieszy

Rozmowa rzeka znanej i lubianej pary Jerzy Bralczyk - Michał Ogórek. Z czego śmieją się Polacy, a co było zabawne dla starożytnych Greków? Autorzy przekomarzają...

Na drugie Stanisław. Nowa księga imion
Michał Ogórek0
Okładka ksiązki - Na drugie Stanisław. Nowa księga imion

Czy znaczenia imion dane są raz na zawsze? Czy powinniśmy ich szukać wyłącznie w ich greckiej, łacińskiej czy słowiańskiej etymologii? Czy Beata na zawsze...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy