Druga część powieści "Słodki oszust" bestsellerowej Laurelin Paige.
Dylan nie może zapomnieć Audrey. Choć twierdzi, że nie wierzy już w miłość, wspomnienia wspólnie spędzonych chwil uparcie do niego wracają. Wie, że tęsknota za tą ,,o wiele za młodą" dziewczyną jest bezcelowa. Nie może jej zaoferować tego, czego ona pragnie. Zdecydowanie nie może dać jej tego, czego potrzebuje. Na szczęście dzieli ich pół świata - dzięki temu znacznie łatwiej mu walczyć ze swoim zauroczeniem.
Kiedy znowu się spotykają, obojgu coraz trudniej jest trzymać się swoich postanowień. Jednak Audrey wciąż marzy o ,,żyli długo i szczęśliwie", a on dalej obawia się zburzyć mur, który zbudował wokół swojego serca.
Co musi się wydarzyć, żeby zrozumieli, że przeznaczenie już za nich zadecydowało?
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2021-07-28
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Dylan # Sweet Fate
KONTYNUACJA LOSÓW NAJBARDZIEJ ELEKTRYZUJĄCEGO DUETU WSZECH CZASÓW - SPIN-OFF KULTOWEJ TRYLOGII UWIKŁANI! Gwen Anders rozpoczęła pracę w...
TRZECIA CZĘŚĆ NAJBARDZIEJ SENSUALNEJ TRYLOGII EROTYCZNEJ, PRZEZ WIELU OKREŚLANEJ JAKO LEPSZA OD GREYA! DALSZE LOSY OBŁĘDNIE PIĘKNEJ I INTELIGENTNEJ ALAYNY...
Przeczytane:2021-08-08, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
Znajomość Audrey i Dylana była intensywna, ale szybko się skończyła. Po pewnym czasie ich ścieżki znów się przecięły. Ponowne spotkanie mogłoby przerodzić się w coś więcej, niż tylko platoniczną relację. Jednak z pozoru nikt nie pomyślałby, że mogliby tworzyć parę. Dzieli ich nie tylko różnica wieku, ale także charakteru. Właściwie to są całkowitymi przeciwieństwami, jednak od pierwszego spotkania coś ich do siebie przyciąga.
,,Słodkie przeznaczenie" to kontynuacja historii Audrey i Dylana. Książka jest lekka i niewymagająca. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Nie trzeba przy tym zbyt wiele myśleć.
Podobał mi się motyw różnicy wieku. Główni bohaterowie chyba nie mogliby się bardziej od siebie różnić, jednak według mnie fajnie do siebie pasowali.
Fabuła jest przewidywalna i raczej z góry wiadomo, jak potoczą się losy bohaterów. Nie jest to też historia, która jakoś szczególnie utkwi czytelnikowi w pamięci. Mimo to jest idealna na senny wieczór. Ja bardzo miło spędziłam z nią czas.