Socjopata

Ocena: 4.77 (13 głosów)

Jakub jest młodym, przystojnym brunetem. Ma kolekcję dobrych garniturów i świetlaną przyszłość w firmie, dla której pracuje. Ale jest też manipulatorem, który zawsze bierze to, co chce. Ludzie wokół niego się nie liczą. Nienawidzi nie mieć kontroli nad otoczeniem.

Jego ofiary to pechowcy, którzy stanęli mu na drodze. Ostatecznie przecież to nie on ustalał zasady gry.

NIE MYŚLAŁEM NAD SPOSOBEM, W JAKI MAM GO UWOLNIĆ OD CIERPIENIA.

COKOLWIEK MIAŁEM ZROBIĆ, MUSIAŁO WYGLĄDAĆ NA WYPADEK.

Informacje dodatkowe o Socjopata:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2022-04-13
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381958974
Liczba stron: 416

Tagi: Thrillery i suspens

więcej

Kup książkę Socjopata

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Socjopata - opinie o książce

Stefan Weisbrodt przedstawił w swojej powieści encyklopedyczny przykład socjopaty (nie mylić z psychopatą), czyli osoby, która nic sobie nie robi z norm i zwyczajów obowiązujących w społeczeństwie, nie liczy się z uczuciami ludzi, manipuluje nimi, niszczy im życie dążąc do osiągnięcia własnego celu, nie mając przy tym ani grama poczucia winy. Jakub jest idealnym przykładem socjopaty. Jest skupiony na sobie, narcystyczny wręcz, inteligentny. Potrafi przybrać maskę normalności, albo nawet oczarować kogoś po to, aby osiągnąć założony cel. Potrafi pokazać taką swoją twarz, jaką inni chcą widzieć, a przy tym doskonale manipuluje rozmówcą. Nie ma skrupułów, nie wie, co to empatia, nie rozumie, że swoim postępowaniem krzywdzi kogoś, bo krzywdę widzi tylko wtedy, kiedy jemu dzieje się coś złego. Jakub często powtarza, że nie zrobił nic złego, albo kiedy dzieje mu się krzywda – co zrobił, że spotyka go coś takiego. W jego przypadku wyrażenie po trupach do celu należy rozumieć dosłownie, nie tylko jako osiąganie celu kosztem innych. Trupy się na jego drodze pojawiają licznie. To pechowcy, którzy byli przeszkodą na drodze do celu i mniej lub bardziej przypadkowo weszli socjopacie w drogę.

Już od pierwszych stron powieści autor nakreśla nam sylwetkę głównego bohatera. Dzięki pierwszoosobowej narracji możemy zajrzeć w głąb umysłu socjopaty, co jest zaletą, ale też wadą, bo bohater ma wyjątkowo drażniący charakter i zdecydowanie nierówno pod kopułą. Przebywanie w jego głowie nie jest przyjemnością, jednak pozwala dobrze przyjrzeć się mechanizmom kierującym tym człowiekiem. Najważniejsze jest dla Jakuba poczucie władzy i kontroli, które odczuwa. Sprawia mu przyjemność, pozwala czuć się ważnym. Książka, dzięki całkiem nawet pogłębionej analizie socjopatycznego umysłu jest ciekawa. I to nawet mimo faktu, że bohatera w żadnym wypadku nie da się polubić, a jeszcze trudniej jest zrozumieć. Wywołuje w czytelniku raczej odczucia strachu, odrazy, zniesmaczenia, czasem nawet współczucia, ale nigdy sympatii. I to nawet nie przez swoje działania, ale już tylko przez to, co myśli, czym się kieruje. Jakub jest niezwykle inteligentnym człowiekiem, a przy tym sprytnym, jednak wydawać się może, że ma więcej szczęścia niż rozumu. Zbyt łatwo udaje mu się wychodzić obronną ręką z tego, co go spotyka. Więcej w tym przypadku jest szczęśliwego zbiegu okoliczności niż przebiegłości bohatera. A mimo to powieść jest interesująca. Jest skonstruowana w taki sposób, że stale podtrzymuje napięcie i nie ma opcji, żeby nie chcieć kontynuować lektury. Pod koniec jednak nasz Jakub trochę tego szczęścia ma chyba za dużo, bo to co się wyprawia graniczy z cudem i trochę zaburza wiarygodność budowaną przez całą powieść. Nadal jednak uważam, że to kawał dobrej rozrywki. Nawet jeśli niektóre sytuacje ocierają się o absurd, a książka nie jest tak mroczna, jak się spodziewałam. Czyta się ją błyskawicznie, właściwie czyta się sama. A lektura dostarcza wielu wrażeń. Zakończenie powieści zaskakuje. Kiedy już myślimy, że Jakub jest w czepku urodzony, dzieje się coś, co nieco zaburza jego pewność siebie. Szkoda jednak, że pod sam koniec los znowu daje mu szansę.

