,,Jestem w niebezpieczeństwie. Musisz mi pomóc. Błagam, spotkaj się ze mną w Wenecji."
Właścicielka paryskiego antykwariatu jest zaniepokojona rozpaczliwym telefonem od obcej kobiety. Zwłaszcza że nieznajoma twierdzi, że wie coś o narzeczonym Preshy. A Bennett dzień przed planowanym ślubem zniknął bez słowa wyjaśnienia... Wyruszając do Wenecji, Preshy jeszcze nie podejrzewa, że została uwikłana w sieć kłamstw, podstępów i zbrodni.
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2007 (data przybliżona)
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 215
Tytuł oryginału: Meet Me in Venice
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Ewa Spirydowicz
To jedna z lepszych książek pani Adler, którą przeczytałam, chociaż początek był nieco drętwy. Oprócz romansu przewija się tu także wątek sensacyjno - kryminalny. Jeden odebrany telefon może zmienić całe życie. Naszą bohaterkę wciągnął w wir nieprzewidywalnych i tragicznych zdarzeń. Cieszę się, że dla Rafferty wszystko skończyło się dobrze. Myślę, że ona zasługuje na szczęście.
Zauroczenie, fascynacja, szybki ślub. I oto Lola zostaje żoną Patricka...i właścicielką hotelu na francuskiej Riwierze. Wygląda na to, że spełniły się...
Ranna dziewczyna znaleziona na pustkowiu w pobliżu San Francisco nie pamięta, kim jest. Ma jednak szczęście znajduje opiekę życzliwych i bogatych ludzi...
Przeczytane:2013-01-30, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2013,