Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2011-08-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 456
Tak jak w poniższej recenzji - taka sobie powiastka.
Polska autorka - bohaterka otrzymuje spadek! (pomyślałam sobie! Już nie sięgnę po polską książke. oraz: Jakbym chciałą napisać książkę to koniecznie bohater musi otrzymać spadek) a więc trochę zawiedziona zaczęłam czytać i .. wciągnęło mnie. Myślę: super pomysł, super potencjał. Ale wszystko zmarnowane wraz z zagłębianiem się .. Strona po stronie zawiewało nudą, zamiast grozą... Temat przekombinowaney - mam wrażenie że napisane na kolanie, nie sprawdzone przez recenzentów - nie trzyma się K.. ani D.., że tak brzydko napiszę. Dla wprawionego oka - wiele niedociągnięć i nieścisłości. Dwie bohaterki : Marianna - Maja oraz Małgorzata- Megi. To albo tak albo tak a one były w jednym akapicie używane zamiennie, np. Małgorzata podeszłą do okna, Maja spojrzała i zamyśliła się. Megi obróciła się a Marianna kichnęła... Nieeee, no słabo, słabo. W sumie nie wiem czemu daję 3. W tym roku po polską książkę już nie sięgnę!!!
Podwarszawskie miasteczko i nowo powstałe osiedle domów jednorodzinnych. Kiedy Iwona z mężem i dwójką synów przeprowadzili się na Brzozowy Zaułek z nadzieją...
„Nie mam pojęcia, co się działo później i jak długo to trwało. W każdym razie pamiętam, że najpierw poczułem ból – potworny, rozdzierający...
Przeczytane:2016-04-30, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki (2016),