„Socjopata” to książka dla każdego, kto lubi podróżować po zakamarkach chorego, pokręconego umysłu. Nieco przekombinowana, ale dobra. Cały czas coś się dzieje i ciężko się oderwać. Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Wolinska_ilona
Wolinska_ilona
Przeczytane:2022-05-28, Ocena: 4, Przeczytałam,

Jakub jest młodym, przystojnym facetem. Wydawać by się mogło, że wiedzie udane życie. Ma dobrze płatną pracę, piękny dom i kochaną żonę. Wszystko to jednak pozory. Swój dobry wizerunek utrzymuje dzięki kłamstwom i manipulacji. By sięgnąć zamierzonych celów, nie cofnie się przed niczym..

"Cokolwiek miałem zrobić, musiało wyglądać na wypadek"

Uwielbiam historie, w których głównymi bohaterami są psychopaci, więc nie mogłam odmówić sobie debiutanckiej książki Stefana Weisbrodta. "Socjopata" to pewnego rodzaju pamiętnik mężczyzny, który "zaprasza" nas do swojego świata i opowiada o wszystkich zbrodniach jakich dokonał. Wchodzimy w jego myśli oraz poznajemy motywy, którymi się kieruje.
Książka wciąga niesamowicie, jest mrocznie i brutalnie, czyli dla mnie wręcz idealnie. Napięcie towarzyszy nam do ostatnich stron, wywołując ogrom przeróżnych emocji. Portret psychologiczny głównego bohatera jak najbardziej na wysokim poziomie, autor w idelany sposób odzwierciedla nam umysł socjopatycznej osoby, dla której nie liczy się nic i nikt. Obserwujemy bezwzględność, egozim i brak uczuć Jakuba. Takich bohaterów uwielbiam i mam nadzieję, że Autor nie będzie kazał nam długo czekać na swoją kolejną pokręconą historię z psychopatą w roli głównej.
"Socjopata" to wciągająca, niezwykle brutalna i bardzo emocjonująca lektura, której zakończenie z pewnością zaskoczy nie jednego czytelnika. Z całego serca polecam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - TeaAndBlanket
TeaAndBlanket
Przeczytane:2022-04-10, Ocena: 4, Przeczytałem,

Książka będąca przekrojem przez psychikę socjopaty. Swoistym kompendium zawierającym naturę jego zachowań, schematu postępowania, charakterystyki. Tym jest w skrócie thriller psychologiczny Stefana Weisbrodta.

„Socjopata” część psychologiczną opanował niemalże do perfekcji. Główny bohater to klasyczny przypadek socjopatii połączonej z zachowaniami antyspołecznymi. Jakub Grotowski jest narcystyczny, impulsywny i agresywny. Nie liczy się z uczuciami innych osób i obwinia je za swoje niepowodzenia. Oszustwa, kłamstwa i manipulacja, potrzeba kontroli otoczenia – to podstawowe elementy jego codziennych zachowań. Autor wykonał naprawdę świetną pracę powołując do literackiego życia tą postać będącą uosobieniem wszystkich najpowszechniej występujących cech tego zaburzenia osobowości.

Jeśli ktoś ma ochotę zagłębić się w psychologię socjopatii z wyłączeniem naukowej terminologii to „Socjopata” będzie wyśmienitą lekturą. Dostarczy ona niezwykle obrazowego studium przypadku w naturalnych warunkach – codziennego życia.
Jeśli zaś chodzi o część thrillerową, to cóż… Napięcie, niepewność i tajemniczość gdzieś się zagubiły w meandrach psychiki naszego bohatera.

Ale, ale! Osobiście polecam tą książkę, jednak nie jako thriller, a jako przestrogę i życiową lekcję. Osoby z socjopatycznym zaburzeniem osobowości to mistrzowie manipulacji. Warto poznać schemat ich działania, może nawet znaleźć podobieństwa z ludźmi z naszego otoczenia. Mimo że „Socjopata” nie jest pozycją naukową to można z niej wiele wynieść. A czyta się szybko i dobrze, więc lekturę na wieczór już znaleźliście.

Link do opinii
Avatar użytkownika - czaraksiazek
czaraksiazek
Przeczytane:2022-04-11, Ocena: 6, Przeczytałem,

Dawno żaden bohater nie irytował mnie tak jak Jakub. Dawno nie czytałam tak pokręconej książki, pełnej niewiadomych, zwrotów akcji i nieprawdopodobnych zdarzeń. Od czasów Wiktora Forsta nie pamiętam postaci z tyloma życiami. Postaci, która wymyka się śmierci spod kosy i spada na cztery łapy jak kot (bez obrazy, kotki!) Czy polecam tę książkę? Bardzo, bardzo!

STEFAN WEISBRODT
SOCJOPATA

Jakub to człowiek z przerośniętym ego. Zapatrzony w siebie, swoje markowe ciuchy i jaguara (ciiiii, nikt nie wie, że z leasingu). Kiedy ktoś odbiera mu szansę na długo wyczekiwany awans postanawia tego kogoś usunąć z drogi. Gdy pojawiają się kolejne przeszkody, eliminuje je. Liczy się tylko on - jego życie na poziomie i miłość własna. A ofiary? Cóż, to tylko pechowcy, którzy stanęli mu na drodze do realizacji czynów. Kochanka, żona, szwagier, szef, policjant - co za różnica. Czy jego plan się powiedzie? Czy nie powinie mu się noga? Bez dwóch palców może być różnie...

Jakub to prawdziwy socjopata. Gdy morduje kolejne ofiary, wmawia sobie, że robi to dla dobra ludzkości, że usuwa złych ludzi, a sam przez to staje się bohaterem. Ba, on w to wierzy! Młody, przystojny, wysportowany brunet z trudną, tajemniczą przeszłością z pewnością nie jest bohaterem, który nie wzbudza uczuć. Mnie się krew gotowała w żyłach, gdy czytałam o jego poczynaniach i motywacjach. Człowiek bez sumienia...

🌷

Ponad 400 stron wybitnego thrillera psychologicznego, które czytało się ekspresowo. Choć niektóre sytuacje wydawały się nierealne, przymykam na nie oko, w ogólnym rozrachunku nie kłuły bardzo w oczy i nie obniżają oceny. A jest ona wysoka! Polecam bardzo. Może będziecie mieli ochotę wyjąć głównego bohatera z kart historii, by oklepać mu pysk za to jakim złym i zdeprawowanym jest człowiekiem, ale cóż... Nikt nie mówił, że zawsze musi wygrywać dobro, a na końcu książki pojawi się rzygający tęczą jednorożec. Czasami pojawia się człowiek bez skrupułów, dążący do celu po trupach. Dosłownie.

Link do opinii
Avatar użytkownika - etiudyliterackie
etiudyliterackie
Przeczytane:2022-04-17,

Jakub... młody, przystojny, inteligenty mężczyzna dający w pracy z siebie wszystko, człowiek z perspektywami na przyszłość… ale manipulacja to jego drugie imię. Za wszelką cenę stara się postawić na swoim. Nie ważne są skutki jego decyzji, istotą jest, aby wszystko toczyło się zgodnie z jego planem. I nic, absolutnie nic nie może stanąć mu na drodze do osiągnięcia celu. Konsekwencje natomiast mogą być makabryczne… Do jakich działań się posunie?

Już od pierwszych stron czuć chłód i jednocześnie gęstą, mroczną atmosferę. Jakub musi mieć zawsze nad wszystkim kontrolę, w każdej strefie życia. W życiu zawodowym, w życiu rodzinnym to on musi mieć nad wszystkim władzę. Nikt dookoła się nie liczy… To człowiek pozbawiony jakichkolwiek uczuć, okrutny w swoim postępowaniu i co najgorsze bardzo skuteczny. Potrafi wszystko postawić w takim świetle, aby nikt nie zorientował się co tak naprawdę się wydarzyło.
Momentami zastanawiałam się, dlaczego ludzie z jego otoczenia są tacy naiwni, jak mogą nie zauważać jego gier i intryg… ale on robił to za każdym razem bezbłędnie, z wielkim spokojem i opanowaniem, potrafił uśpić czujność każdego.

