Rodzice, zwłaszcza młodzi, najczęściej narzekają na nieprzespane noce. Nieprzespane przez dziecko, ale również przez nich samych. Zmęczeni tą sytuacją szukają pomocy, próbują różnych zasłyszanych metod, starają się być konsekwentni, jednakże najczęściej, pod wpływem bezsilności i frustracji, ponownie popełniają te same błędy i powielają złe nawyki związane z usypianiem dziecka. Na szczęście z pomocą przychodzą im światowej sławy specjaliści: pediatra Thomas B. Brazelton i psychiatra dziecięcy Joshua T. Sparrow, którzy z empatią, zrozumieniem i ciepłem pokazują, jak krok po kroku przezwyciężyć wszystkie trudności oraz zadbać o zdrowy i spokojny sen dziecka (a przy okazji własny). Dzięki czytelnym przykładom oraz przejrzystym wyjaśnieniom czytelnicy: zrozumieją, że każde dziecko jest inne i wymaga indywidualnego podejścia; poznają sprawdzone metody i otrzymają praktyczne rady, jak zadbać o bezpieczeństwo dziecka podczas snu, właściwie przygotować otoczenie, uniknąć wieczornych awantur i porannych problemów ze wstawaniem; dowiedzą się również, jakie są najczęstsze rodzicielskie błędy związane z usypianiem dzieci oraz najpowszechniejsze zaburzenia snu (m.in. koszmary, moczenie nocne, strach przed ciemnością, lunatykowanie); nauczą się, jak wprowadzać zdrowe i zrozumiałe dla dziecka rytuały dotyczące snu.
więcej
Informacje dodatkowe o Sen dziecka:
Wydawnictwo: GWP
Data wydania: 2014-02-13
Kategoria: Medycyna i zdrowie
ISBN:
Liczba stron: 136
Kup książkę Sen dziecka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki
REKLAMA
Zobacz także
Sen dziecka - opinie o książce
Przeczytane:2020-01-25, Ocena: 3, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2020,
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony dobrze, że w jednej, krótkiej publikacji ktoś zebrał podstawowe informacje na temat snu, jego etapów i problemów z nim związanych, jednak jakieś to takie wszystko po łebkach, na dodatek niezgodne z niektórymi najnowszymi wytycznymi dotyczącymi opieki nad dziećmi (na przykład scyzoryk w kieszeni mi się otwierał za każdym razem - a było ich kilka - kiedy autor zachęcał do nauczenia dziecka, by uspokajało się za pomocą ssania kciuka. Toż to szkodliwe!). Nie było też ani słowa o ukształtowanych ewolucyjnie powodach, dla którego dziecko wybudza się w nocy kilkukrotnie i reaguje niepokojem, jeśli zmieniła się sytuacja, w stosunku do której zasypiało (np. mama była, teraz jej nie ma).
Jest tu trochę pożytecznych informacji, ale nie ufałabym tej pozycji zbytnio ani nie sięgnę po inne publikacje tego autora. Nie polecam.