Srebrnowłosa

Ocena: 3 (1 głosów)
Podobno coś tkwi w tym mieście. Wśród starych kamieniczek, czterech bram, wnętrza ogromnego Pałacu Królewskich Klejnotów drzemie moc. Potęga przenika kości zniszczonych budynków, tętni w trzewiach Grantiny, nieodgadniona, zagadkowa, niedająca zapomnieć trzem Klanom o swoim dziedzictwie. Marika jest samodzielną i nad wiek poważną kuglarką, należąca do grupy wilantów – klasy miejskiej pozbawionej jakichkolwiek praw, zarabiającej na życie kradzieżą i sztuczkami. Wiele się zmienia, gdy dziewczyna odkrywa, że stara przepowiednia wrzuca ją na pole bitwy pomiędzy Klanami. Jakby nie miała dość osobistych problemów. Ponadto sprawę komplikują agresywne nad podziw żmije, znikające wiedźmy i pewien chorobliwie ambitny mężczyzna. A przede wszystkim smoki. One mieszają najbardziej.

Informacje dodatkowe o Srebrnowłosa:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2014-01-20
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 978-83-7722-962-0
Liczba stron: 392

więcej

Kup książkę Srebrnowłosa

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Srebrnowłosa - opinie o książce

Avatar użytkownika - Kaena
Kaena
Przeczytane:2014-03-26, Ocena: 3, Przeczytałam, 12 książek 2014 r., Fantastyka, Posiadam,
Ludzko-smocza komitywa ,,Srebrnowłosa" K. Wasilewskiej to opowieść o dziewczynie, kuglarce należącej do ludności zwanej wilantami. Do tej społeczności należą ludzie biedni, często wynaturzeni pod względem fizycznym lub posiadający niezwykłe moce i talenty. Mieszkają oni w Mieście Wyrzutków - miejscu sprytnie ukrytym pod Grantiną. Tylko jego mieszkańcy są w stanie się do niego dostać. Nie są jednaj akceptowani przez ludzi z wyższych sfer, za tą ich inność wciąż dostają w skórę od Straży Grantiny. Główna bohaterka - Marika - to sprytna, uparta i bardzo odważna dziewczyna o srebrnych włosach, które zawsze ukrywa pod chustą. Do Miasta Wyrzutków trafia w tajemniczych okolicznościach, jako małe dziecko. Nie zna więc swoich korzeni. Jedyną jej rodziną są wilanci. Dziewczyna uwielbia ryzyko i często wpada w tarapaty. Jednak, jak sama twierdzi, zawsze daje radę i potrafi uporać się z kłopotami. Muszę przyznać, że ,,Srebrnowłosa" nie jest książką, która pochłonęła mnie bez reszty, niemniej jednak zaintrygowała mnie na tyle, bym mogła doczytać ją do końca mimo wielu błędów i literówek w druku. To co przemawia na korzyść ,,Srebrnowłosej" to tajemniczość niektórych spraw (dziwne, tajemne miejsca - jak kaplica pod Pałacem Królewskich Klejnotów, nadprzyrodzone moce, niebezpieczeństwo ciążące nad Grantiną i jej mieszkańcami, czy też pochodzenie Mariki i jej rola w ratowaniu Grantinian). Rzeczywiście wiele jest tajemnic skrytych w powieści. Bardzo dobrze, że na koniec wiele się wyjaśnia i autorka nie pozostawia czytelnika w zawieszeniu. Kreacja głównej bohaterki również zasługuje na pochwałę. Marika ukazuje się czytelnikowi jako silna, zdeterminowana dziewczyna i taka pozostaje do końca pomimo wielu przeciwności losu i niebezpieczeństw. Przyznaję, że pomysł na ukazanie relacji smoków i ludzi jest tutaj świeży, zupełnie inny, nie jestem jednak do końca przekonana, czy czytelnikom spodoba się właśnie takie kreowanie postaci dostojnego smoka jako, można by rzec, pasożyta w ludzkim ciele, czy umyśle. Mimo że smoki, dzielące z ludźmi ich ciała, żyją z nimi w zgodzie i harmonii, to mnie nie urzekło takie ujęcie tematu. Dodatkowo dialogi prowadzone przez bohaterów często są zagmatwane i nie wiadomo kto w danym momencie wyraża swoje zdanie. Autorka starała się unaocznić wypowiedzi smoków (są one pisane kursywą). Nie zmienia to jednak faktu, że kiedy w rozmowie uczestniczy kilka osób, a część z nich ma w sobie smoka, który również bierze udział w dyskusji, to robi się nie lada zamieszanie. Czasami musiałam cofać się do początku rozmowy, żeby ustalić kto z kim i po kim mówi. Swiat w powieści został okrojony w zasadzie do dwóch miejsc: Grantiny i Miasta Wyrzutków. To tam dzieje się cała akcja, która jedynie momentami przyśpiesza, by zaraz potem bohaterowie mogli znowu zasiąść przy kieliszku wisielca u Appona, czy też przy herbatce w szklarni pani Viqeri i prowadzić długie dyskusje. Drażniącym faktem było dla mnie to, że wiele wydarzeń było jedynie opowiadanych przez bohaterów. Powodowało to, że nie do końca można było podczas czytania rzucić się w wir akcji. Sądzę, że książka ta może przypaść do gustu mniej wymagającym czytelnikom literatury fantasy. Jeżeli jednak ktoś pragnie wartkiej, zapierającej dech w piersi akcji i barwnego, fantastycznego świata, to może być rozczarowany ,,Srebrnowłosą".
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy