Przechodzenie z wieku młodzieżowego w wiek dorosły jest najtrudniejszym momentem w życiu. Obecna cywilizacja wymyśliła, że to dorośli zapewnią takie przejście w miarę gładkie. Schemat jest dość prosty: przedszkole - szkoła podstawowa - szkoła średnia - ewentualnie studia - praca. Można zrezygnować z ,,ewentualnie studia", ale wielu innych możliwości nie ma. A gdyby tak inaczej? Pewnie, że nauka na poziomie podstawowym i średnim jest konieczna, ale dlaczego w wieku dojrzałości płciowej i w wieku najlepszym do działania zmuszamy dorosłych ludzi do nauki? Nie lepiej dać im się wykazać? Wiedzę już mają. Niech zajmą się organizacją życia. To najlepszy wiek, by zbierać doświadczenia życiowe. Nauka w niewielkim stopniu uczy nas życia. Czyżby najlepszym wyjściem było najpierw zdobywanie doświadczeń, a dopiero potem nauka, która będzie o wiele bardziej świadoma? O tym jest ta książka.
Wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN
Data wydania: 2019-04-12
Kategoria: Poradniki
ISBN:
Liczba stron: 366
Niech nikt się nie łudzi, że dostanie w tej książce gotową odpowiedź na to pytanie. Prowadzenie grupy teatralnej to przygoda, której nie da się zaplanować...
Chyba każdy zastanawiał się, jak by wyglądało jego życie, gdyby ożenił się z Baśką, najładniejszą dziewczyną z placu. Chyba każda zastanawiała się, jak...
Chcę przeczytać,