Przypadek chodzi po ludziach, czyli kolejna komedia kryminalna z genialnym detektywem Jackiem Przypadkiem w roli głównej! W kolejnej części swoich przygód detektyw Jacek Przypadek rozwiązuje sprawy, w które zamieszane są najgłośniejsze nazwiska polskiej sztuki nowoczesnej. W pierwszym śledztwie stara się oczyścić z zarzutów podkomisarza Łosia, oskarżonego o zamordowanie swojej sąsiadki Marcakowej, będącej muzą wielu artystów. W drugim wyjaśnia zagadkę zniknięcia obrazów mało znanego malarza Zimnicy, które stały się dość niespodziewanie bardzo cenne. Ostatnia sprawa wymaga odnalezienia sprawcy barbarzyńskiego przeinstalowania instalacji przestrzennej. Jest to związane z zaginięciem jej autora, najsłynniejszego twórcy tego gatunku, niejakiego Świtały. Przypadkowi, który łączy w sobie przenikliwość Sherlocka Holmesa z łobuzerskim wdziękiem porucznika Borewicza i irytującym charakterem doktora House'a, pomagają warszawscy bezdomni zbieracze złomu. Za to nowe sąsiadki Jacka, Zygfryda i Teodora, żądające nadzoru nad śledztwami, dość niespodziewanie zaczynają kłócić się o wszystko. A do tego relacje między Jackiem a jego lokatorką Malwiną komplikują się jeszcze bardziej. „Siedmiu mało wspaniałych" to kolejna część z cyklu doskonałych komedii kryminalnych, w których nic nie dzieje się przypadkiem, a wszystko dzieje się z Jackiem Przypadkiem!
Wydawnictwo: Lira
Data wydania: 2023-11-22
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: Siedmiu mało wspaniałych
Język oryginału: POLSKI
Ania i Kornel muszą zweryfikować swoje wyobrażenia, zawodowe plany i marzenia o wspólnej przyszłości. A nieprzemyślana decyzja Słomkowskiej, by na siłę...
Na ulicach miast, w szkołach i restauracjach coraz częściej pojawiają się szaleńcy z bronią, którzy postanawiają ukarać społeczność w jakiej żyją...
Przeczytane:2024-06-29, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie- przeczytam 70 książek w 2024 r, Legimi,
Kolejna, 9 już odsłona przygód genialnego detektywa Jacka Przypadka.
Znałam poprzednie części pod innymi tytułami. Tę dziewiątą również ... i tak czytając ją teraz , czułam, że przeżywam czytelnicze "deja vu". No i się nie pomyliłam ? Czytałam tę część ponad 3,5 roku temu! Tylko, że pod innym tytułem i jeszcze wtedy bez okładki ! ?
Ale w ogóle nie żałuję ponownego zagłębienia się w sprawy fenomenalnego detektywa/ jasnowidza? Tym bardziej, że niebawem stanę się szczęśliwą posiadaczką najnowszej, dziesiątej części serii (i to od samego autora , w wersji papierowej! Ależ się cieszę!?).
Wracając do lektury, bardzo lubię zagadki, nad którymi pochyla się Jacek Przypadek. Są mocno zagmatwane, pełne różnych poszlak i zawsze wielu jest podejrzanych. Do tego pomagają mu przesympatyczne i pocieszne osoby, które po prostu uwielbiam, tj. leciwe sąsiadki - Panie Zygfryda i Teodora, bezdomni, mecenas Błażej Sakowicz oraz (pod)komisarz Łoś z jego kompanem Smańko?
Perypetie wielu postaci występujących w tej części sprawiło mi wielką przyjemność czytelniczą, zważywszy na to, że ostatni raz te serię czytałam (jak już wspomniałam) daaaawno, dawno temu?
Uwielbiam i oczywiście polecam.