Okładka książki - Śmierć śląskiej matki

Śmierć śląskiej matki



Tom 3 cyklu Nadkomisarz Polański
Ocena: 4 (1 głosów)

Czy najbliżsi sobie ludzie mogą stać się największymi wrogami?

Na przejściu dla pieszych w katowickiej dzielnicy Załęże ginie pod kołami samochodu ponadsześćdziesięcioletnia Zdzisława Krol. Sprawca ucieka. Okoliczności wypadku są na tyle niejasne, że sprawą zajmuje się ekipa nadkomisarza Edmunda Polańskiego, jednego z najlepszych śledczych kryminalnych w kraju. Im bardziej poznają historię rodziny Krol, tym mocniej wchodzą w gmatwaninę traumatycznych, pokomplikowanych relacji, które odciskają piętno także na policjantach. A to jeszcze nie koniec, bo w równie nieoczywistych okolicznościach ginie kolejna osoba z rodziny Krolów.

Pełna emocji i psychologicznej głębi kryminalna opowieść o rodzinnych traumach i ojcach walczących o prawo do opieki nad dziećmi. Z mafią węglową w tle. Z zakończeniem, którego na pewno nie przewidzicie.

Informacje dodatkowe o Śmierć śląskiej matki:

Wydawnictwo: Harde
Data wydania: 2023-06-14
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788367502696
Liczba stron: 352

więcej

Kup książkę Śmierć śląskiej matki

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Śmierć śląskiej matki - opinie o książce

Matka to podobno najpiękniejsze słowo w każdym języku. Z czym Wam się kojarzy? Mnie matka kojarzy się z miłością, ciepłem, poczuciem bezpieczeństwa, dobrocią, uśmiechem, radością, bezwarunkową akceptacją itd. Ale głównej bohaterce, Zdzisławie Krol, daleko do takiego ideału. Jak bardzo odbiegała ona od powszechnego wizerunku matki? Jakie tajemnice i traumy skrywała jej rodzina? Czy była może zaborcza, może złośliwa, może mściwa, może toksyczna? Komu tak bardzo przeszkadzała, ze postanowił pozbawić ją życia? Odpowiedź na te pytania musi znaleźć trójka śląskich policjantów. Długo nie mogą oni znaleźć żadnego punktu zaczepienia. Ale gdy zaczynają odkrywać kolejne karty z życia ofiary a potem  prawdopodobnie wypadku, wszystko zaczyna się spinać. Ciężko znaleźć osobę, która lubiłaby zmarłą. Niezły kryminał Tylko dla mnie za dużo przeczuć śledczych a za mało dowodów. I trochę zawiodłam się zakończeniem, znowu opartym na przeczuciu policjanta.

 

 

Link do opinii
Inne książki autora
Tysiąc ciętych róż
Robert Ostaszewski0
Okładka ksiązki - Tysiąc ciętych róż

Rowicki jako prywatny detektyw wciąż widzi tyle zła. Zaginięcie pewnej Ukrainki sprawi, że obudzą się demony przeszłości i ruszy lawina nieszczęść. Jego...

Sierpniowe kumaki
Robert Ostaszewski0
Okładka ksiązki - Sierpniowe kumaki

Nie tak miał wyglądać schyłek sierpnia. Nadkomisarz Edmund Polański - jeden z najlepszych śledczych w kraju - pędzi na Półwysep Helski, poważnie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy