Powracając do mrocznego, choć rozjaśnionego blaskiem luksusu świata powieści Pozłacane wilki z listy bestsellerów „New York Timesa”, Roshani Chokshi zabiera czytelników w kolejną pasjonującą podróż, pełną tajemnic i niebezpieczeństw.
Séverinowi i jego drużynie udało się pokrzyżować plany Upadłemu Domowi, ale za zwycięstwo zapłacili straszliwą cenę i wszystkich wciąż dręczy poczucie winy. Rozpaczliwie pragnąc odkupienia, Séverin postanawia skorzystać z ryzykownej wskazówki, aby odnaleźć zagubiony przed wiekami przedmiot, który ma jakoby obdarzać swojego właściciela mocą równą mocy Boga.
Dociera wraz z drużyną do mroźnej Rosji, gdzie zwierzęta z krystalicznego lodu przemierzają opuszczone pałace, a boginie strzegą śmiertelnie groźnych sekretów. W związku z serią zagadkowych morderstw bohaterowie zaczynają się zastanawiać, czy starożytny mit jest na pewno tylko mitem…
Gdy na jaw wychodzą skrywane tajemnice i przypominają o sobie duchy przeszłości, Séverin i jego towarzysze dowiadują się o sobie wielu nowych rzeczy… A to, co odkryją, może poprowadzić ich zupełnie nieoczekiwaną drogą.
To opowieść o ich śmiertelnie niebezpiecznej misji– a także o miłości i zdradzie.
Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: 2020-10-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 440
Tytuł oryginału: The Silvered Serpents
Srebrzyste węże to książka, w której poznajemy Séverina i jego towarzyszy. Wspólnie wyruszają w podróż, by odnaleźć tajemniczy przedmiot. Dzięki niemu rzekomo posiądą moc równą Bogu. Jednak czy ich podróż się powiedzie? Czy może sekrety wprowadzą rozłam wśród przyjaciół i wszystko się zawali?
Jest to jedna z tych książek, w których po przeczytaniu pierwszych kilku stron, byłam przekonana, że trafiłam na ciekawą i wciągającą lekturę. I nie myliłam się. Malownicze opisy, które pomagają wejść w wymyślony przez autorkę świat, zagadki i tajemnice ukrywane przez wieki, a do tego niesamowita fabuła, która nie pozwala się oderwać od lektury.
Sami bohaterowie też są niezwykli. Chwilami wydawało mi się, jakby byli realnymi osobami. Dobrze wykreowani, popełniający błędy, dojrzali odpowiednio do swojego wieku. A każdy z nich ma szczególny dar, który na pewno przyda się podczas podróży.
Jest to jedna z lepszych lektur, po jakie sięgnęłam w ostatnim czasie. Wyważona, bez przesytu, z dobrze zbudowaną fabułą, świetnymi bohaterami i historią, którą naprawdę chce się poznawać.
Aru Shah ma tendencję do naciągania prawdy – robi to, by zyskać sympatię w prywatnej szkole, do której uczęszcza. Kiedy jej koledzy z...
Miłość była ich życiem.Wierzyli w przeznaczenie.Czy boska moc to dla nich koniec wszystkiego? Przyjaciele Séverina, którzy sądzą, że ich zdradził, są...
Przeczytane:2020-12-20,
Blask luksusu i mrok tajemnic. „Srebrzyste węże” to drugi tom serii „The Gilded Wolves” osadzonej w mroźne i fantastycznej (dosłownie) Rosji. Czy historia w niej zawarta okazała się tak pasjonującą podróżą, jak zapowiada wydawca? A może jedynie wieje chłodem?
„Srebrzyste węże” stanowią bezpośrednią kontynuuję pierwszego tomu. Tym razem Séverin i jego towarzysze ruszają w niebezpieczną wyprawę. Ich celem jest zdobycie potężnego artefaktu, księgi, która pozwala zdobyć boską moc.
Fabuła tej powieści już od początku jawi się jako przesycona tajemnicami i spiskami. Wiele spraw ma swoje drugie dno, a bohaterowie wraz z rozwojem historii ujawniają swoje skrywane oblicze. Nie każdy jest taki, jak wydaje się na początku. Ta nutka tajemniczości pozytywnie wpływa na odbiór przygody. Czytelnik nie ma wszystkiego podanego na tacy, poznaje prawdę stopniowo, dzięki czemu łatwiej wczuć mu się w klimat opowieści.
Tempo fabuły również zasługuje na uznanie. Może nie będzie „na łeb na szyję”, ale historia jest ciekawa, zwiera kilka naprawdę fajnych zwrotów akcji. Owszem, momentami zdarzały się mniej wciągające fragmenty, jednak oceniając całość uważam, że „Srebrzyste węże” w lekki i przystępny sposób opowiedziały ciekawą historię.
Nie bez znaczenia są też wątki o charakterze egzystencjonalnym. Nasi bohaterowie nie tylko działają, ale też muszą ponosić ciężar swoich decyzji, stawiają sobie pytania, nie raz bardzo refleksyjne. Z tego względu książka spodoba się osobom, które cenią sobie pewną głębię opowieści.
Na końcu warto też wspomnieć o lekkiej formie i przystępnych opisach. Książka nie jest zbudowana na samych dialogach, ale oferuje wiele opisów pozwalających łatwiej wyobrazić sobie miejsce akcji. „Srebrzyste węże” to książka lekko napisana, z ciekawą fabułą i zaskakującymi zwrotami akcji. Tę historię naprawdę warto poznać, zwłaszcza, jeśli ceni się fantastykę.