Kiedy i dlaczego zrodził się pomysł przygotowania zbioru biogramów lekarzy weterynarii, którzy opuścili Polskę w latach 80. mowa o tak zwanej emigracji solidarnościowej" nie pamiętam. Pierwsze zapiski pochodzą z początku 2003 r. Dzisiaj mógłbym szukać dla tego pomysłu wielu uzasadnień. Prawda jest jednak prozaiczna. Chciałem zachować dla następnych pokoleń kilkadziesiąt losów naszych rodaków, którzy doprowadzeni w ówczesnej rzeczywistości do desperacji zdecydowali się na wyjazd z kraju. I z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że tylko najsilniejsi i najodważniejsi spośród naszych kolegów mogli się tego podjąć. Utrwalanie historii zawodu lekarzy weterynarii zarówno żyjących w kraju, jak i udających się w nieznane, jest obowiązkiem tych z nas, którzy parają się piórem. Bo kto, jeśli nie my, ma przechować w pamięci komputerów czy na kartach książek losy kolegów dla następnych pokoleń. Narody, które nie szanują i nie pamiętają swojej historii, giną. Poza tym chciałem młodym lekarzom, naszym następcom, pokazać początki życia na obczyźnie. Dla części czytających będzie to memento. Dla innych wskazany kierunek.Włodzimierz Gibasiewicz /fragment OD AUTORA/
Informacje dodatkowe o Spotkania po latach:
Wydawnictwo: Galaktyka
Data wydania: b.d
Kategoria: Popularnonaukowe
ISBN:
978-83-89896-99-5
Liczba stron: 180
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Chcę przeczytać,