Sposób w jaki Jakub postępował z ludźmi był wręcz obrzydliwy, momentami aż włosy stawały mi dęba. Bo czy faktycznie można być człowiekiem, bez jakichkolwiek emocji, bez empatii, nie znać sensu miłości, radości, nawet smutku? Niestety można… tacy właśnie są socjopaci, których bardzo trudno rozpoznać, bo na pierwszy rzut oka to ludzie uprzejmi, dobrze wychowani…

Tej książki nie da się odłożyć. To co się dzieje w umyśle Jakuba tak bardzo pochlania, że czytelnik chce dowiedzieć się do czego jeszcze jest on zdolny. Gwarantuję ogromną dawkę wraże! Będzie momentami brutalnie, bezwzględnie, bestialsko, krwawo i potwornie, ale jeśli jesteś miłośnikiem thrillerów psychologicznych z pewnością będziesz usatysfakcjonowany! 🙂

Uwierz mi, że nigdy nie chciałbyś mieć do czynienia z takim człowiek…

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - zakochanawksiazk
zakochanawksiazk
Przeczytane:2022-04-09, Ocena: 6, Przeczytałem,

Jakub jest młodym, przystojnym i żonatym mężczyzną, pracuje w dziale sprzedaży, gdzie mogłoby się wydawać czeka go świetlana przyszłość. Jego plany i marzenia stoją pod znakiem zapytania, kiedy kilka przypadkowych osób staje mu na drodze. Co zrobi Jakub? Do czego jest zdolny żeby osiągnąć swoje cele?

Kiedy przeczytałam opis tej książki, byłam ogromnie zaintrygowana i ciekawa co autor zawarł na jej stronach. Bardzo lubię jak pisarz zagłębia się w psychikę głównego bohatera, ukazując ją w bardzo realistyczny i nietuzinkowy sposób, a właśnie taką technikę przybrał @stefanweisbridt w swojej debiutanckiej książce "Socjopata".
Książka ma naprawdę bardzo ciekawą, wciągająca fabułę i wręcz nie sposób się od niej oderwać. Autor przez całą powieść trzyma czytelnika w napięciu, serwując coraz to bardziej zaskakujące zwroty akcji.
Książka jest tak świetnie napisana, że
miałam wrażenie jakbym gdzieś z boku przyglądała się temu co wyczynia mężczyzna i chłonęła wszystkie skrajne emocje temu towarzyszące. Czytając niektóre sceny czułam strach, ból, niedowierzanie i wręcz obrzydzenie.
Na przykładzie głównej postaci, czyli Jakuba pokazał jak człowiek, który z pozoru ma wszystko: żonę, dobrą pracę, potrafi mieć duży problem z postrzeganiem świata, jego zasad i nieprzystosowaniem społecznym. Niewyobrażalne jest dla mnie to, jak Jakub manipulował innymi ludźmi, nie mając w związku z tym żadnego poczucia winy, wykorzystywał ich do swoich celów. Wymyślał na poczekaniu coraz to nowe kłamstwa, którymi karmił swoich bliskich i współpracowników, jednak ludzie z takimi zaburzeniami w końcu, w przypływie adrenaliny podejmują się gwałtownych zachowań, które niweczą ich plany. Jakub jednak na wszystko zawsze miał gotową odpowiedź. Jego ofiary to, tak jak napisał autor pechowcy, którzy stanęli na drodze do marzeń i celów głównego bohatera, nie wiedząc, że ściągają na siebie niebezpieczeństwo.
"Socjopata" to naprawdę bardzo dobry, wciągający i niezwykle emocjonujący thriller dobrze obrazujący ludzką psychikę. Ogólnie rzadko czytam książki z tego gatunku, ale śmiało mogę stwierdził, że jest najlepszym jaki do tej pory przeczytałam. Moja ocena to 10/10.

Link do opinii
Avatar użytkownika - olgamajerska
olgamajerska
Przeczytane:2022-04-09, Ocena: 5, Przeczytałam,

,, Nie myślałem nad sposobem w jaki mam go uwolnić od cierpienia. Cokolwiek miałem zrobić, musiało wyglądać na wypadek".

Zastanawialiście się kiedyś jak to jest nie odczuwać empatii? Nie mieć w sobie krzty sumienia i współczucia dla innych?

Z takim portretem osoby z zaburzeniem socjopatii mamy do czynienia w thrillerze ,, Socjopata " Stefana Weisbrodta. Jakub, młody, przystojny mężczyzna ze swietlaną przyszłością na pozór ma wszystko. Świetną pracę, perspektywę awansu, żonę. Jednak jest coś czego nie posiada, mianowicie umiejętności przystosowania się do ogólnie przyjętych norm i zasad. To właśnie socjopatia powoduje, że traktuje on ludzi przedmiotowo i jest bezwzględnym manipulatorem, dla którego ludzie są tylko marionetkami w jego rękach. Nie ma dla niego żadnego znaczenia to, że rani innych, bowiem słowo współczucie jest mu obce. Kiedy na drodze w uzyskaniu awansu staje mu syn prezesa, usuwa go jak zwykłą przeszkodę. To jednak nie koniec, a machina manipulacji dopiero się rozkręca...

To historia niezwykle trzymająca w napięciu i pełna emocji, choć momentami jak dla mnie za mocno pokręcona. Trudno było uwierzyć, że ludzie w otoczeniu Jakuba są aż tak naiwni i dają sobą do tego stopnia manipulować. Jednak emocje, jakie targały mną, gdy patrzyłam na świat oczami bezwzględnego socjopaty były niesamowite. To było ciekawe doświadczenie, móc wkraść się do jego umysłu i zrozumieć skąd wzięło się jego postępowanie. Wiecie, że aż co piąta osoba może być socjopatą? Co więcej, socjopaci potrafią świetnie się maskować, często nie wiemy, że mamy z taką osobą do czynienia.

Ta książka to 400 stron solidnego thrillera psychologicznego, a dynamiczne tempo akcji, poziom emocji, ciężki, gęsty klimat (taki jaki lubię w tym gatunku) oraz mocne opisy scen, sprawiły, że w mgnieniu oka go pochłonęłam.
Podsumowując, ,, Socjopata " to idealna pozycja dla fanów gatunku. Przedstawienie portretu postaci obarczonej zaburzeniem socjopatii jest mocnym atutem książki, a obserwacja mechanizmu manipulacji ludzką psychiką przykuwała moją uwagę do ostatniej strony.

Link do opinii

Zachęciła mnie okładka, tytuł i opis, który sugerował, że mam do czynienie ze wstrząsającym thrillerem psychologicznym. Thriller to to był ale bardzo mną nie wstrząsnął, czytałam już mocniejsze pozycje, których bohaterami byli socjopaci. Sam pomysł na fabułę całkiem niezły. Rozczarowało mnie jednak zakończenie, ale żeby sprawdzić dlaczego to musicie sami sięgnąć po " Socjopatę".

Link do opinii
Avatar użytkownika - Stenka
Stenka
Przeczytane:2022-10-13, Ocena: 4, Przeczytałam, wyzwania czytelnicze 2022,

Głównego bohatera Jakuba poznajemy, gdy życie mu się komplikuje. Dowiaduje się, że nie dostanie awansu na którego liczył, a kochanka nie chce już być tylko kochanką. Jakub jest inteligentnym młodym mężczyzną. Potrafi doskonale manipulować ludźmi i usuwać wszelkie przeszkody, które pojawiają się na jego drodze., usuwa ze swojego życia niewygodne osoby. Nie liczy się z konsekwencjami, nie ma wyrzutów sumienia, ani poczucia winy. Wydaje mu się, że wszystko mu wolno. Jest on narratorem w tej powieści, więc znamy jego przemyślenia i zamiary. Trochę niewiarygodne, że udało mu się ujść prawie bez szwanku z wszelkich opresji. Historia mało prawdziwa, ale wciąga z każdą stroną.

Link do opinii
Avatar użytkownika - dosia1709
dosia1709
Przeczytane:2022-05-17, Ocena: 6, Przeczytałem,

Jakub Grotowski to z pozoru zwykły, przeciętny facet pracujący w korporacji.

Jest przystojny i charyzmatyczny, ale na pierwszy rzut oka niczym szczególnym się nie wyróżnia żona, dom na kredyt jak każdy i młodsza kochanka.

Kiedy zostaje wezwany do gabinetu swojego szafa, wie że jego życie się zmieni, obiecany awans jest już blisko.

Sprawy zaczynają się komplikować kiedy nowe stanowisko dostaje syn szefa, a kochanka oświadcza, że o zakończeniu związku nie ma mowy w przeciwnym razie o wszystkim dowie się jego żona.

W Jakubie zaczynają się budzić dawno uśpione instynkty każdy kto stanie na drodze do jego planów musi zostać usunięty.

 

,,Socjopata'' to pewnego rodzaju pamiętnik pisany przez mężczyznę który opowiada o tym co zrobił, jak zrobił i jak w tym stanie się czuł. Rzeczy, do których się posuwa Jakub, wydają się surrealistyczne, ale dzięki narracji, wchodzimy wręcz w umysł psychopaty co jest świetnym zabiegiem. Obserwujemy jego bezwzględność, egoizm, jak również znieczulice.

 

,, Nie myślałem nad sposobem, w jaki mam go uwolnić od cierpienia. 

Cokolwiek miałem zrobić, musiało wyglądać na wypadek''.

Powiem wam że to jeden z lepszych kryminałów jaki ostatnio przeczytałam. 

Czyta się szybko, lekko i z zapartym tchem.

Książka jest nieprzewidywalna, ja przez całą powieść siedziałam w napięciu i czekałam co będzie dalej. 

 

Link do opinii

Jakub jest młodym i przystojnym mężczyzną.
Ma wymarzoną pracę, w której szykuje się do awansu, piękny dom, super samochód i dobrą żonę. Ale..żeby nie było tak słodko, Jakub jest też manipulatorem, który bierze to, co chce nie patrząc na innych. Ludzie kompletnie się dla niego nie liczą. To on nimi kręci i manipuluje.
A jeśli trafi się taki, który stanie mu na przeszkodzie, gorzko tego pożałuje.
Bo to Jakub zawsze ustala zasady gry.

Przepraszam za to, co teraz powiem, ale to była naprawdę mocno porąbana historia.
I to w pozytywnym znaczeniu tego słowa.
Taka, jaką lubię i która pochłania bez reszty.
My nie czytamy tutaj o socjopacie.
Człowieku bez serca, emocji i skrupułów.
Narcystycznego, który dla siebie samego jest pępkiem świata, a wszyscy wokół marionetkami w jego teatrzyku.
My się nim stajemy!!!
Dzięki narracji cały czas siedzimy w jego głowie i znamy każdą myśl, każdy krok.
To było niebywałe doznanie!
Książka może nie ma jakiejś oszałamiającej fabuły, ale jest tak napisana, że nie sposób się od niej oderwać.
Ogromnie ją Wam polecam, pomimo, że w co poniektórych z Was może wzbudzić niesmak.
Ja z pewnością długo o niej nie zapomnę i dziękuję, że na swojej drodze nie spotkałam takiego ,,oszołoma" jak nasz bohater.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Zaczytana1001_
Zaczytana1001_
Przeczytane:2022-04-06, Ocena: 5, Przeczytałam,


Poznajemy życie Jakuba który pnie się po szczebelkach kariery do góry.
Przed mężczyzna awans i lepsze zarobki. Mężczyzna pragnie być bogaty mieć więcej i być kimś.
Ma żonę Oliwie i kochankę Monike.

Bohater lubi mieć kontrolę nad wszystkim i nad wszystkimi. Manipuluje nimi i kłamstwa to jego życie codzienne. Gdy pojawi się pierwszy trup.. Za nim pojawią się kolejne..

Pierwsze sto stron troszkę mnie wybudziło ponieważ jak bym czytała obyczajówkę z nutą tejmniczosci. Później problemy z kochanka i kolejne kłamstwa. Problemy w pracy i terapia malozenskia. Bohater nie ma łatwo a do tego wszystkiego kombinuje i kłamie. Później akcja się rozkręciła i pojawiają się pierwsze trupy oraz coraz więcej zagadek i pytań. Oliwia również stworzyła tajemniczą postać i miałam wiele pytać o jej bohaterkę. Książka nabrała kryminalnych emocji bo działo się wiele. A później stwierdziłam że nie można ufać nikomu i każdy może być kimś innym. W głowie miałam totalny chaos który lubię mieć przy czytaniu takich książek. Zdecydowsnie thriller psychologiczny który wkradł mi się do głowy i spędziłam z nim parę dobrych godzin. Książka grubsza 400str ale czyta się ją błyskawicznie, styl pisania książki wciąga i przyjemnie się czyta i z zaciekawieniem. Nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po tej książce i jestem pozytywnie zaskoczona rolą głównego bohatera który perfekcyjnie manipulował ludzi i ich uczuciami. Książka warta uwagi moim zdaniem.

Link do opinii
Inne książki autora
Stalker
Stefan Weisbrodt0
Okładka ksiązki - Stalker

Maja Kania zdobyła niemal wszystko. Jest gwiazdą uwielbianego serialu telewizyjnego. Ma sławę i pieniądze. Ale czasem, jest tego prawie pewna, ktoś ją...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy